Forum.VWGolf.pl

Felgi sa jeszcze nawet, choc zadna rewelacja, ale kapselki z napisem "Prince" sa juz mocno wiesniackie imho

ja mam BBS-y i wsumie wyglądają ładnie tylko jest problem z ich czyszczeniem - jakie macie na to sposoby

Mi te felgi też się średnio podobają, cena nie jest za niska. Moze poszukaj czegoś innego.
Pozdrawiam

na BBS-y szczoteczka do zebow jest idealnym rozwiazaniem

Co do felg, to nie są one specjalnie najładniejsze, ale da się przyzwyczaić...
Na samochodzie prezentują się tak:



...jakkolwiek nie patrzeć lepiej niż zwykłe stalówki

Natomiast jeśli chodzi o czyszczenie to KOSZMAR!
Ja fele myję przy pomocy małej miotełki i wiadra z wodą - inaczej się chyba nie da... no chyba że ktoś ma za dużo czasu i lubi się katować...

krzychGTD pisze:Natomiast jeśli chodzi o czyszczenie to KOSZMAR!
Ja fele myję przy pomocy małej miotełki i wiadra z wodą - inaczej się chyba nie da... no chyba że ktoś ma za dużo czasu i lubi się katować...

A karcherem probowaliscie?
A co do felg to szukam innych.. Dzieki za rady. Powiedzcie tylko jak poznac czy felga byla prostowana itd itd aby sie nie naciac. No i jakie najlepsze opony R15? Jaki wybrac rozmiar?

Pozdro
Gitner

Co do opon to powiem tylko tyle że nadaja sie tylko i wyłacznie na gorące lato jak jest gorący asfalt a w temp. poniżej 15st.C i jeszcze jak spadnie deszcz to jest MASAKRA. Wiem cos o tym bo sam takie własnie miałem w moim "byłym" mk.II. Cholernie twarda guma. Teraz mam DAYTON D200 i różnica jest o wiele. A co do alusków...to sie nie będe wypowiadał...każdy ma swój gust...ja mam takie: http://golf2tuning.fm.interia.pl/photos/photo12.html

jeżeli mają być na 15 to 195/50 letnie i 185/55 zimowe

[ Dodano: Nie Lis 13, 2005 21:16 ]

neo25-pk pisze:Teraz mam DAYTON D200 i różnica jest o wiele.

też mam te opony. są okropnie głośne i nienadają sie na mokrą nawierzchnie. po deszczu to mam kłopot z trakcją nawet na trzecim biegu jak wcisne gaz do dechy

No ja na nich (barum) tez miałem w czasie deszczu bliskie spotkania 3st. z innym autkiem z przeciwka jak zacząłem hamować awaryjnie !!!

opony za 220zł nigdy nie będą dobre na deszczu. chociaż TOYO jakiś model kosztuje 280zł i są dardzo dobre

okoG60 pisze:opony za 220zł nigdy nie będą dobre na deszczu. chociaż TOYO jakiś model kosztuje 280zł i są dardzo dobre

Barumy Brvurius kosztują ok 150 zł/ szt/ 195/50R15

więc co jeszcze gorzej ??

Kiedyś miałem w MkII nowe Kormorany Model sprint 185/60/R14, muszę powiedzieć że były całkiem dobre

A co do Barumów - to w teście AutoŚWIATA zdobyły 2 miejsce wśród tych tańszych oponek
więc są chyba lepszymi z tych tańszych

okoG60 pisze:jeżeli mają być na 15 to 195/50 letnie i 185/55 zimowe

W tej chwili jezdze na 195/60 ale myslalem aby wstawic na lato ciut szersze.. zimowki zakladam na stalowki.

A felgi 17" do varianta pasuja?

Pozdro
Gitner

[ Dodano: Pon Lis 21, 2005 10:20 am ]

krzychGTD pisze:Co do felg, to nie są one specjalnie najładniejsze, ale da się przyzwyczaić...

A co myslicie o tych?

Pozdro
Gitner