Strona 2 z 3

: śr lip 01, 2009 01:08
autor: bodzio_j
jeryk10 pisze:do drugiej lapy czyli wioski
Co to jest lapa i jaka znowu wioska? Ta w której mieszkasz ???
A w ogóle cały Twój pomysł jest ......dziwny. Przekaźniki zakłada się po to aby: ominąć wyłącznik, zredukować spadek napięcia - nowe, grubsze i krótsze przewody zasilające żarówki. Przekaźnikom pod maską nic się nie dzieje.

: śr lip 01, 2009 06:35
autor: Paweł Marek
jeryk10, sobie zapomniałeś albo nie wiesz że zasilanie na światła w golfie idzie przez stacyjkę. Twoja metoda nie omija stacyjki, na ktorej to właśnie następuje duży spadek napęcia, chyba większy jak na wyłączniku ktory ma solidniejsze styki.
Więc zakładasz przekaźniki tylko po to żeby ominąć włącznik. A reszta punktów na których spada napięcie (stacyjka, styki w skrzynce na wtyczkach i bezpiecznikach, same długie kable) to co. Jeśli już chcesz zakładać w kabinie czemu nie, ale przynajmniej omijaj i stacyjkę i włącznik. W jaki sposób to kolega Zico63b, napisał. Więc reasumując - nie robisz tego dobrze. I proszę, używaj zrozumiałych określeń w postach, dla laików również.

: śr lip 01, 2009 06:44
autor: PAPAYOS
cyberkamil pisze:Chodzi mi o to, że swieci dobrze, ale czy da sie założyć takie żarówki zeby jeszcze lepiej świeciły. Na allegro znalazłem takie coś:
http://moto.allegro.pl/it...2_3_ii_iii.html
A propos tych żarówek to koleś z allegro chce dużo... W biedronce widziałem takie za 8,99 za komplet. I nawet sobie kupiłem, tylko ciekawe jak długo poświecą. Niestety jeszcze ich nie przetestowałem w nocy...

Pozdrawiam
PAPAYOS

: śr lip 01, 2009 08:16
autor: Paweł Marek
co jest niebieskie, tanie i niefirmowe to jest szmelc z bańką pomalowaną niebieska farbką. Do kosza z tym.

: śr lip 01, 2009 10:55
autor: guti
jeryk10 pisze:muwie
jeryk10 pisze:Poniewarz
jeryk10 pisze:wiozka
jeryk10 pisze:wioski
jeryk10 pisze:szczegulnie
jeryk10 pisze:klijeci
jeezu człowieku , widziales kiedys słownik jezyka polskiego ??
a co do przekazników, to zalezy jak kto chce zrobic . , ja mam pod maska , raz na jakis czas ( głownie przed zima ) wyjme przekaznik , przeczyszcze papierkiem i nie ma prawa nic zasniedziec !,
ostatnio zakladalismy z kolega przekazniki w pasku b3 i poszło super kable do jednej lampy ida pod pasem przednim , nie widac ich wogóle, druga sprawa to same przekazniki sa umieszczone tak ze na nie nic nie chlapie, nie brudza sie itd. Jednym słowem jezeli cos ma byc takiego to niech to bedzie zrobione profesjonalnie i w miare estetycznie ! przekazniki mam odkad mam auto ( a ile mam auto to wystarczy spojrzec kiedy dołaczyłem ) a dodatkowo powiem ze mam zarowki 100 W !

: śr lip 01, 2009 11:31
autor: Bednarus
guti pisze:a dodatkowo powiem ze mam zarowki 100 W !
Nieładnie, nieładnie [-X

: śr lip 01, 2009 17:20
autor: jeryk10
bodzio_j pisze:
jeryk10 pisze:do drugiej lapy czyli wioski
Co to jest lapa i jaka znowu wioska? Ta w której mieszkasz ???
A w ogóle cały Twój pomysł jest ......dziwny. Przekaźniki zakłada się po to aby: ominąć wyłącznik, zredukować spadek napięcia - nowe, grubsze i krótsze przewody zasilające żarówki. Przekaźnikom pod maską nic się nie dzieje.
A co moje podlaczenie idzie przez wlacznik i przez przelacznik pisze wyraznie gdzie sie podlaczylem

: śr lip 01, 2009 21:00
autor: guti
Bednarus pisze:Nieładnie, nieładnie [-X
o co Ci chodzi ?

