Strona 2 z 2

cdn

: śr paź 21, 2009 21:37
autor: czarna małpa
masz cos takiego przed nagrzewnicą? Obrazek

: czw paź 22, 2009 06:02
autor: HugokopteR
nie mam,

wiem ze to brzmi glupio ale jeden "mechanik" powiedzial mi zebym zalat troche domestosu do ukladu i pojezdzil ze 2 dni

co Wy na to bo ja jestem sceptycznie do tego nastawiony

: czw paź 22, 2009 07:50
autor: Michał_1977
HugokopteR pisze:zebym zalat troche domestosu
Powiedz mu,żeby sobie dolał oleju do głowy,to może przestanie bredzić.Wszystkie takie specyfiki powodują radykalne odkamienienie układu,przez co owy kamień może się gdzieś zgromadzić i stworzyć korek,a wtedy to już problem.
Jak na moje oko,to coś nie halo jest w okolicach chłodnicy,bo zakładając że masz odpowiedni stan płynu,wężyk odpowietrzający jest drożny,to nie ma bata-musi się odpowietrzyć.
Sprawdzałeś sam wężyk,czy króciec przy chłodnicy także?Najlepiej dmuchnij w niego solidnie i słuchaj co się dzieje w chłodnicy.

[ Dodano: 22 Paź 2009 07:53 ]
Dodam jeszcze,że domestos działa drażniąco na aluminium,więc jakie skutki tego mogą być,to już chyba nie muszę pisać...

: czw paź 22, 2009 08:08
autor: Tomasz Bis
Kilka lat temu spotkałem gościa co sobie obliczył że taniej będzie zalać octem na zimę ,no i zalał . Wyciągaliśmy skrzynie bo przez broki zaczęło cieknąć , to był scorpio .

: czw paź 22, 2009 15:22
autor: esio10
HugokopteR pisze:przewod do zbiorniczka jest drozny, juz go sprawdzalem

kolego tez mialem GX i tez mi nie sikało do zbiorniczka wyrownawczego , czyli nie ma obiegu - jak napisali koledzy - dmuchnij w przewod i bedziesz wiedzial co i jak

czarna małpa napisala : ze idzie o zaklad ze przy wyjsciu z chlodnicy jest zatkane ( tak bynajmnije bylo u mnie ) ty z kolei piszesz ze przewod do zbiorniczka jest drozny , wiec to masz sprawdzone ,
... a od zbiorniczka do chlodnicy masz drozne ? sprobuj ,gdyz nie napisales o tym

[ Dodano: 22 Paź 2009 15:30 ]
esio10 pisze:
HugokopteR pisze:przewod do zbiorniczka jest drozny, juz go sprawdzalem

kolego tez mialem GX i tez mi nie sikało do zbiorniczka wyrownawczego , czyli nie ma obiegu - jak napisali koledzy - dmuchnij w przewod i bedziesz wiedzial co i jak

czarna małpa napisala : ze idzie o zaklad ze przy wyjsciu z chlodnicy jest zatkane ( tak bynajmnije bylo u mnie ) ty z kolei piszesz ze przewod do zbiorniczka jest drozny , wiec to masz sprawdzone ,
... a od zbiorniczka do chlodnicy masz drozne ? sprobuj ,gdyz nie napisales o tym
a ,a powiedz mi czy jak tak sobie odkrecisz na pracujacym silniku korek z zbiorniczka wyrownawczego - to wywala ci po jakims czasie plyn z zbiorniczka ? bo u mnie tak bylo wiec objaw mialem ze nie sika a wywala plyn, czyli wniosek ze obieg jest ,a wywala plyn na wskutek cisnienia ktore powoduje pracujaca pompa wody, wiec jezeli tobie nie wywala plynu po odkreceniu korka z zbiorniczka i masz przewody drozne z chlodnicy do zbiorniczka i od zbiorniczka do chlodnicy ( chodzi o to bys dmuchnal w przewod od zbiorniczka do chlodnicy - przy wezyku zalozonym na chlodnice i na odwrot od chlodnicy do zbiorniczka przy zalozonym wezyku na zbiorniczek -to jest bardzo wazne) to moze warto by bylo zerknac na pompe wody - moze jest uszkodzona i po prostu nie masz obiegu gdyz nie ma co go wytworzyc jak wirnik pompy jest nieruchomy..

