Forum.VWGolf.pl

guti jakie zaworki masz na myśli??

KuScH pisze:guti jakie zaworki masz na myśli??

jest cos typu takiego termostatu.. w starszych modlach takie cos było montowane
na ciegna, taki plastik..
sprawdz jak to wyglada, jak masz takie cos, to wywal , wstaw kawałek miedzianej rurki i ciesz sie ciepłem

KuScH pisze:W sumie pomysł ze świecami żarowymi zmyślnie wstawionymi w kawałek rurki też nie jest zły, jeśli chodzi o szybsze dogrzewanie układu, tylko pytanie czy takie świece mogą przebywac w płynie chłodniczym. Dodatkowo ten patent można by było umieścic tuż przed wlotem wody do nagrzewnicy, wtedy (oczywiście zależnie od wydajności świec) też mielibyśmy natychmiast ciepłą nagrzewnice, woda wpływająca w niął byłaby nagrzewana "patentem" a ochładzałaby się dopiero po wypłynięciu w dalszych elementach układu

w mk3 1.9tdi z boku bloku wychodzi krucieć a w nim 3 świece żarowe. działają tylko jak silnik jest odpalony i obciążenie alternatora nie jest większe niż 50A

Nie, takich zaworków na bank u mnie nie ma. Ale ja pisze o ogólnym nagrzewaniu silnika a nie tylko temperaturze nagrzewnicy A jaki może miec pobór prądu dajmy na to taka świeca: http://moto.allegro.pl/item808203932_sw ... _inne.html , i czy ta w ogóle jest na 12V?? Ale ogólnie mniej wiecej ile pobierają prądu, żeby nie zajechac alternatora i na pewno to wpłynie na ładowanie akumulatora

www.forumnorwegia.net KusCh spróbuj zapytac na tym forum o jakies szroty moze ktores z nich maja strony internetowe, szczerze mowiac grzebalem troche dzis ale nic nie znalazlem poza chyba norweskim allegro http://www.qxl.no/ moze znajdziesz "grzalke" do miski olejowej jak napisal Fahoo.

morfeusz86r pisze:

KuScH pisze:W sumie pomysł ze świecami żarowymi zmyślnie wstawionymi w kawałek rurki też nie jest zły, jeśli chodzi o szybsze dogrzewanie układu, tylko pytanie czy takie świece mogą przebywac w płynie chłodniczym. Dodatkowo ten patent można by było umieścic tuż przed wlotem wody do nagrzewnicy, wtedy (oczywiście zależnie od wydajności świec) też mielibyśmy natychmiast ciepłą nagrzewnice, woda wpływająca w niął byłaby nagrzewana "patentem" a ochładzałaby się dopiero po wypłynięciu w dalszych elementach układu

w mk3 1.9tdi z boku bloku wychodzi krucieć a w nim 3 świece żarowe. działają tylko jak silnik jest odpalony i obciążenie alternatora nie jest większe niż 50A

Tutaj jest uniwersalny podgrzewacz,trzeba by tylko pomyśleć o sterowaniu tymi świecami:
http://moto.allegro.pl/item812092299_po ... _opel.html

OK,ale temat jest o grzałce na 230V więc nie zaśmiecam tematu.

W aukcji wklejonej przez kolegę KuScH sprzedawca proponuje wpięcie grzałki między blok a chłodnicę. A nie lepiej wpiąć taką grzałkę w "mały obieg"? Po co grzać całą wielką chłodnicę? No i mały obieg jest zawsze otwarty, nie trzeba psuć termostatu, przy okazji nagrzeje się nagrzewnica i w środku będzie ciepło Poza tym można by podpiąć elektryczną pompkę wody, która wymusi obieg.

Jakby poskładać układ z tych elementów:
http://www.allegro.pl/item809302249_t4_ ... _wody.html + http://allegro.pl/item815573461_kruciec ... 9_tdi.html
to wyglądałoby prawie jak z fabryki

KuScH, taka grzałka jak zapodałeś w pierwszym poście jest prosta w montazu ale jeśli dasz ja na wężu od chłodnicy to trzeba zrobic dziurkę w termostacie ok 4mm coby obieg był zachowany, jeśli założysz ja na tym węzu metalowym co biegnie przy bloku silnika to problem odpada. Ale najlepsza chyba bedzie taka wkładana w w otwór zaślepiony brokiem z tyłu na bloku silnika. http://www.eko-moto.pl/pl_pro_85.php
To tego jakiś włącznik czasowy za kilkanascie zeta solidne podłączenie i działa

no i tak podliczyć wszystkie koszty i dojdziemy do ceny używki webasto

damian_piaski z tego co mi wiadomo to golfy miały właśnie grzałki wmontowane w te zaślepki z tyłu bloku silnika, żadnych grzałek misce nie było, chyba że o czymś nie wiem. Takiej grzałki dedykowanej właśnie do mk2 jeszcze nigdy nie widziałem żeby była gdzieś na sprzedaż

