Forum.VWGolf.pl

krisss.79, macie chyba w mk4 taki układ że otwarcie drzwi tez uruchamia pompę. Może w garazu nie zamykasz a na polu tak

Jacek75 pisze:masz gaz: jak czesto jeździsz z mała ilością paliwa w zbiorniku to pompa nie jest zakryta paliwem które ją chłodzi, smaruje i zabezpiecza przed korozją gdy jest wynurzona z paliwa. Sprawa prosta podpiąć miernik do wtyczki zamiast pompy i patrzyć czy pojawia się za każdym razem napięcie jak przekręcasz kluczyk...

jak jest za każdym razem to pompa jak nie to przekaźnik bierzemy na wierzch i miernikiem patrzymy czy za każdym razem jak wyżej jest napięcie sterujące - jak jest to przekaźnik do wymiany jak nie to czepiamy sie zasilania - bezpieczniki itd.

ok w poniedzialek posiedze przy tym i sprawdze to

U mnie jest tak. Przekrecam zaplon i slysze pompe, odpalam auto. Kiedy auto zgasnie np przy ruszaniu i od razu przekrece zaplon to sie nie wlacza pompa. Po wylaczeniu zaplonu i odczekaniu 5-10 sekund po ponownym przekreceniu znow slychac pompe. Normalna rzecz??

Normalna w MKIV, układ jest zaprogramowany aby podbijał ciśnienie w odpowiednich momentach a nie za każdym razem, tyczy się to otwierania drzwi kierowcy. Po przekręceniu kluczyka pompa startuje za każdym razem. JEDNAKŻE jeżeli zdusiłeś przy ruszaniu i szybko próbujesz z powrotem odpalić to pompa nie startuje i możesz kręcić do usr... śmierci.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3601144
Tu masz napisane gdzie jest przekaźnik...już o niego pytałeś

ZbyszekGolf pisze:Pompa zawsze sie włacza jedne słychać bardziej inne mniej

ok a czy to co słychac po właczeniu zaplonu <bzzzzz> to pompa czy przepustnica bo czytalem ze po wlaczeniu zapłonu tez musi wykonac jakis ruch wiec co w koncu slychac pompe czy przepustnice.

Ja pierdziu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! weź drugą osobę i niech przekręca kluczyk a ty przykładaj ucho do przepustnicy albo pompy chłopie co ty taki niegramotny jesteś?!

Jacek75 pisze:Ja pierdziu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! weź drugą osobę i niech przekręca kluczyk a ty przykładaj ucho do przepustnicy albo pompy chłopie co ty taki niegramotny jesteś?!

co mi to da ja przyloze ucho do przepustnicy i np nie bedzie chodzic a nie wiem czy ma chodzic czy nie. muzgu :green_fuck:

Aha czyli rozumiem, że auto jeździ bez zarzutu a Ty szukasz kwadratowych jaj?
Wobec tego jedyną metodą jest wzięcie drugiego takiego samego auta i porównywanie inaczej zapełnimy całe forum mÓzgu

Jacek75 pisze:Aha czyli rozumiem, że auto jeździ bez zarzutu a Ty szukasz kwadratowych jaj?
Wobec tego jedyną metodą jest wzięcie drugiego takiego samego auta i porównywanie inaczej zapełnimy całe forum mÓzgu

moze niepotrzebnie ci tak napisalem ale juz nie mam nerwow bo chodzi normalnie tylko jak zimny to odpala i zaraz gasnie a nie mam juz pomyslu na to wiec szukam co mozliwe.

Rano dusić się może z zasadniczo 2 powodów: za mało/za dużo paliwa.

Najpierw kontrola napięć miernikiem na pompie i przekaźniku, jak jest ok to:
Po pierwsze należaołoby zrobić Vag-owanie, po drugie wyczyścić przepustnicę, bez zdejmowanie jej, spayem do usuwania nagarów, po trzecie sprawdzić regulacje linki przepustnicy. To też ma wpływ bo reguluje ilość powietrza na dawkę paliwa.

Przy porannym odpalaniu, przekręć kluczyk i słuchaj czy chodzi pompa, wystarczy podnieść fotel i powinno być ją dobrze słychać. Jak chodzi to pokręć kluczykiem jeszcze ze 3 razy, żeby nabiła ciśnienie i dopiero odpal, co wtedy będzie.
Jeżeli będzie szło normalnie to są 2 wyjścia: syf w baku i trzeba oczyścić + filtr paliwa lub zawór zwrotny puszcza i wtedy rzeźba lub pomka do wymiany.

Jacek75 pisze:Rano dusić się może z zasadniczo 2 powodów: za mało/za dużo paliwa.

Najpierw kontrola napięć miernikiem na pompie i przekaźniku, jak jest ok to:
Po pierwsze należaołoby zrobić Vag-owanie, po drugie wyczyścić przepustnicę, bez zdejmowanie jej, spayem do usuwania nagarów, po trzecie sprawdzić regulacje linki przepustnicy. To też ma wpływ bo reguluje ilość powietrza na dawkę paliwa.

Przy porannym odpalaniu, przekręć kluczyk i słuchaj czy chodzi pompa, wystarczy podnieść fotel i powinno być ją dobrze słychać. Jak chodzi to pokręć kluczykiem jeszcze ze 3 razy, żeby nabiła ciśnienie i dopiero odpal, co wtedy będzie.
Jeżeli będzie szło normalnie to są 2 wyjścia: syf w baku i trzeba oczyścić + filtr paliwa lub zawór zwrotny puszcza i wtedy rzeźba lub pomka do wymiany.

oddałem w koncu do mechaniora jutro bede wiedzial czy zrobil i co bylo wiec napisze na forum moze komus pomoze bo czesto pojawia sie ten problem.