Forum.VWGolf.pl

Za włączonych i wyłączonych światłach?

[ Dodano: Sro Gru 09, 2009 13:57 ]
Jak awaryjne działają dobrze, to przerywacz masz dobry.

kolego przerywacz jest w skrzynce bezpieczników nr 21.(o ile dobrze pamiętam)
Spróbuj rozebrać tą manetke i ją przeczyść,sprawdź styki w srodku może cos tam nie łączy. tym bardziej jesli piszesz że jak poruszasz to kierunek zadziała.

Na allegro są dostępne takie manetki http://www.allegro.pl/item838079739_vw_ ... skazy.html
kiedyś widziałem tez nowe ale ciężko o nie.

sprawdzilem przed chwila na wlaczonych swiatlach awaryjne nie dziaja. na postojówkach wlacza sie na sekunde i zaraz przestaja migac wiec cos chyba sie z tym przerywaczem jest nie tak?

[ Dodano: 09 Gru 2009 14:13 ]
z kierunkami jest podobnie na wlaczonych swiatlach lewy dziala ale tez nie za kazdym razym prawy wogule sie nie wlacza tylko jak sie tam poszarpie trocha raczka. a jak sie wylaczy swiatla to normalnie oba dzialaja

ewidentnie masa najpewniej w tylnych lampach

bastian1809, nie pisz dwa razy tego samego - mi na priv i tutaj - tylko powielasz posty. Skoro kierunki mrugają, to przerywacz dobry, tak, jak już pisałem, wiec nie masz po co go ruszać. Jeżeli na wyłączonych światłach kierunki i awaryjne zawsze działają ok (czyli nie tak, że raz działa, a raz nie) - to raczej masa - tak jak pisałem wcześniej przy tylnych lampach i jak Paweł Marek, pisze. Ewentualnie sprawdź jeszcze brązowy przewód przy klemie minus na aku - on ma takie oczko na końcu - czy jest czysty itp.

a wymieniales jakies zarowki???u mnie byla tak samo ze lewa strona sszybciej mrugala od drugiej, jezdzilem tak chyba z pol roku szukalem wszystkiego okazalo sie ze zalozylem zarowke innej firmy i miala inne parametry, jak ja wymienilem wszystko wrocilo do normy

dwa razy mi sie tak zdarzylo ze lewa strona szybciej mrogala od prawej i potem juz wogule nie dzialaly te kierunki. nie wymienialem zarowek. to najpierw posprawdzam ta mase

u mnie tak było. zaśniedziałe styki na lampach, i kostce lamp. wyjmij wkład z żarówkami i zobacz czy nie ma nalotu

nie chcem zakladac nowego tematu.
powiedzcie mi skąd ida kable do kierunkowskazów w blotniku w golfie 3.. bo mam niepodlaczone i przez ta dziure mala nic nie widac

no i faktycznie na tej tylnej lampie cos nie tak bylo z ta masa teraz dziala jak narazie normalnie

[ Dodano: 17 Gru 2009 13:50 ]
no i to samo dzialalo i tera czy sa swiatla wylaczone czy wlaczone to raz dziala raz nie .. lipa

Witam, mam taki sam problem z tym że:
- na początku zauważyłem, że prawy kierunek z przodu mruga z lekkim opóźnieniem w stosunku do reszty, z czasem nawet zaczął przerywać i wystarczylo lekkie stukniecie czy wjechanie w dziurę i świecił znowu.
- innym razem gdy jechałem włączyłem prawy kierunkowskaz i zamrugała kontrolka ze dwa razy i cisza... nie słychać tego charakterystycznego stukania i kontrolka nie świeci... po chwili gdy wyłączyłem kierunek i włączyłem jeszcze raz to zaczęły świecić ale... i tu kolejny problem, gdy uda się go włączyć to jednocześnie z kontrolką kierunku świeci (mruga delikatnie) ta pomarańczowa lampka od tylnego przeciwmgłowego światła...
Podejrzewam, że to właśnie problem z masą ale nie jestem pewny. Jutro to spr. i dam, znać co i jak.

Jak najbardziej - masa.
Tak zastanawiam się czy nie napisać sobie standardowego tekstu w wordzie i po prostu wklejać co porada :green_fuck: Te "trójeczki to chyba tylko na to chorują

mi te kierunki dzialaja juz normalnie maska w bagaznika byla lipna wyczyscilem to zarobilem koncowke od nowa i po klopocie.

Wyciągnąłem wtyczkę z lampy i wsadziłem ponownie, to samo zrobiłem z masą (przeczyściłem) i zamontowałem z powrotem co pomogło z kierunkami, ale powstał nowy problem...
Zauważyłem, że w tylnej prawej lampie nie działa w ogóle swiatło pozycyjne... zamieniłem żarówki żeby się upewnić czy nie jest spalona ale nic to nie dało, zamieniłem cały wkład z tym od lewej lampy i też nic ( ten wkład z prawej lampy działa dobrze w lewej ). Zastanawiam się jeszcze nad kablem który łączy te dwie lampy ze sobą ale nie miałem przy sobie nic, czym mógłbym to spr. wezmę może miernik i sprawdzę czy kable przewodzą.