Kolor płynu chłodniczego

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » pn gru 05, 2005 02:11

Ale była walka :satan: .Panowie spokojnie myslę że każdy chce dobrze doradzić a są czasami koledzy z większym temperamentem :pub: .Kolor może się lekko zmienić ,zmetnieć ale lekko a nie zrobić się z zielonego w ciemny brąz.To jest już syf.Ja mam T4 280.000 km nakulane i tam jest płyn koloru zółtego juz nie klarowny , nieprzeżroczysty ale poprostu nikt nigdy nielał tam wody więc nipordzewiał blok i jest dobrze bo jak tam ktoś napisał to te płyny zawierają dodatki smarujące i antykorozyjne itp więc różnice zawsze zobaczycie.Pozdrawiam. :okej:



Awatar użytkownika
paulox
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 397
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:56
Lokalizacja: Darlowo
Kontakt:

Post autor: paulox » pn gru 05, 2005 20:44

Tomasz Żaguń pisze:Ale była walka :satan: .Panowie spokojnie myslę że każdy chce dobrze doradzić a są czasami koledzy z większym temperamentem :pub: .Kolor może się lekko zmienić ,zmetnieć ale lekko a nie zrobić się z zielonego w ciemny brąz.To jest już syf.Ja mam T4 280.000 km nakulane i tam jest płyn koloru zółtego juz nie klarowny , nieprzeżroczysty ale poprostu nikt nigdy nielał tam wody więc nipordzewiał blok i jest dobrze bo jak tam ktoś napisał to te płyny zawierają dodatki smarujące i antykorozyjne itp więc różnice zawsze zobaczycie.Pozdrawiam. :okej:
Dzisiaj oglądałem ten opłyn przy dziennym świetle i raczej więcej tam zielonego koloru niż brązowego. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Z jednego jestem naprawde zadowolony - w końcu udało mi się odkręcić ostatnią śrubę z koła pasowego (od wału korbowego). Od piątku się z tym męczyłem. Tam jest imbus 6mm i mój błąd polegał na tym że niestarannie włożyłem klucz i zciachałem ten "sześciokąt" wewnątrz śruby i :ass: Dzisiaj wbiłem taką nasadkę imbusową (ciut większą niż 6mm (chyba 6,25) i szwedem odkręciłem :pub: ale poszło tak jakoś dziwnie lekko (wcześniej śruby dosłownie strzelały przy odkręcaniu), a ta puściła jakoś tak "niemrawo" :hmm: że myślałem że już do końca ten sdześciokąt się zciachał. Myślę sobie no ładnie tzeba bedzie rozwiercać czy cuś.... ale tak wkładam tą nasadkę i patrze że nie ma luzu... kręcę i ku memu zdziwieniu po 4 dniach śruba odkręcona :okej:

Dlatego panowie i panie jak odkręcacie imbusy czy jakieś inne wynalazki to wkładajcie dobrze klucz (do końca) wcześniej oczyszczając śrubę np. płynem hamulcowym. Ja tak nie zrobiłem i miałem problem, który trwał na szczęście tylko 4 dni :panna:


Volkswagen - da weiss man, was man hat.


___________________________________

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 295 gości