Strona 2 z 3

: ndz lis 20, 2005 21:53
autor: robi123
mam dla ciebie prosty eksperyment który wykluczy całą elektryke zasil pompe bezpośrednio z akumulatora i wtedy spróbuj to ci skróci diagnostyke ja tak robię w takich przypadkach jak to zrobisz tonapisz może cos poradze

zawr

: ndz lis 20, 2005 22:44
autor: wisienka0401
Tak zrobilem na poczatku sprawdzania elektryki. Nic to nie dalo. Dalej byly takei same objawy. Nawet wlaczylem w uklad voltomierz, zeby sprawdzic czy moze sa jakies minimalne wachniecia napiecia na zaworze, niestety nic takiego nie ma.

: ndz lis 20, 2005 22:44
autor: YaeV
A może Jak by Dac pompe na stół diagnostyczny podłaczyć i poddać wtedy wstrząsom? hmm.
spróbowac założyc inną pompe. nie widze tu innego rodzaju problemu jakw zasilaniu Silnik w Paliwo(Ropke).

Ja Wybieram się w piątek na Diagnostyke swojej pompy, mam takie cos ze bez ssania szybciej odpali niz ze ssaniem oczywiscie mysle tu o odpalaniu w czasie małego mroziku.

Ale nie będe zmieniał tematu :)

Pozdro

pompa

: ndz lis 20, 2005 22:47
autor: wisienka0401
Co do takiego problemu. Mialem podobny. W momencie wyciagniecia ciegna rozrusznik krecil slabiej. u mnie to byla zlozonosc padnietego, akumulatora oraz uszkodzenia pompy paliwowej. Juz teraz jet wszystko ok

: śr lis 23, 2005 03:35
autor: MADMAXOG
Słuchaj wisienka. Właśnie czytam te wszystkie objawy i powiem ci , że bardzo odosobniony twój przypadek. Ale jeśli zasiliłeś pompę bezpośrednio z akumulatora do elektrozaworu na niej i dalej tak się dzieje to może on jest walnięty (przy wstrząsach zamyka paliwo bo igliczka jest luźna lub zerwana). Na stole probierczym nic nie wykaże bo nie ma drgań tak dużych.
Druga sprawa to weź i dmuchnij sprężarką w przewód zasilający ze zbiornika paliwa może też masz syf na sitku i układ się zapowietrza. Albo podepnij przed filtrem jakąś butelkę z paliwem i próbuj. Ja bym stawiał na zaworek przy pompie.
Do turbiny się nie dotykaj bo to nie jej wina. Ona tylko dyma powietrze i jak by się nawet zacierała to silnik chodzi dalej ino bez pałeru ale i bez szarpnięć gwałtownych.
Trzecia rzecz to co to znaczy nie da się ustawić zapłonu. Koło pompy jest na stożku, a klin tylko ustala dokładne jego położenie i nie ma tam luzów.
Może być jeszcze że coś podczas regeneracji pompy zostało wewnątrz źle złożone i se tam lata zamykając paliwo.
Tak czy inaczej wina raczej leży po stronie pompy lub jej jakiejś części.
Na razie spróbuj to co pisałem. Daj znać jak się czegoś dowiesz.

: śr lis 23, 2005 20:35
autor: tomboss
a wkładkę stacyjki wymieniłeś za 7,5 pln - czy nikt nie wpadła na ten pomysł :okej:

: śr lis 23, 2005 20:49
autor: magik
tomboss pisze:a wkładkę stacyjki wymieniłeś za 7,5 pln - czy nikt nie wpadła na ten pomysł :okej:
no ja bym w życiu nie wpadł,że przy remoncie silnika wymienia się wkładkę stacyjki.. co to niby daje :kac:

: śr lis 23, 2005 22:42
autor: MADMAXOG
oj tomboss! przeca pisał wisienka , że na krótko pompę podłączył i dalej to samo...

odp

: czw lis 24, 2005 00:34
autor: wisienka0401
Tombos, tak jak koledzy wyzej napisali, natomiast dodam, ze owszem wkladke wymienilem na nowa, ale bylo to spowodowane tym ze w starej puscila sprezyna i nie odbijalo mi kluczyka z pozycji wlaczajacej rozrusznik.

: czw lis 24, 2005 12:08
autor: ryba_71
U mnie było podobmnie. Doszedłem do wniosku, że coś jest nie tak z cięgnem gazu, elementem przez nie przekręcanym lub amortyzatorem przy sterowaniu gaem. Spryskałem wszystko WD 40 i pomogło. Jednak myślę, że i tak czeka mnie wymiana amortyzatora (koszt powyżej 100 zł) bo uważam że trze na obudowie podczas jego pracy. spróbuj może pomoże WD 40.

: czw lis 24, 2005 15:11
autor: Krzyf_Cho
Nie znam się za bardzo więc może się wygłupię, ale u mnie w Vento tdi takie spadki mocy i Vmax = 80 km/h wystąpiły jak padł przepływomierz powietrza.

: czw lis 24, 2005 16:09
autor: gzes83
tez mam gtd, moze sie wyglupie ale u mnie w bagarzniku pod pokrywa do baku paliwa byl podlaczaczony walcowate pudelko ktore odcinalo doplyw paliwa. Odcinalo zawsze gdy nie wylaczylo sie immobilajzera, juz tego nie mam, jest OK. moze tam sprawdz, moze cos tam siedzi... :|

: pt lis 25, 2005 00:36
autor: MADMAXOG
Hej wisienka! Pytałem miejscowych dieslarzy i też stawiają na awarię zaworka odcinającego paliwo od pompy (tencwancyk co dochodzi do niego kabelek przy pompie). Spróbuj go podmienić od kogoś znajomego z dobrym zaworkiem (i chęciami).

: pt lis 25, 2005 16:21
autor: YaeV
Witam :)


Byłem dziś ustawić pompe, i zmierzyłem przy okazji ciśnienie na wtryskach, wszytsko u mnie idealnie :) ale ulga i przestawił kąt wyprzedenia zapłonu i teraz jest wszystko OK.

Pytałem sie też co może być przyczyną takich sytuacji jak u Ciebie "Wisienka" , Powiedział ze problem leży w zasilaniu pompy a dokłądniej o elektrozaworek :) on musi być przyczyną takiego stanu rzeczy.

Pozdrawiam :D