Strona 2 z 2

: wt paź 13, 2009 18:37
autor: Qto
neromax pisze:hmm i co mam robic ?
jeżeli przyczyn może być kilka to wiadomo że od najtańszych się zaczyna...tutaj wszystko wskazuje na termostat, dlatego ja bym go wymienił.
neromax pisze:drugi powiedzial ze on mi nie powie co to moze byc tylko auto mam zostawic i on mi zdiagnozuje bo przyczyn moze byc wiele (termostat, uszczelka, pompa wody)
tam bym auta nie zostawiał

: wt paź 13, 2009 18:59
autor: Rafał 82
po mojemu to raczej termostat sie nie otworzył i jeżeli nie bedziesz tak JEŻDZIŁ tylko bezzwłocznie się tym zajmiesz to przyjemność posiadania nowej uszczelki pod głowicą może cię ominąć POZDRO

pompa

: wt paź 13, 2009 19:30
autor: niko02
Pompe wody odkręcisz sam i termostat też, to nie problem.

: wt paź 13, 2009 19:46
autor: gailbraith
Podepnę się pod temat. Mam problem z uciekającym płynem chłodniczym, znalazłem jeden wyciek na wężu i zlikwidowałem. Jednak płyn cały czas ucieka trochę, myślałem, że może uszczelka i idzie w olej ale on w stanie bdb. Silnik się nie grzeje, wszystko jest jak najbardziej w porządku. Ogrzewanie jest, niby dywany nie mokre więc może nagrzewnica nie leje, nie ma woni specyficznej jakby lała przy ogrzewaniu, szyby parują w stanie akceptowalnym.

I pytanie moje jest takie- teraz sprawdzałem ile spadł poziom płynu, widzę że wcale nie ma go w zbiorniczku, odkręcam go powoli (silnik był jakieś 30 min po jeździe), zabulgotało i płyn cofnął się do zbiorniczka i niby jest tyle ile było przed jazdą (lecz teraz to ciepły płyn więc według książki powinno go być trochę więcej). Węże są dość twarde ale nie kamień, da się je uginać, termostat nowy.

Ktoś ma jakiś pomysł, korek może do wymiany?

A

: wt paź 13, 2009 19:56
autor: niko02
Weż po jździe zostaw odpalony i odkręć korek, co się wtedy dzieje?? zagotuje płyn??

: wt paź 13, 2009 20:14
autor: Rafał 82
gailbraith pisze:że może uszczelka i idzie w olej ale on w stanie bdb
nie zawsze płyn pójdzie w oliwę miałem taką sytuację uszczelka puszczała między kanałem wodnym a cylindrem ale sprawdz jeszcze ten korek czy zaworek w nim działa ( a najlepiej było by wjechać na kanał podnośnik nagrzać porządnie silnik i obserwować wszystkie łączenia przewodów chłodniczych + chłodnicę wskazane nawet poruszanie nimi wtedy może sie ujawnić miejsce ''uciekania'' płynu np lużna opaska - tylko uważaj żebyś się nie oparzył ) POWODZENIA w poszukiwaniach

: wt paź 13, 2009 20:40
autor: gailbraith
rafal82vr6, korek rozbierałem niby niczym nie był zapchany, czy w jakiś sposób zapieczony. Auto paliłem i grzałem w garażu no i nic nie kapało na podłogę, dziś zrobiłem dolewkę, pojeżdżę trochę i zobaczymy.

Pytanie jeszcze takie- nagrzewnica jakby lała gdzieś to ona by lała cały czas tak? Bo owe ubytki płynu zaczęły się kiedy również zacząłem używać ciepłego nadmuchu. Zbieg okoliczności mam rozumieć bo przez nagrzewnicę jest ciągły i stały przepływ cieczy chłodzącej? Nie mam termostatu na wężach idących przez ścianę grodziową do nagrzewnicy. Są tam teraz trójniki (mam lpg).

rafal82vr6, piszesz, że może idzie płyn do cylindra, czytałem już, że mogłoby to powodować problemy z rozruchem (płyn zalegałby w cylindrze przed zapaleniem). U mnie tego nie ma, z wydechu no para wodna jest ale w którym aucie z lpg w tych temperaturach jej nie będzie. Nie wali wodą oczywiście, tylko sama para wodna. Spaliny mają normalny kolor.

No cóż, będę szukać, może postaram się dostać jakoś pod nagrzewnicę i choć ręką spróbować czy nie ma tam gdzieś płynu.

A Panowie, sprawdzenie ciśnienia sprężania na cylindrach dałoby odpowiedź czy może gdzieś uszczelka pod głowicą jest przerwana w okolicach właśnie owych cylindrów?

Re: gotuje mi sie plyn chlodniczy :/

: wt paź 13, 2009 20:51
autor: pin1982
moim zdaniem to uszczelka pod głowicą, maiłem kiedyś taki przypadek w moim fordzie

: wt paź 13, 2009 21:21
autor: Rafał 82
[quote="gailbraith"]Nie wali wodą oczywiście, tylko sama para wodna. Spaliny mają normalny kolor. -
To nie bendzie lała się woda z tłumika tylko właśnie para ja też miałem coś takiego i to właśnie przy aucie z LPG - najlepiej pojeżdzić na SAMEJ BENZYNCE ze zwróceniem szczególnej uwagi na wydobywanie się pary wodnej . Ale sprawdz jeszcze te trójniki powstawiane przez gazowników czy nie są popenkane i czy dobrze siedzą na nich przewody i okolice reduktora. A co dzieje się z płynem podczas wkręcania się samochodu na obroty ( przegazuj go kilka razy i obserwuj co dzieje się w zbiorniczku wyrównawczym )
a co do odpalania to nie zauważyłem żeby słabiej palił

: ndz gru 20, 2009 20:39
autor: neromax
kurcze, odgrzebe temat,

cordoba poj. 1,6 ... nie grzeje sie wogole, wskazówka od temp. ledwo sie podnosi, dopiero po okolo 10km troszke zaczyna leciec ciepło z nawiewow , ale to jest letnie i pali z 17l gazu

dolny wąż od chłodnicy non-stop zimny, ale termostat wymieniony byl juz 3x :/ i plyn ... nie ma objawow zeby to byla uszczelka bo nic pozatym sie nie dzieje ... no chyba ze jednak ona... nie wiem , macie jakies pomysly co to moze byc :( nie da sie jezdzic :grrr: