Strona 2 z 4

: pn wrz 28, 2009 22:54
autor: guti
Jajcek pisze:jadąc do konkurencji to za sam rozrząd chcieli 100 zł.
normalna cena kolego :) takze nie ma co narzekac , ktos zeby miec 13 lat juz stałego mchanika, jakos musial zacząc nie ? czyli tez na początku płaci 100, pozniej 90, 80 itd :)

znalazlem filmik :)

ja jak wspomnialem wymieniałem na glebie :) troszke nerwów było , bo nie chciałem za cholere odkrecac wezyków od hamulców, zeby pozniej tego nie odpowietrzac, no ale jednak musiałem rozkrecic na łaczeniu, pozniej wyszło na to ze musiałem nowa rurke miedziana zapodac bo stara sie zuzyła, a po nakretce zostalo wspomnienie :)
pozniej kolega zmontował specjalny wciągacz tulei do mk II :) jakby ktos potrzebował , to moze byc do sprzdania :) jest dopasowany do tulei, nie niszczy jej wciagana jest srubą.
pozniej przy wymianie tulej w vento przyszla nam z pomoca fizyka i efekt macie na filmiku :) tak to mozna pracowac :D

: wt wrz 29, 2009 09:31
autor: Jajcek
guti pisze:
Jajcek pisze:jadąc do konkurencji to za sam rozrząd chcieli 100 zł.
normalna cena kolego :) takze nie ma co narzekac , ktos zeby miec 13 lat juz stałego mchanika, jakos musial zacząc nie ? czyli tez na początku płaci 100, pozniej 90, 80 itd :)
Ależ ja nie narzekam tylko chciałem koledze powyżej uświadomić iż nie każdy mechanik bierze worek pieniędzy za naprawy. Sorki za OT

: wt wrz 29, 2009 11:08
autor: guti
Jajcek, a ja Ci mowie, ze to zaden worek pieniedzy, tylko to normalna cena, a nawet bym powiedzial jedna z najnizszych , bo czasem biora i 150 zl za sam rozrzad, w zaleznosci od silnika.
A ten który bierze mniej to albo znajomy, albo poczatkujacy , albo nie szanuje sie w biznesie :)
czasem nie warto doplacac do interesu, człowiek zachce taka cene , klient zapłaci, jeszcze opieprzy , ze czegos sie nie zrobił co według niego powinien zrobic, a mechanik wie ze to do jgo obowiązków nie nalezy :) i za marne grosze nie dosc ze sie naje...ie przy jakims wraku, nauzerac sie klientem i miec z tego marne grosze, albo na 0

: wt wrz 29, 2009 18:51
autor: pietka_86
guti, masz ten przyzad do wciagania???ile za niego cenisz???

: śr wrz 30, 2009 09:20
autor: guti
pietka_86 pisze:guti, masz ten przyzad do wciagania???ile za niego cenisz???
zapytam sie kumpla , ile to ceni i czy jeszcze ma to cus.

[ Dodano: Sro Wrz 30, 2009 2:09 pm ]
cena 20 zł plus wysylka, zdjecia w razie czego wieczorem

: śr wrz 30, 2009 15:58
autor: pietka_86
no to daj zdj
i czy jestes pewien na 100% ze pasuje do tulei tylnych golfa II???bo w III ponoc sa wieksze...

: śr wrz 30, 2009 18:25
autor: guti
pietka_86 pisze:i czy jestes pewien na 100% ze pasuje do tulei tylnych golfa II???bo w III ponoc sa wieksze...
tak , ja u siebie pakowałem tym czyms i zdało egzamin, a do sprzedania jest wlasnie z tej przyczyny, ze kolega stworzył to z mysla wlasnie o wciskaniu tz do mk III, ale nikt nie pomyslał, ze one sa wieksze :D

a co do fotek to dzisiaj juz nie dam rady zrobic. Postaram sie jutro.

: śr wrz 30, 2009 22:01
autor: pietka_86
a daleko mieszkasz od podkarpacia????

[ Dodano: 30 Wrz 2009 22:04 ]
aha i jeszcze jedno tuleje FEBI beda ok??
chcialem kupic LEMFÖRDERA ale kosztuja dwa razy tyle co FEBI...

: śr wrz 30, 2009 22:06
autor: guti
pietka_86 pisze:a daleko mieszkasz od podkarpacia????
ERA :)

pietka_86 pisze:aha i jeszcze jedno tuleje FEBI beda ok??
chcialem kupic LEMFÖRDERA ale kosztuja dwa razy tyle co FEBI..


febi podobno sie popsulo, ja mam Febigo, wazne zeby je dokrcic po opuszczeniu auta na ziemie , nie w powietrzu, bo tak to kazde szlag trafi :)

: czw paź 01, 2009 16:51
autor: pietka_86
guti pisze:ERA :)

to masz kawalek:)
daj fotki dzis ale raczej zakupie ten wynalazek

: czw paź 01, 2009 19:47
autor: guti
poszedł PW :)

: pn paź 05, 2009 14:49
autor: pietka_86
panowie a tuleje na wachaczach z przodu mozna wymienic samemu w garażu,czy tu bez prasy juz sie nie obejdzie????

: pn paź 05, 2009 15:09
autor: Maćkooo
pietka_86 pisze:panowie a tuleje na wachaczach z przodu mozna wymienic samemu w garażu,czy tu bez prasy juz sie nie obejdzie????
podejrzewam ze sporo trudu zajmie samo zdjecie wahacza i wykrecenie(lub nie) zapieczonych śrub.
Ale pewnie domowymi sposobami i pomysłem da sie nalożyć. To w koncu golf.

: pn paź 05, 2009 22:18
autor: pietka_86
kurde nie strasz mnie nawet,ze nie odkrece tych srob...probowales kiedys???
u mnie tuleje sa jeszcze od nowosci,nigdy nie bylo tam nic ruszane