Forum.VWGolf.pl

Mam podobny problem z tym że u mnie dodatkowym objawem jest niebieski dym z wydechu oraz tak jak wspomniałeś przy przyśpieszaniu auto zaczyna szarpać. Olej wymieniałem w kwietniu a już samych dolewek miałem ponad 3 litry. Wiem że te silniki ogólnie biorą olej ale 3 L to chyba przesada. Rozmawiałem z mechanikiem mówi że to albo pierścienie albo w najgorszym przypadku głowica. Jeśli chodzi o koszta to powiedział że w 1500 pln powinienem się zamknąć. Myślicie że mechanik dobrze ocenił sytuacje? Powinno pomóć?

paweletz pisze:Myślicie że mechanik dobrze ocenił sytuacje? Powinno pomóć?

tak

ja ma problem uciekającego płynu chłodniczego około 0,5l. na miesiąc...i nie wiem jaka przyczyna, masła nie ma, wycieków nie ma bo sprawdzałem...zastanwiam się nad kupnem uczelniacza w płynie, warto próbować?

Adamskibyd pisze:ja ma problem uciekającego płynu chłodniczego około 0,5l. na miesiąc...i nie wiem jaka przyczyna, masła nie ma, wycieków nie ma bo sprawdzałem...zastanwiam się nad kupnem uczelniacza w płynie, warto próbować?

Najpierw sprawdz dokladnie wszystkie przewody, króćce, chlodnice, nagrzewnice i pompe moze masz gdzies delikatny wyciek... zobacz tez czy jak silnik jest rozgrzany to czy nie dmucha CI do ziorniczka wyrownawczego... auto kopci? oleju przybywa? w zbiorniczku sa moze jakies plamki oleju? dolewales moze samej wody bo jesli tak to moze poprostu parowac i przez odpowietrznik na zbiorniczku wyrownawczym uchodzic... co do uszczelniacza w plynie to jesli poszla CI uszczelka to i tak nic nie da, pozatym po kolejnej wymianie plynu sie wypluka wiec jest to rozwiazanie raczej doraźne aczkolwiek znam jedno auto zalane takim czyms ktore juz 2 rok jezdzi... sam nigdy tego nie uzywalem ale jak chcesz tym autem pojezdzic to ja bym odradzal... zdecydowanie wolalbym dojsc do tego co jest nie tak i to wyeliminowac raz na zawsze

auto na pewno nie kopci, a plamek oleju brak, a resztę w takim razie będę musiał sprawdzić...

[ Dodano: 02 Wrz 2009 20:14 ]
Dziś jeszcze raz przeglądałem co i jak pod maską i zauważyłem, że w tym miejscu co zaznaczyłem na zdjęciach jest mokro i tłusto, czy to może mieć jakiś związek z uciekającym płynem chłodniczym? czy gdzieś tam w okolicy jest coś z czego ten płyn wycieka????

Golf brata zrobiony.
Koszt uszczelki - 105 zł
robocizna - 150zł
planowanie głowicy - 50 zł
i inne oleje i płyny i uszczelki 250 zł.

Jak narazie jest znaczna poprawa.Mamy nadzieje że już tak zostanie.
Przypuszczam że jedna świeca dostała strzała (paliła wode przed wymianą) bo od czasu do czasu szarpnie autem.
Świece też trzeba bedzie wymienić.

co do uszczelniania układu chłodniczego, ja w swoim mk2 mialem tez problem z ubywającym plynem, szykalem wyciekow - nie znalazlem, kupilem małą tubkę z proszkiem (chyba miał pszenice w składzie ) i podziałało, golf jeździ już tak dwa lata bez problemów, kumpel mi to doradzil, ktory zastosowal to w swoim aucie i tez parę lat nim posmigal. nie zauwazylismy minusów tego preparatu.

burda pisze:kupilem małą tubkę z proszkiem (chyba miał pszenice w składzie

teraz wiem dlaczego mówią że muszą owsa zalać do baku

Panowie a co z moim problemem, wiecie może od czego to takie tłuste w miesjacach, które są na zdjęciach kawałek wyżej?

Może ktoś dolewał olej do układu wspomagania i mu się troszkę ręka smykła i rozlał ?
Jak wytrzesz to pojawia sie na nowo?