Forum.VWGolf.pl

mate64, 1. Nie zawsze łożysko wyjące ma luz,
2. Łożyska nie zużywają sie równomiernie bo to zależy od wielu czynników jak no rozkład obciążenia w samochodzie, dróg po jakich jeździ a nawet w którą stronę częściej skręca a nie mowiąc już o sile z jaką dokręcone jest łożysko bo nie używając dynamometru nie dokręci sie równomiernie obu itd. Ja na lewym przejechałem 130tys km a na prawym 50tys. a łożyska tej samej firmy.
3. Dyfer zadziała ale jak za szybko puści sprzęgło to zjedzie z kobyłki...
4. Trzecia metoda faktycznie 90% ale to tylko wskazówka a nie diagnoza, moje prawe wyło jadąc na wprost a cichło przy skręcie w lewo (geometria jest ok żeby nie było).
5. To łożysko usłyszy bez obciążenia. Przy wymianie sprężyn tak właśnie zdiagnozowałem swoje, huczało na pusto na samej piaście.

Racer pisze:1. Nie zawsze łożysko wyjące ma luz,

A czytasz ze zrozumieniem?

mate64 pisze:W twoim jednak przypadku możesz nie wyczuć luzu bo może być zbyt mały.

Racer pisze:2. Łożyska nie zużywają sie równomiernie bo to zależy od wielu czynników

Poczytaj na forum ilu ludzi zmieniało najpierw jedno potem drugie łożysko. A wiesz czemu? bo po wymianie mocniej zużytego nie zagłusza mniej zużytego i w krótkim stosunkowo czasie zaczyna nam przeszkadzać jego hałas. A ponieważ jest to zespól jezdny auta który robi podobne przebiegi zużywa się w mniej więcej w podobnym czasie.

Racer pisze:3. Dyfer zadziała ale jak za szybko puści sprzęgło to zjedzie z kobyłki...

A jak podniesie 2 koła i bujnie autem to przewróci lewarek Argument tak samo trafny dla kogoś kto to będzie robił z głową.

Racer pisze:5. To łożysko usłyszy bez obciążenia. Przy wymianie sprężyn tak właśnie zdiagnozowałem swoje, huczało na pusto na samej piaście.

KAŻDE łożysko słychać w ciszy, KAŻDE będzie wydawało jakiś dźwięk, no chyba że rozmawiamy o próżni.


Kolego Racer, czytam twoje różne, najczęściej sensowne porady na forum i rozumiem że

Racer pisze: jestem mechanikiem a instrukcje czytałem np przez długi czas pracując w ASO.

ale niekiedy twojej wiedzy czasem brakuje "brutalnej praktyki". Ja nie jestem mechanikiem, jestem wyłącznie praktykiem, z czasem życie cie nauczy że wiedza jest niezbędna, ale wiedza i praktyka to potęga.

mate64, ja nie mówię, że źle napisałeś ale nie zawsze jest tak jak w książkach i jest wiele różnych przypadków o których można by niejedną książkę napisać zarówno o mechanikach jak i o częściach samochodowych i ich wykonaniu, które często pozostawia wiele do życzenia. Czy to że napisałem żeby pod koła coś podstawić jak samochód się podnosi to źle? To zasady bezpieczeństwa a lepiej zapobiegać niż leczyć.
A co do "brutalnej praktyki" to ja nie powiedziałem, że wiem wszystko o mechanice bo nie wiem, ale umiem sobie radzić w ten czy w inny sposób i czasem daje komuś jakieś rady ale to tylko rady a nie rozkazy. A tak na marginesie... zrobiło się niepotrzebne OT w temacie i bezsensowna napinka a przecież nie o to chodziło.

Wszystkie rady cenne, dziękuję, na razie zaczekam do wypłaty, potem weźmiemy się za robotę.

Miałem ten sam problem - nawet przy delikatnym skręcie kierownicy w prawo buczało z lewej strony - wymiana łożyska w lewym kole załatwiła ten problem