Forum.VWGolf.pl

koledzy:) ja mam mk4 i silnik 1.6 SR i pali mi srednio 8-9 l/100 na trasie bez klimy wiec niewiem nad czym tu płakać ze 1.4 pali 7.2l/100 ( jeszcze z klima)

tak do porównania to miałem mk II 1,3 na wielowtrysku i tym autkiem było norma 8l pb
a lpg nie szło niżej zejść jak 10l w zimie raz 13l tak wiec z tego wyniku jestem zadowolony z mkIV i to jeszcze z klima

U mnie zużycie:
w trasie od 7,2 do 8 l/100 km
w mieście od 8,3 do 9,5 l/100 km
Klima dodaje jakieś 0,3-0,5 l/100 km. Ciężka noga dużo więcej
Bo ten silnik nie lubi dostawać w tyłek. Rośnie nie tylko spalanie, ale i bierze olej. U mnie przy spokojnej jeździe nie muszę dolewać między przeglądami, jeśli daję w palnik - nawet do 2l.

U mnie trasa to 5,5/100 (srednia prędkość 100 km/h, koła 16”, klimy nie mam)

Tez nie mam klimy, w trasie nie przekracza mi 6l/100km nawet podczas "dynamicznej" jazdy, w miescie lubi polknac nawet 9l/100km

Golf4ista pisze:Tez nie mam klimy, w trasie nie przekracza mi 6l/100km nawet podczas "dynamicznej" jazdy, w miescie lubi polknac nawet 9l/100km

I znowu się spotykamy. 6L w trasie, ale max prędkość to 110-115 km/h - to się zgodzę, pod warunkiem, że nie jest to trasa z światłami skrzyżowaniami itp.
U mnie jest tak:
trasa 130/140km/h (przy średniej prędkości 108km/h) 6,8-7l
miasto około 8l, ale typowe miasto to nawet 9l (max 3 bieg - centrum Warszawy 15.00h)
średnie spalanie w granicach 7,5l

Seba51a pisze:I znowu się spotykamy. 6L w trasie, ale max prędkość to 110-115 km/h - to się zgodzę, pod warunkiem, że nie jest to trasa z światłami skrzyżowaniami itp.

Oczywiscie ze o takiej predkosci mowie:), max do 120km/h, i wiadomo ze zawsze jest jakies skrzyzowanie gdzie trzeba stanac i nie charkneło mi wiecej niz 6l:) także w trasie jest naprawde przyzwoity ten silniczek:)

Golf4ista pisze:

Seba51a pisze:I znowu się spotykamy. 6L w trasie, ale max prędkość to 110-115 km/h - to się zgodzę, pod warunkiem, że nie jest to trasa z światłami skrzyżowaniami itp.

Oczywiscie ze o takiej predkosci mowie:), max do 120km/h, i wiadomo ze zawsze jest jakies skrzyzowanie gdzie trzeba stanac i nie charkneło mi wiecej niz 6l:) także w trasie jest naprawde przyzwoity ten silniczek:)

No to fajna ta Twoja dynamiczna jazda w trasie do 120km/h hehehe - mój ojciec ma prawie 60 lat i ma clio 1,2 z 2000r i on twierdzi że w trasie "jak pomału to tak do 130 km/h", a Ty 110-120 i dynamicznie... i 6 l... chyba z górki - stary realnie, realnie, a nie bajki - no chyba że jeździsz jak kiedyś w PKS - jak wiesz o co chodzi, heheheh

Seba51a, widzisz ze dynamicznie napisalem w cudzyslowiu, wiec sie odp... i nikogo tu nie obchodzi czym jezdzi Twoj ojciec. Jezdzij szybciej niz 120 km/h tym zlomem to znowu bedziesz remont robil. To forum jest do wyrazania swoich opini a nie do wysluchiwania wielkiego Seba51a, wychamuj gosciu troche z soba

Golf4ista, - coś tak się q..., prawda zabolała, ja lubię real a nie bajki (w 6l). A co do mojego autka to już chodzi a Twój dalej klekocze hehehe, a nie przecież u Ciebie to tylko popychacze - przepraszam hehehe

Seba51a pisze:mój ojciec ma prawie 60 lat i ma clio 1,2 z 2000r i on twierdzi że w trasie "jak pomału to tak do 130 km/h"

wiec co, my tez mamy przyspieszyc bo Twoj ojciec uważa ze 130 to za mało?

To Ty ile pomykasz max 99km/h bo powyżej się sypie, jak to mi napisałeś... dobra odpuszczam szkoda czasu na bajkopisarza...

[ Dodano: 30 Sie 2009 11:12 ]

kiss pisze:

Seba51a pisze:mój ojciec ma prawie 60 lat i ma clio 1,2 z 2000r i on twierdzi że w trasie "jak pomału to tak do 130 km/h"

wiec co, my tez mamy przyspieszyc bo Twoj ojciec uważa ze 130 to za mało?

Nie kolego nie musisz ale na trasie Katowice - Wrocław czy Katowice - Warszawa to tak optymalna prędkość - przynajmniej dla mnie. A jak dla Was to za szybko to oczywiście że lepiej wolniej...

kolego mi tu nie chodzi o prędkość tylko o te "w 6l" co dla mnie jest bzdurą.

Jak na razie to Twój się posypał gdzie naprawa przekroczyła wartość samochodu

kiss pisze:Jak na razie to Twój się posypał gdzie naprawa przekroczyła wartość samochodu

ciekawa teoria - tak mój nawalił i przyznałem się do tego by każdy inny wiedział że te 1,4 16V to nieudane silniki. A tacy jak Wy co tylko swoje chwalą, bo wstyd powiedzieć prawdę... psują właśnie takie fajne forum jak te "w 6l".... super i zawory stukają hehehe