Forum.VWGolf.pl

Za odpalanie też - dodaje gazu przy odpalaniu. Do tej pory nie odpowiedziałeś na pytanie, które zadałem na początku - wiec ciężko mi Tobie pomóc. Możesz spróbować dodać gazu noga i wtedy odpalić - jest lepiej? Załóżmy, że odpaliłeś - włączasz światła, wycieraczki itp - czy obroty silnika maleją? Powinny na chwilę zmaleć i potem znowu być ok.

Jeżeli chodzi ci o to czy słychać brzęczenie po przekręceniu kluczyka to nie nie słychać, chyba że tak cicho brzęczy że nie mogę usłyszeć, co innego po zgaszeniu, po zgaszeniu auta przez chwile coś mi brzęczy pod maską. Co do mego odpalania dodawanie gazu nogą nie wiele pomaga, co prawda gdy trzymam wcisniety gaz i krece przez chwile następnie gaz puszczam to wtedy czasami zaskoczy ale tak trzeba kilkanaście razy zrobić żeby odpalił. Co do tego czy po odpaleniu spadają obroty to nie nie odczułem czegoś takiego.

miszkiel12 pisze:o do tego czy po odpaleniu spadają obroty to nie nie odczułem czegoś takiego.

- chodziło mi czy po włączeniu świateł spadają obroty. Na chwilę powinny spaść, ale po chwili powinny znowu sie podnieść - to świadczy, że regulacja obrotów działa, a ona jest właśnie wykonywana przez ten nastawnik, którego nie masz.
Brzęczenie powinno być słychać przed odpaleniem także - po przekręceniu zapłonu, ale przed odpaleniem powinno brzęczeć - jak nie brzęczy, to tutaj upatrywałbym przyczyny - nie ma wzbogacenia mieszanki przy odpaleniu - jak jest ciepły to jeszcze jakoś odpali, ale jak zimny to lipa.

Właśnie o to chodzi że, na zimno nie odpala i jest lipa, a co odpowiada za te brzęczenie, wzbogacanie mieszanki? jest to jakaś część którą idzie wymienić, czy najlepiej brać jednak gaźnik jakiś po regeneracji?

To brzęczenie wytwarza nastawnik przesłony wstępnej - ty piszesz, że jak gasisz silnik, to brzęczy, czyli on jest ok, tylko coś z jego sterowaniem jest nie tak - coś z elektryką. Masz może jakiś alarm, immo, odcięcie zapłonu?

Lipek81 sorry, byłem właśnie przy golfie i sprawdzałem to brzęczenie, i faktycznie jakieś brzęczenie jest z okolic właśnie gaźnika ale nie od razu po przekręceniu kluczyka tylko po jakichś 3, 4 sekundach, a jezeli chodzi o dodatkową elektryke to nie nic takiego nie mam

Powinno być od razu - tak na odległość ciężko pomóc - może tak już Tobie olejem gaźik zapluło, że lokuje jakoś tę przesłonę i uniemożliwia jej ruch.

Nie zapluty to raczej nie jest, byl czyszczony jakieś 5 miesiecy temu, a ma cos do tego instalacja gazowa bo ja teraz przekręciłem jak był na gazie, ,może jak by było na benzynie to by od razu brzeczało

No na gazie to ja się nie znam za bardzo, ale może coś ma.

witam. moja rada odnosi sie do nastawnika przeslony wstepnej sprwadz jego opor. najlepiej jak porosisz jakiegos kolege do pomocy sciagnj obudowe z gaznika i zamknij ja recznie niech ktos sprobuje odpalic jesli odpali to znaczy ze jest uszkodony. na zimnym silniku zawsze przy odpaleniu przeslona powinna sie zamknac na chwilke.