Strona 2 z 2

: pt gru 25, 2009 02:55
autor: kwadrat
lukasz873, ja też go wczoraj odłanczałem i też nie było reakcji. A odłączyłem niebieski to spadł z obrotów, przyłączyłem to podniósł obroty. Wszystko na zimnym

: pt gru 25, 2009 09:30
autor: Paweł Marek
no to koledzy mamy w jdnym temacie rozwazania na temt czujnika temperatury do sterownika silnika, na temat podgrzewacza jeża, a kolega matisim, wpisał się do tematu z podgrzewaczem kanału mieszanki w gaźniku. W związku z czym temat jest wielkie g.... wart.

: pt gru 25, 2009 11:07
autor: lukasz873
najlepszym sposobem bedzie jak zczytamy sobie kody :bigok:

: pt gru 25, 2009 11:23
autor: adikus7
lukasz873 pisze:ja panowie odłączałem ten czerwony czujnik niby od grzania kolektora. robiłem to na zimnym silniku bo gdzie to wyczytałem na jakim forum (chyba wiaderko) i maiła byc reakcja silnika na odłączanie i przyłączanie ale nie było żadnej nawet na lpg. wiec mi sie wydaje ze, to ten czujnik własnie.
Na LPG różnicy nie będzie,zrób do próby mostek w tej wtyczce.

: sob gru 26, 2009 01:58
autor: kwadrat
lukasz873 pisze:najlepszym sposobem bedzie jak zczytamy sobie kody :bigok:
Robiłem to z tydzień temu. Wynik: 0 błędów :kac:

: pn sty 04, 2010 19:12
autor: matisim
kolego kwadrat, rozwiązałeś problem? ja zamontowałem ten podgrzewacz, prąd w kabelku mam ale chyba sam podgrzewacz nie działa. po odpaleniu rano dosłownie po 3sekundach robi sie traktor, chodzi na dwa garki i trzeba trzymać na gazie żeby nie zgasł.... :/

: pn sty 04, 2010 19:52
autor: kwadrat
Nadal nie rozwiązalem problemu, a chciałbym. Już się znacznie poprawiło bo już normalnie mi odpala, ale i tak myślę, ze jeden gar nie chodzi na zimnym. Już nawet byłem trak napalony, że dzwoniłem do IC po przekaźnik nr 1 od tego podgrzewania kolektora ssącego (jeża), ale mówili, że nie mają i trzeba dać zaliczkę i na drugi dzień będzie, ale że na drugi dzień był sylwester to nie zamówłlem, ale chcę to zrobić w najbliższym czasie, bo ten przekaźnik nr 1 mi nie działa raczej na bank, bo nie czuję, anie nie słyszę jak chodzi

: pn sty 04, 2010 20:06
autor: matisim
lepiej sprawdź czy masz prąd na tym kabelku. ja dotknąłem do masy jak był na zapłonie i sie iskrzyło czyli prąd podaje ale podgrzewacz nic z tego sobie nie robi... ;/

: pn sty 04, 2010 20:24
autor: kwadrat
No muszę się za to wziąć. Prąd powienien być, bo nic poza fabryką w Wolfsburgu tam raczej nie było kombinowane. Jak mnie najdzie na dniach to się za to wezmę, a jak nie to dopiero jak temp. będzie powyżej 0 :food:

: pn sty 04, 2010 20:49
autor: adikus7
Trochę lipa z tym "jeżem",okazało się parę dni temu że u mnie on nie działał (wyjarany konektor przy samym jeżu) a silnik chodził całkiem normalnie. Powiem tyle że "jeż" żre spore ilości prądu,po naprawie tego silnik tak ciężko chodzi,wiadomo że obcąża go alternator.
Tak więc chyba lipna jest ta moja porada ze sprawdzeniem tego.