Forum.VWGolf.pl

Mój 1.6 16V teraz zimą potrafi wziąć 10,5 l/100 km (dane katalogowe tego silnika w ruchu miejskim to 9,6 l/100).
Jeżdzę najcześciej odcinki 10km z czego ok. 2-3 km w dużych korkach.

Trochę sie pocieszyłem jak ostatnio miałem do dyspozycji na kilka dni megane II z silnikiem 1.5 dci (super oszczędny dieselek, latem na trasie palił mi 4,5-5 litra). W tych samych warunkach w których jeżdzę golfem komputer megany pokazywał spalanie na poziomie 10,5-11 litrów. A jak dojeżdzałem do pracy po 10 km to wskazówka temperatury ledwo drgnęła w górę.

Mój gofer, powiem Wam że mało pali w zimę do szkoły..ok 20km cały czas trasa pokazuje mi 8l jak trochę go gazuje to dojdzie do 9l ale to naprawdę max..a w lecie to trasa pokazał 5,4l na mazury jestem zadowolony;) bo wiele więcej nie wziął;) no wiadomo że parę świateł po drodze... a styl mieszany to 7l przy normalnej jeździe.. przy mojej 8-może więcej;) Nie narzekam;)

a moj wariot 1.6 16v pali w lecie 8,5 w zimie lekko ponad 9 na krotkich odcinkach po 8km i 2km

sprawdzalem to tak ze jak zaswiecila mi sie ino kontrolka rezerwy jechalem na stacje tanken za 100zl kasowanie licznika i jezdzenie do zaswiecenia kontrolki wyszlo ze zrobilem 260km

witam
mam 1.4

teraz pali koło 9-10 litrów

jezdze do pracy 10 km i w zasadzie pod gorke cały czas

tak naprawde to silnik nie dogrzany i jezdzimy na ssaniu 10 kilosów

jak wracam to dzis mi zszedł ale mowie ze z gorki lekkiej 7,6

latem spalanie spada

do pracy koło 8-9

z powrotem nawet zejdzie 6,7 litra

jak 2 lata temu jechałem nad morze a mieszkam koło legnicy to tam i z powrotem pokazał 5, 8 litra

tez myslałem ostatnio ze mu cos dolega-sonda lambda czy cholera wie co jeszcze ale widze ze to norma-bubel vw

dlatego opycham fure i jesienia kupuje dieselka

Też mam zamiar pojeździć nim rok/dwa i w tym czasie ukulać na jakąś fajną toczkę no ale przez te dwa lata trzeba jakoś znieść to spalanie i mankamenty tego silnika..

niestety

uparłem sie na czworeczke a takie sin\lniki były najtansze a wiadomo co tanie to drogie

hehe

wladek78 pisze:witam
mam 1.4

teraz pali koło 9-10 litrów

jezdze do pracy 10 km i w zasadzie pod gorke cały czas

tak naprawde to silnik nie dogrzany i jezdzimy na ssaniu 10 kilosów

jak wracam to dzis mi zszedł ale mowie ze z gorki lekkiej 7,6

latem spalanie spada

do pracy koło 8-9

z powrotem nawet zejdzie 6,7 litra

jak 2 lata temu jechałem nad morze a mieszkam koło legnicy to tam i z powrotem pokazał 5, 8 litra

tez myslałem ostatnio ze mu cos dolega-sonda lambda czy cholera wie co jeszcze ale widze ze to norma-bubel vw

dlatego opycham fure i jesienia kupuje dieselka

Jeśli myślisz że przy Twoim sposobie jazdy (jednorazowe dystanse po 10km) diesel będzie Ci mało palił to sie rozczarujesz. Zwróć uwagę na mój poprzedni wpis na pierwszej stronie wątku. Dopóki diesla nie rozgrzejesz też będzie palił jak smok. A na dystansie 10 km napewno go nie rozgrzejesz. Co innego jakbyś jeździł długie trasy. Tam tylko diesel.

ale napewno nie po 10

a praca rzecz nabyta hehe

wladek78 pisze:ale napewno nie po 10

a praca rzecz nabyta hehe

No nie wiem. Mi megane dci na 10 km odcinkach kotłowała prawie 11/100

Mój golfik MK4 1.4 16v za 100zł robi od 300 do 320 km w zimie i jazda po mieście

Ja za 100 robie 450 taki maly OT

Zrobiłem dolewkę po 100km, wyszło że spalił trochę ponad 10l, chyba w normie?

inozbik pisze:Zrobiłem dolewkę po 100km, wyszło że spalił trochę ponad 10l, chyba w normie?

Zimą na takich odcinkach jak robisz to norma

No to spoko! Nie jest to mało ale grunt że wszystko z nim ok, takie uroki bolida 1.4 Mały O.T. wiecie czemu mi falują obroty przy włączonym ogrzewaniu tylnej szyby? hehe