: czw paź 22, 2009 15:51
autor: HugokopteR
esio10 pisze:
HugokopteR pisze:przewod do zbiorniczka jest drozny, juz go sprawdzalem

kolego tez mialem GX i tez mi nie sikało do zbiorniczka wyrownawczego , czyli nie ma obiegu - jak napisali koledzy - dmuchnij w przewod i bedziesz wiedzial co i jak

czarna małpa napisala : ze idzie o zaklad ze przy wyjsciu z chlodnicy jest zatkane ( tak bynajmnije bylo u mnie ) ty z kolei piszesz ze przewod do zbiorniczka jest drozny , wiec to masz sprawdzone ,
... a od zbiorniczka do chlodnicy masz drozne ? sprobuj ,gdyz nie napisales o tym

[ Dodano: 22 Paź 2009 15:30 ]
esio10 pisze:
HugokopteR pisze:przewod do zbiorniczka jest drozny, juz go sprawdzalem

kolego tez mialem GX i tez mi nie sikało do zbiorniczka wyrownawczego , czyli nie ma obiegu - jak napisali koledzy - dmuchnij w przewod i bedziesz wiedzial co i jak

czarna małpa napisala : ze idzie o zaklad ze przy wyjsciu z chlodnicy jest zatkane ( tak bynajmnije bylo u mnie ) ty z kolei piszesz ze przewod do zbiorniczka jest drozny , wiec to masz sprawdzone ,
... a od zbiorniczka do chlodnicy masz drozne ? sprobuj ,gdyz nie napisales o tym
a ,a powiedz mi czy jak tak sobie odkrecisz na pracujacym silniku korek z zbiorniczka wyrownawczego - to wywala ci po jakims czasie plyn z zbiorniczka ? bo u mnie tak bylo wiec objaw mialem ze nie sika a wywala plyn, czyli wniosek ze obieg jest ,a wywala plyn na wskutek cisnienia ktore powoduje pracujaca pompa wody, wiec jezeli tobie nie wywala plynu po odkreceniu korka z zbiorniczka i masz przewody drozne z chlodnicy do zbiorniczka i od zbiorniczka do chlodnicy ( chodzi o to bys dmuchnal w przewod od zbiorniczka do chlodnicy - przy wezyku zalozonym na chlodnice i na odwrot od chlodnicy do zbiorniczka przy zalozonym wezyku na zbiorniczek -to jest bardzo wazne) to moze warto by bylo zerknac na pompe wody - moze jest uszkodzona i po prostu nie masz obiegu gdyz nie ma co go wytworzyc jak wirnik pompy jest nieruchomy..
pompa wody zostala przeze mnie wymieniona jakies 2 tyg temu, droznosci wezyk-chlodnica nie sprawdzalem, ale skoro tak mi radzicie to zajme sie tym , a co odnosnie syfu w ukladzie, czym go sie pozbyc??

: czw paź 22, 2009 17:11
autor: wojtas4589
esio10 pisze:po prostu nie masz obiegu gdyz nie ma co go wytworzyc jak wirnik pompy jest nieruchomy
Tak płynu nie goni a temperatura w normie, przecież to nierealne

: czw paź 22, 2009 21:39
autor: kwietek
Sprawdź jeszcze czy węże od nagrzewnicy są gorące - jeśli nie to jednoznacznie potwierdza zator powietrzny. Jeśli jednak będą gorące może to oznaczać że usterka leży po stronie sterowania nawiewem ciepło-zmino /tak jak u mnie było w Passacie/. Co do czyszczenia układu odradzam wszelkie eksperymenty we wszystkich przypadkach z jakimi się spotkałem kończyło się to rozszczelnieniem układu /nie odrazu ale po jakimś czasie /

cdn

: czw paź 22, 2009 21:53
autor: czarna małpa
co z tego ze przewod jest drozny,jak bedzie mial zapchane na samym wyjsciu z chlodnicy to se moze dmuchac w ten przewod do maja,wyjmi go od sttrony chlodnicy i odpal woza,wsadz tam cos cienkiego do tej dziurki z boku chlodnicy,powinno zacząc leciec jesli tam jest zapchane

[ Dodano: 22 Paź 2009 21:58 ]
czesto jest tak ze podczas montazu nowej pompy czy tam powiedzmy nowego termostatu mechanik oprocz tego ze zaklada nowa uszczelke smaruje brzegi pompy silikonem,i podczas skrecania nadmiar silikonu jest wyciskany,tak wlsanie stalo sie umnie,przestalo mi leciec z powrotu,szybka piłka,zdjołem przewodzik od strony chlodnicy,małymi szczypcami wyjołem kawałem silikonu,jak narazie jest gitara.sam przewod mozesz miec drozny,zerknij w to miejsce z lewej strony chlodnicy.

: pt paź 23, 2009 05:44
autor: HugokopteR
problem rozwiazany, zapchany krociec w chlodnicy... odetkalem go, ale co raz sie znow zapycha...

cdn...

: pt paź 23, 2009 08:59
autor: czarna małpa
Czyli masz syf w obiegu.Przeczyśc go sobie,poodpinaj przewody,z chlodnicy,pompy,podlącz jakiś szlauch i przelec wodą,w jedna i druga strone,jakims miejscem musi wyleciec,jak nie tym to innym.