Strona 2 z 2

: śr sty 27, 2010 23:58
autor: wiewioreqezg
Tez miałem to wczoraj rano.Wsiadam do auta chce odpalić a tu słychać tylko trrrrrrrr z zegarów, zegarek wskoczył na 00:00 i mały licznik kilometrów też sie wyzerował. Więc do pracy pozostał mi spacerek. Trzymałem go na prostowniku 13 godzin jest naładowany full i chodzi teraz pięknie bez żadnego zająknięcia :)

: czw sty 28, 2010 00:14
autor: wojczur
Przerabiałem to w zeszłą sobotę, identyczne objawy - oczywiście aku padł, wymieniłem na nowy Boscha, wszystko wróciło do normy, a co najważniejsze mam spokój na kilka najbliższych lat :bigok:

pozdr