Strona 2 z 2

: wt lis 22, 2005 01:34
autor: sas_gti
Chojnacki stosuje to takze do silników jeszcze na dotarciu wiec nie wiem...
Leją to do wyścigowych aut, jak podczas wyscigu na torze jest walka o punkty a zdarzy sie stluczka i trzeba jechac dalej z rozbita chlodnica np to dzieki temu xeramicowi zmniejszaja sie objawy zatarcia silnika w takich ekstremalnych sytuacjach i silnik lepiej znosi kating jak jest tym zalany, podobno dobre to jest....ja osobiscie nie wiem

: pt gru 16, 2005 14:07
autor: Egon PŃ
Ok. Brachol ma najprawdopodobniej trupa. Po wymianie oleju znika litr oleju na 2tys km. Wlany został mineral castrola. Lepiej robic remoncik za ok 1000zł czy wlac cos?? Nie wiadomo jak to sie skonczy. Czy wymiana tylko pierscieni i uszczelek, czy tez wiecej. Co byscie doradzili? Bo kupił juz moto doktora, ale jeszcze go nie wlał

: pt gru 16, 2005 14:18
autor: TAZ
Prawda jest taka, że dodatki do olejów pogarszają właściwości olejów, spowodowane jest to tym, że po zmieszaniu jednego z drugim zachodzi pewna reakcja, która nie koniecznie może pomóc.

: pt gru 16, 2005 14:18
autor: Rafaello27
Stanowczo odradzam.

W autkach VW, nie ma sęsu paskudzić sobie motorku takim środkiem.

Jest to zalecane ale do Poldków po n-tym remoncie silnika. Wtedy poldek chodzi trochę lepiej.

: pt gru 16, 2005 14:49
autor: Corvax
Są 2 mozliwości albo wlewamy dobry olej i chodzi, albo wlewamy dobry olej i nie chodzi :)

Jak chodzi to juz tak trzeba zostawić :), jak nie chodzi to się trzeba zastanowić czy zrobić porządek z silnikiem, czy go zajechać, jak sie chce zrobić porządek to sie robi remont, jak się chce zajechac to się wlewa motodoktora i inne wynalazki, zageszczające olej - ale nie wlewa się oleju mineralnego do syntetycznego bo się zrobi taki kisiel:


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dodatki o których piszecie mozna podzielić na 2 grupy - tzw uszlachetniacze oleju i uszlachetniacze metalu - cześć z nich jest na bazie teflonu. Uszlachetniacze oleju to np Motodoktor Stopsmoke itp - nadają sie do starych kibli, którym juz nic nie pomoże. Preparaty typu MIlitec, Xeramic itp to są raczej uszlachetniacze metalu - chetnie stosowane w sporcie samochodowym. Te z kolei nie nadają sie do padnietych silników bo po prostu nic nie pomogą. Militeca cieżko ostatnio u nas kupic - Plastmal Sprzedaje jego podrubkę jkao Motorlife, ale z Militeciem to kupa nie ma nic wspólnego.

: pt gru 16, 2005 15:31
autor: Egon PŃ
<wow> Straszny widok. Na dodatek brachol wlal juz moto doktora. Mam nadzieje ze nie skonczy sie na tym ze sie zatrze

: pt gru 16, 2005 17:30
autor: Peterek
Corvax pisze:Są 2 mozliwości albo wlewamy dobry olej i chodzi, albo wlewamy dobry olej i nie chodzi :)

Jak chodzi to juz tak trzeba zostawić :), jak nie chodzi to się trzeba zastanowić czy zrobić porządek z silnikiem, czy go zajechać, jak sie chce zrobić porządek to sie robi remont, jak się chce zajechac to się wlewa motodoktora i inne wynalazki, zageszczające olej - ale nie wlewa się oleju mineralnego do syntetycznego bo się zrobi taki kisiel:


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dodatki o których piszecie mozna podzielić na 2 grupy - tzw uszlachetniacze oleju i uszlachetniacze metalu - cześć z nich jest na bazie teflonu. Uszlachetniacze oleju to np Motodoktor Stopsmoke itp - nadają sie do starych kibli, którym juz nic nie pomoże. Preparaty typu MIlitec, Xeramic itp to są raczej uszlachetniacze metalu - chetnie stosowane w sporcie samochodowym. Te z kolei nie nadają sie do padnietych silników bo po prostu nic nie pomogą. Militeca cieżko ostatnio u nas kupic - Plastmal Sprzedaje jego podrubkę jkao Motorlife, ale z Militeciem to kupa nie ma nic wspólnego.


Corvax u Bogumiła bywasz, czy zdjęcia masz z jego strony?

pozdro

: pt gru 16, 2005 21:28
autor: Corvax
Nie, te fotki to akurat mario q. podesłał na http://www.tdi-tuning.pl/forum/

całość masz tu:

http://www.tdi-tuning.pl/forum/viewtopic.php?t=329

: pt gru 16, 2005 22:10
autor: Kiler
Corvax - niezłe fotki, widok - masakra :panna: ...


Pozdr :pub: .

: pn gru 19, 2005 00:18
autor: tommi336
lepiej nie baw sie w zadne motodoctory bo zagescisz olej i nie bedziesz mial odpowiedniego smarowania. Jak juz to wlej i jezdzij az uzbierasz kase na wymiene pierscieni