Obroty silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » śr lis 25, 2009 07:36

mishabest pisze:TPS działa jak potencjometr i informuje ECU o położeniu przepustnicy. Jak wykręcisz tps to da się go wyczyścić (poszukaj na forum) , chyba że ścieżki się rozlazły to wtedy wymiana. Po zabiegu czyszczenia TPS należy wyregulować (instrukcja również jest na forum) i przeprowadzić adaptację przepustnicy. Gaz również korzysta z sygnałów TPS więc faktycznie problem może jego dotyczyć.
TPSu nie ma co czyscic bo on jest szczelnie zamkniety, jak juz to raczej go wymienic
LPG nie zawsze bierze z niego sygnaly, zalezy to od generacji LPG
To ze go odlaczysz nie swiadczy o tym ze jest uszkodzony jak silnik zaczyna lepiej pracowac. Mialem iedys tak samo i po odlaczeniu TPSu byla poprawa ale problem byl gdzie indziej. Nie pamietam teraz coto bylo ale nie TPS. Sprawdz go miernikiem bez wykrecania czy sciezki nie sa poprzerywane, najlepszy bylby do tego oscyloskop ale nie kazdy posiada



paw_wen
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: wt lis 21, 2006 23:46
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: paw_wen » śr lis 25, 2009 19:42

Baracus86 pisze:to taka pucha, do niej idą dwa wężyki jeden z baku drugi gdzieś do silnika jako podciśnieniowy właśnie przez zawór elektromagnetyczny. mój np jak miał przetarty ten podciśnieniowy to falował na obrotach w momencie pracy zaworu od tego pochłaniacza jak odłączyłem wężyk to mi spadł jeszcze bardziej na obrotach ale nie zgasł, dopiero po wymianie tego wężyka i jak go z ciekawości odłączyłem to auto zgasło, wiec ciśnienia musi mieć bo inaczej wariuje
Więc z tego co ja zauważyłem to ten wężyk podciśnienia idzie do przepustnicy, i u mnie jak go odłączę to obroty podnoszą się na 1000-1200 a silnik nie gaśnie, natomiast jak go zatkam palcem to obroty czasem spadną do 900 i silnik pracuje normalnie, a niekiedy gaśnie, i nie wiem w sumie jak powinno być... czy to możliwe ze gdzieś łapie "lewe" powietrze???

[ Dodano: 08 Gru 2009 21:49 ]
Wracam do tematu bo nie został on rozwiązany do końca tzn wolne obroty w golfie nadal "szaleją", jednak w ten sposób że na zimnym silniku w ogóle ich niema natomiast na ciepłym są niskie i gaśnie w prze różnych sytuacjach. ostatnio zauważyłem sprawdzając wężyki od podciśnień, że jeden jest trochę po przedzierany( wężyk od regulatora ciśnienia paliwa )ten który znajduje sie na listwie wtryskiwacza a drugi jego koniec wchodzi do kolektora ssącego po sprawdzeniu okazało sie że tylko płótno się poobdzierało na nim wężyk jest ok. natomiast zauważyłem ze po zdjęciu tego wężyka obroty silnika pracują normalnie nic nie szarpie nie gaśnie samochód przyspiesza również prawidłowo. Tylko sprawdzałem go na ciepłym silniku na zimnym nie wiem jak sie zachowuje. Moje pytanie brzmi czy awaria regulatora ciśnienia paliwa ma wpływ na "szalejące" obroty??? lub co może być przyczyną takich zachowań. nadmieniam iż z obrotami jest problem zarówno na benzynie jak i LPG a po zdjęciu wężyka od regulatora ciśnienia paliwa na obu paliwach problem ustaje... można jeździć bez podpiętego regulatora czy może coś nawalić????
Ostatnio zmieniony wt gru 08, 2009 22:51 przez paw_wen, łącznie zmieniany 1 raz.


KOPCI KASZLE ALE "BRYKA" VW Golf III 1,6 silnik AEE (pb95 / LPG sekwencja "Vector")

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 376 gości