: śr lip 01, 2009 21:12
autor: t-tas
jeryk10 pisze:A co moje podlaczenie idzie przez wlacznik i przez przelacznik pisze wyraznie gdzie sie podlaczylem
W całym zakładaniu przekaźników chodzi o to, by fabryczną instalację oświetleniową- kilkunasto- a nawet kilkudziesięcio letnią wykorzystać jedynie jako sterującą dla nowej instalacji wykonawczej, a u Ciebie prąd z przekaźników nadal doprowadzany jest do reflektorów przez starą skrzynkę bezpieczników i stare fabryczne kable na których to mamy spadki napięcia.
Jeśli chodzi o estetykę- to tylko kwestia podejścia do roboty i jak się chce to można to zrobić bardzo ładnie, w oczy kuć nie będzie. Co do prowadzenia kabli do prawej lampy- zawsze prowadzę je w pasie przednim i w oczy nie kują jakieś dodatkowe kable- golfy mk1, mk2, mk3, passat b3, nawet calibrze się dostało, jak kolega gumiś pomaluje corado to też pewnie będę mu przekaźniki wkładał. A co do problemów z samymi przekaźnikami pod maską to powiem tylko tyle, ze do swoich samochodów nie kupiłem żadnego nowego przekaźnika- jakoś zawsze miałem w garażu jakiś przekaźnik, wszystkie produkcji krajowej w większości w plastikowej obudowie, choć w taty jetta mk2 od 2 lat z powodzeniem pracują przekaźniki w metalowej obudowie pochodzące ze skasowanego już dużego fiata rocznik 86( a tam po włączeniu na długie świeciły 4 lampy z przodu- 2x60W+2x100W co daje 320W na jednym przekaźniku) . Jedyne przekaźniki z jakimi miałem problemy to produkty Rumuńskie pochodzące z auta DACIA rocznik 90, ale tam wszystko się sypało...

: śr lip 01, 2009 21:30
autor: jeryk10
Paweł Marek pisze:jeryk10, sobie zapomniałeś albo nie wiesz że zasilanie na światła w golfie idzie przez stacyjkę. Twoja metoda nie omija stacyjki, na ktorej to właśnie następuje duży spadek napęcia, chyba większy jak na wyłączniku ktory ma solidniejsze styki.
Więc zakładasz przekaźniki tylko po to żeby ominąć włącznik. A reszta punktów na których spada napięcie (stacyjka, styki w skrzynce na wtyczkach i bezpiecznikach, same długie kable) to co. Jeśli już chcesz zakładać w kabinie czemu nie, ale przynajmniej omijaj i stacyjkę i włącznik. W jaki sposób to kolega Zico63b, napisał. Więc reasumując - nie robisz tego dobrze. I proszę, używaj zrozumiałych określeń w postach, dla laików również.
Ja widze ze nie rozumiesz kabel ZOLTY i BIALY to jest juz wyjscie na bezpieczniki od swiatel dlugich i mijania Gdzie tu widzisz wlacznik stacyjke i przelacznik Ja zakladam przekazniki na napieciu ktore wychodzi z przelacznika a nie z wlacznika Z wlacznika swiatel wychodzi napiecie na kablu CZARNO BIALYM i idzie do przelacznika przy kierownicy tam dalej wychodza swiatla mijania na kablu ZOLTYM po przelaczeniu przelacznika na kablu BIALYM wychodzi prad na swiatla dlugie i ten prad plynie przez bezpieczniki do lamp

