Witam ponownie, przepraszam za spóźnienie ale neta nie miałem bo przez wiatry w Bieszczadach padło połączenie
Czyli tak, byłem u mechanika (znów
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
) i wyszły trzy sprawy:
1.) ta dobra, to że obroty po wymianie lambdy są już takie jak powinny być i nie falują
2.) okazało się że na biegu jałowym gdy silnik jest na benzynie to spalanie wynosi 0,8 (nie pamiętam jaka tam jednostka była chyba coś na godzine, natomiast gdy przełączę na gaz (nadal na biegu jałowym) to po sekundzie obliczeń wyświetla spalanie benzyny 1, ..
Mechanik stwierdzil że trzeba jechać do gazowników bo chyba żre mi naraz i gazu i benzyny
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
Co o tym myślicie ??
3.) W zakładce o cisnieniu w baniakach pokazuje następujące wartości:
1- 700
2- 620
3- 680
4- 680
Tutaj pytanie czy to mniejsze cisnienie w drugim baniaku od pozostałych jest czymś podejrzanym czy mieści się w jakiejś normie ???
PS: Wesołych świąt wszystkim (dzisiaj o północy idę do garażu, może mi moje oczko w głowie powie co go boli albo poprosi o jakiś odwyk od bezołowiowej
![jezor :jezor:](./images/smilies/jezor.gif)
)