Kolega marcin.w podał linka z fajną grzałką, też gotową, można by było ją włączac ją przed odpalaniem pod zewnętrzne źródło powiedzmy 60A 14V oraz po odpaleniu powiedzmy do temperatury 60°. Sterowac tym za pomocą zwykłych przekaźników (po jednym przekaźniku na świece, czyli razem 3) w następujący sposób: gdy podłączałbym zasilacz przekaźniki rozłączałyby "+", po odłączeniu zasilacza i odpaleniu włączam przekaźniki i świece pobierają prąd z auta, do tego termostat który je wyłącza przy osiągniętych dajmy na to 60°. Pozostaje pytanie czy wytrzyma to alternator. A dodając elektryczną pompkę można by było zamontowac grzałkę w prawie dowolnym miejscu, pompka byłaby włączana tylko w trakcie podgrzewania do jazdy, tylko w którym miejscy ją zamontowac żeby obieg wody był prawidłowy?? I czy przepływ wody pod czas jazdy przez wyłączoną elektryczną pompkę będzie odpowiedni. Co ogólnie sądzicie o pomyśle grzałka 12V + pompka 12V? Źródło prądu stałego o takim napięciu i wystarczającym amperażu praktycznie mam.

Wracając do opisu tej grzałki na 230V, według mnie montowanie jej na węzu od chłodnicy zdecydowanie odpada z dwóch względów: po pierwsze tak jak to napisał piori grzała by się chłodnica całkowicie niepotrzebnie bo i tak ostudziłaby się zaraz po ruszeniu w drogę, a po drugie treba by było ingerowac w termostat co wpłynęło by na niedogrzanie silnika wiec pomysł bez sensu.

Co do kosztów to na podstawie tych aukcji wynosi około 200zł. Ciekawe czy znajde za takie pieniądze webasto do benzyniaka Resztę gratów typu kable przekaźniki i termostat mam. Nie wspomnąc o staysfakcji zmontowania czegoś bardzo przydatnego zimą i w moim przypadku praktycznego, bo wiadomo że jakbym mieszkał w bloku to grzanie auta przed jazdą odpadałoby.


http://moto.allegro.pl/item816462680_po ... i_99r.html

A w tej aukcji: http://www.allegro.pl/item820134504_pom ... tkowa.html koleś nawet pisze że ta pompa była stosowana w Mk2 1,6TD, heh

KuScH, pomysł podgrzewania jest super, zakładając jednak że stawiasz auto pod wiatą, masz tam zapewne źródło prądu 240V. Wówczas uważam szkoda sobie komplikować życie. Podstawa to podgrzanie samego silnika. Oczywiście grzanie wnętrza jest fajne ale wymaga wiecej pracy i kasy. Dla mnie najprościej założyć coś takiego http://www.eps.bielsko.pl/detale.php?prd=12 w zaślepkę. Mało pracy, proste, niema se co zepsuć. Każdy oczywiście robi jak uważa.

Tak, bez problemu. I właśnie czegoś takiego szukałem, co prawda oryginału ale to graniczy z cudem. Ciekawe jak to się mocuje, tam jakiś oring uszczelniający chyba widac na zdjęciu. Rozumiem że za tymi kapslami krązy woda. I jak je zdemontowac, jak one są przymocowane do bloku??

Montowaliśmy taką grzałkę w żuku żeby w zimie nie było problemów z odpalaniem. W nocy stał pod wiatą, rano na parę minut do gniazdka i odpalał super ale żeby od razu ciepło było to nie powiem.

KuScH pisze: Rozumiem że za tymi kapslami krązy woda. I jak je zdemontowac, jak one są przymocowane do bloku??

spuścić płyn wytargać jakoś kapsel i załozyć grzalkę. Potem mocować ją tak jak tą w linku co podałem na śróbę, a są też takie co mają śróbę z końcówką w kształcie litery T ktorej daszek wkłada się w silnik i kontruje nakrętką na śróbie przechodzącej przez grzałkę na wylot