: śr lip 01, 2009 22:27
autor: t-tas
jeryk10 pisze:i ten prad plynie przez bezpieczniki do lamp
No i tu mamy spadki napięcia na starych elementach fabrycznej instalacji-kostka przyłączeniowa do skrzynki bezpieczników gdzie wchodzą ten ZOLTY i BIALY, sama skrzynka wewnątrz(styki bezpieczników), kostka wyjściowa ze skrzynki gdzie wychodzą kable do komory silnikowej i same nie za grube kable fabrycznej instalacji stawiające już trochę większy opór niż jakieś 20 lat temu gdy auto wyjeżdżało z fabryki. A i jeszcze pytanko takie poza konkursem- skąd bierzesz + który podajesz na styki 30 przekaźników?? Jak odpowiesz to rozpatrzymy sporną kwestię stacyjki...

: czw lip 02, 2009 12:44
autor: macbu
A powiedz masz taki lamy oryginalne helli? czy jakas podrobe bo jak podroba to zapomniej o dobrym swieceniu... one zle rozpraszaja swiatło...

: czw lip 02, 2009 22:50
autor: jeryk10
t-tas pisze:
jeryk10 pisze:i ten prad plynie przez bezpieczniki do lamp
No i tu mamy spadki napięcia na starych elementach fabrycznej instalacji-kostka przyłączeniowa do skrzynki bezpieczników gdzie wchodzą ten ZOLTY i BIALY, sama skrzynka wewnątrz(styki bezpieczników), kostka wyjściowa ze skrzynki gdzie wychodzą kable do komory silnikowej i same nie za grube kable fabrycznej instalacji stawiające już trochę większy opór niż jakieś 20 lat temu gdy auto wyjeżdżało z fabryki. A i jeszcze pytanko takie poza konkursem- skąd bierzesz + który podajesz na styki 30 przekaźników?? Jak odpowiesz to rozpatrzymy sporną kwestię stacyjki...
Plus biore z akumulatora

: pt lip 03, 2009 02:07
autor: lwlw
Do autora tematu: najpierw zobacz jakie masz napięcie na żarówkach przy odpalonym silniku. Jak masz mniej niż jakieś 12,5V to zakładaj przekaźniki. Po drugie jaki masz stan swoich lamp? Może odbłyśniki już powypalane albo brudne? A żarówki kup jakieś dobre, tylko nie badziewie malowane niebieską farbą no i nie kupuj gigantycznych mocy - bo tylko lampy będa się przegrzewać, odbłyśniki wypalać no i niezgodne to z prawem. Możesz mieć max 60W. Ja mam Tungsram Megalight +50% i jestem zadowolony. Ludzie chwalili też m.in. Philips Blue Vision czy jakoś tak i jakieś Helli. Było o tym sporo na forum.
Co do przekaźników, to ja tam mam je pod maską i nie narzekam. Wszystko upchałem w dwie obudowy (po jednej na każdą stronę) i nie wygląda najgorzej, chociaż moje obudowy mogłyby być mniejsze, ale akurat takie miałem. Kabli do prawej lampy prawie nie widać - poprowadzone w pasie przednim.
t-tas pisze:z powodzeniem pracują przekaźniki w metalowej obudowie pochodzące ze skasowanego już dużego fiata rocznik 86( a tam po włączeniu na długie świeciły 4 lampy z przodu- 2x60W+2x100W co daje 320W na jednym przekaźniku) .
To tak jak u mnie :-) Tylko, że ja miałem już chyba tylko 1 czy 2 takie przekaźniki (dałem w sumie 4 - osobny na każda żarówkę).
A Fiat 125p to był mój pierwszy samochód i do dziś mam do niego sentyment :-) Jakbym miał luźną kasę i znalazłbym takiego z dobrą blachą to bym go sobie jeszcze odrestaurował :-)
I tam to były światła zarąbiste jak strzeliłeś długimi - chociaż wg mnie nie było żarówek 100W tylko 2x60W + 2x60W, czy tam nawet 55W - zwykłe H4.
Poza tym jakie tam były grube kable :kac:
Sorry za offtop...