Strona 2 z 3

: pn paź 31, 2005 13:07
autor: czyś
sociak pisze:Miałem to samo u siebie . ten wontek poruszam na forum .
Moim zdaniem to ta guma nad amortyzatorem , jak byłem w warsztacie to wszystko było ok a jednak coś waliło , okazoło się że jak podniosłem samochód to był luz na makpersonie :}
Mam tylko problem z odkręceniem takiej śruby
Koszt takiej gumy z łożyskiem to ok 32pln

Tam po podniesieniu auta może być luz.


A to stukanie (a raczej walenie) to poduchy pod silnikiem i skrzynią. Tanie poduchy centralne (przednie) silnika ma gość na allegro - nick chyba raviq, kupowałem od niego, spox (producent: hans pries)

: pn paź 31, 2005 16:19
autor: melon
jakie wy głupoty wypisujecie jakie poduchy pod silnikiem........

jak pisza poduszka mcpersona albo amorek padniety ,peknieta sprezyna....
od walnietej poduszki pod silnikiem jest inny strzał... to nie o to chodzi

: pn paź 31, 2005 16:39
autor: B_O_N_K
melon pisze:jak pisza poduszka mcpersona albo amorek padniety ,peknieta sprezyna....

Kolejny raz mówię że moje zawieszenie z przodu (amortyzatory, sprężyny, łożyska mcpersona...) mają nieco ponad 2 miesiące więc w moim przypadku na pewno to nie to.

: pn paź 31, 2005 17:42
autor: melon
a ja dalej bede twierdził ze wina lezy w zawieszeniu bo podam ci na przykładzie mk1
na nowym seryjnym zawieszeniu nic nie wali ,ale juz na na nowym kicie powiedzmy supersporta 60/40 wali jak poje**ne... wiec przyczyną moze byc tez zbyt trawde zawieszenie na tej niedociązonej stronie,jest inny nacisk i naczej sie siły rozchodzą ...

: pn paź 31, 2005 18:22
autor: B_O_N_K
melon pisze:ale juz na na nowym kicie powiedzmy supersporta 60/40 wali jak poje**ne...

Ja właśnie mam -60mm z przodu ale jak założyłem nic nie stukało, dopiero od jakiegoś tygodnia się to zaczęło.

: pn paź 31, 2005 19:45
autor: melon
sprobuj rozkrecic i skrecic jeszcze raz moze cos pomoze... moze koła zmnieniałes?
jak mozesz to włóz jakies ciezsze koło.. pokombinuj

: wt lis 01, 2005 00:19
autor: B_O_N_K
melon pisze:sprobuj rozkrecic i skrecic jeszcze raz moze cos pomoze... moze koła zmnieniałes?
jak mozesz to włóz jakies ciezsze koło.. pokombinuj
W tym rzecz że nic nie zmieniałem - po prostu zaczęło stukać. A kół cięższych nie mam - założone mam solidne alumy 15" więc za bardzo nic cięższego nie da rady raczej założyć.

: wt lis 01, 2005 13:45
autor: jacol
Panowie, a więc moja historia jest taka. Jak już wspomniałem w moim przypadku pukanie jakby rozchodziło się z podwozia. Wczoraj wymieniałem katralizator na strumienice. I co się okazało? Tłumik środkowy był za blisko jednej strony i gdy układ wydechowy wpadał w drgania przy ruszaniu to "dzwonił" o podwozie. Nie wiem czy drgania były naturalne czy to przez zatkany katalizator. Niemniej jednak od wczoraj jak makiem zasiał.

: śr lis 02, 2005 23:58
autor: beniamin79
lekarstwem na pukanie okazała się wymiana całej kolumny i poduszki z łożyskiem :) stukanie ustało. Teraz tylko zbierzność pozostała :)) no i łożysko z lewej strony :) można spokojnie śmigać. Różnica nie tylko w dźwiekach (raczej ich braku) ale i w prowadzeniu zaj...ście sztywnya co do luzu na gumie przy kolumnie to powinien być minimalny. Amorek ktory tak walił był wybity na maksa samochod trzymał sie tylko na sprężynie

: czw lis 03, 2005 10:23
autor: melon
mówiłem:D

: czw lis 03, 2005 13:25
autor: fibolek
To nie amorki,jakby były amorki to by go "nosiło na dziurach" to może być i pewnie bedzie którać z poduszek albo silnika albo skrzyni biegów(co prawda silnika mi padła na dziurach)ale to może być to a potem zawiecha.

: czw lis 03, 2005 13:36
autor: k631
Witam 99% zerwałeś poduszke pod silnikiem.Pozdrawiam :pub:

: czw lis 03, 2005 13:51
autor: melon
nie no nie moge jzu patrzec na wasze farmazony ...sory moze kogos obraze ale wy chyba nawet koła zmienic nei umiecie ,a sie wypowiadacie o czym o czy nie macie pojecia ...i tak w kazdym temacie na tym forum jest... litosci...
sorki za małe zboczenie z tematu...

: czw lis 03, 2005 19:47
autor: el golfo
melon pisze:nie no nie moge jzu patrzec na wasze farmazony ...sory moze kogos obraze ale wy chyba nawet koła zmienic nei umiecie ,a sie wypowiadacie o czym o czy nie macie pojecia ...i tak w kazdym temacie na tym forum jest... litosci...
sorki za małe zboczenie z tematu...
Przydałaby sie rada,a nie krytyka