Forum.VWGolf.pl

Zakladaj na przod ziomowki.Ja dotad zawsze jezdzilem na letnich i nie wiedzialem jak na zimowkach sie jezdzi.Teraz kupilem 2 uzywki zimowe i koles z wulkanizacji polecil mi na przod wiec chyba on ma jakies pojecie na ten temat.dzisiaj z rana napadalo mase sniegu i jak jechalem po tym sniegu to czulem sie wiele bezpieczniej niz w poprzednim roku na 4 letnich.


ZAKLADAJ NA PRZOD

Jak masz tylko dwie to zakładaj na oś napędową ...

Pozdr .

Ja kupujac niedawno swojego golfika dostalem 3 zimowki (jedna byla uszkodzona i poszla sie ... kochac) i teraz musze 2 dokupic. Czytajac ten temat przyszlo mi do glowy by moze narazie tylko przod wymienic

Coniektorym auto jest potrzebne wiec jak nie maja kasy to dobrze ze chociaz na 2 zimowkach jezdza.Ja niemam abs i poprzednim swoim golfem(4 letnie) tez stuknalem bo niewychamowalem(tamten 4 zimowki).Jestem na 100 % pewien ze napewno uniknalbym tej niemilej sytuacji jakbym mial wtedy te 2 zimowki tak jak teraz.
PS PREDKOSC JAKA MIALEM WTEDY BYLA TAKA SAMA JAK SAMOCHODU JADACEGO Z NAPRZECIWKA CZYLI 30/h

jesli nie ma szans na 4 oponki zimowe to stawiaj te dwie na przednia os ja tak zrobilem w tamtym sezonie i bylo OK!!!

Nie rozumię ludzi, którzy sieją spustoszenie w sęsie stać CIę na auto to i na opony.(bez kitu jak bym słyszał swoją babke) Kolega się pyta tylko jakie rozwiązanie mu polecacie,a nie jakie opony ma kupić, bo ma tyle kasy. Wypowiadają się osoby ktore mają kase, ale postawcie się w stuacji np. studenta który nie pracuje a do szkoły musi dojechać, i wiadomo jak jest w POLSCE, każdy zdaje sobie chyba sprawę żę po to są te opony by zapewnić bezpieczeństwo, i racja na tym się nie zaoszczędzi, ale jeśli nie ma kasy to co ma zostawić samochód i latać z buta bo ma aby 2 zimówki, gdyby nie te pep...opłaty i paliwo napewno by odżałował te pare groszy na rzecz pożądnych kółek! Jeśli ma się trochę rozwagi, napewno przejeździ zimę bez wizyty u blacharza, a i doświadczenie nieraz uratuje skóre.

tomcio666 pisze: albo remont blacharki jak nie wyhamujesz mamy XXI wiek i coraz więcej samochodów z ABSem, na zimówkach i stosowanie takich półśrodków jak zakładanie dwóch zimówek uważam za głupią oszczędność

czyli uwazasz ze lepiej wcale nie miec zimowek niz 2?

faktycznie nie, dla Ciebie jest to głupia oszczednosc te tylko dwie zimowki, a dla innych te tylko 2 zimówki to i tak spory wydatek, a poza tym to wszytko juz dawno zostalo w tym temacie powiedziane na 1 stronie wątku, pzodro

tomcio666 pisze:

M@rcus pisze:Nie rozumię ludzi, którzy sieją spustoszenie w sęsie stać CIę na auto to i na opony.(bez kitu jak bym słyszał swoją babke) Kolega się pyta tylko jakie rozwiązanie mu polecacie,a nie jakie opony ma kupić, bo ma tyle kasy. Wypowiadają się osoby ktore mają kase, ale postawcie się w stuacji np. studenta który nie pracuje a do szkoły musi dojechać, i wiadomo jak jest w POLSCE, każdy zdaje sobie chyba sprawę żę po to są te opony by zapewnić bezpieczeństwo, i racja na tym się nie zaoszczędzi, ale jeśli nie ma kasy to co ma zostawić samochód i latać z buta bo ma aby 2 zimówki, gdyby nie te pep...opłaty i paliwo napewno by odżałował te pare groszy na rzecz pożądnych kółek! Jeśli ma się trochę rozwagi, napewno przejeździ zimę bez wizyty u blacharza, a i doświadczenie nieraz uratuje skóre.

Ale on nie napisał że nie ma kasy na 4 opony i może ktoś mu powiedział "załóż dwie i będzie ok". Gdyby napisał ze ma dwie i nie ma kasy na następne dwie to sprawa bylaby oczywista. A tak może facet żyć ze świadomością że założył na przód zimówki i jest wszystko OK, auto przyspiesza hamuje wszystko git.

[ Dodano: Sob Lis 19, 2005 16:28 ]

sas_gti pisze:

tomcio666 pisze: albo remont blacharki jak nie wyhamujesz mamy XXI wiek i coraz więcej samochodów z ABSem, na zimówkach i stosowanie takich półśrodków jak zakładanie dwóch zimówek uważam za głupią oszczędność

czyli uwazasz ze lepiej wcale nie miec zimowek niz 2?

tak napisałem? Czytaj ze zrozumieniem

Ok, masz racje tego nie napisał, więc sprawa jest jasna, jak masz kase dokup jeszcze sobie dwie zimówki na tył i wtedy będziesz wiedział że Ci tyłkiem nie będzie miota, i wrazie kraksy nie będziesz sobie pluł w brode że jak byś miał na tyle zimówki to by do tego nie doszło, jeśli nie masz to załóż na przód, i jeździj ostrożnie!! PozdróVWka i jak dla mnie zimy może nie być

Heh, ja zamierzam dokupic 2 zimowki, ale pod koniec miesiaca jak kasy przybedzie , wole miec komplet i nie ryzykowac, szczegolnie, ze lubie depnac
W ogole zastanawiam sie czy juz czas na zmiane bo jak narazie, to pofoda taka bardziej jesienno-wiosenna niz zimowa, ale nie ma co czekac az sniegu nasypie, trzeba wymienic

Goofi pisze:
W ogole zastanawiam sie czy juz czas na zmiane bo jak narazie, to pofoda taka bardziej jesienno-wiosenna niz zimowa, ale nie ma co czekac az sniegu nasypie, trzeba wymienic

A co w radiu klepią ciągle, żeby zmieniać a tak na poważnie, ja już zmieniłem, a pogoda już napewno lepsza nie będzie, a jak popada i przymrozek z rana to nie ciekawie zaczyna być na letnich.

bez zastanowienia zakładaj na przód ;] ale w sumie nikt nie sprawdzał jak sie jeździ na zimowkach tylko z jednej strony auta np z lewej ale najlepiej jest załozyc na oś gdzie jest większy nacisk czyli tam gdzie silnik akurat tam jest skrętnośc i siła chamowania duzo wieksza a jak tył poleci w bok to jus tylko wyprowadzać albo zamknąć oczy i czekać na ŁUUP a uzywane zimowki mozna dośc łatwo dostac ja kupiłem komplet za 230 zł