Tomasz Żaguń pisze:Ale była walka
.Panowie spokojnie myslę że każdy chce dobrze doradzić a są czasami koledzy z większym temperamentem
.Kolor może się lekko zmienić ,zmetnieć ale lekko a nie zrobić się z zielonego w ciemny brąz.To jest już syf.Ja mam T4 280.000 km nakulane i tam jest płyn koloru zółtego juz nie klarowny , nieprzeżroczysty ale poprostu nikt nigdy nielał tam wody więc nipordzewiał blok i jest dobrze bo jak tam ktoś napisał to te płyny zawierają dodatki smarujące i antykorozyjne itp więc różnice zawsze zobaczycie.Pozdrawiam.
Dzisiaj oglądałem ten opłyn przy dziennym świetle i raczej więcej tam zielonego koloru niż brązowego. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Z jednego jestem naprawde zadowolony - w końcu udało mi się odkręcić ostatnią śrubę z koła pasowego (od wału korbowego). Od piątku się z tym męczyłem. Tam jest imbus 6mm i mój błąd polegał na tym że niestarannie włożyłem klucz i zciachałem ten "sześciokąt" wewnątrz śruby i
Dzisiaj wbiłem taką nasadkę imbusową (ciut większą niż 6mm (chyba 6,25) i szwedem odkręciłem
ale poszło tak jakoś dziwnie lekko (wcześniej śruby dosłownie strzelały przy odkręcaniu), a ta puściła jakoś tak "niemrawo"
że myślałem że już do końca ten sdześciokąt się zciachał. Myślę sobie no ładnie tzeba bedzie rozwiercać czy cuś.... ale tak wkładam tą nasadkę i patrze że nie ma luzu... kręcę i ku memu zdziwieniu po 4 dniach śruba odkręcona
Dlatego panowie i panie jak odkręcacie imbusy czy jakieś inne wynalazki to wkładajcie dobrze klucz (do końca) wcześniej oczyszczając śrubę np. płynem hamulcowym. Ja tak nie zrobiłem i miałem problem, który trwał na szczęście tylko 4 dni