Strona 2 z 2

: ndz paź 16, 2005 18:29
autor: madox
Mam to samo. Mialem wymieniac popychacze ale mechanik przed wymiana sprawdzil cisnienie. Okazalo się, ze na cieplym jest do kitu. Powiedział, że nie ma sensu wymieniac bo moga znowu stukac po przejechaniu np 1000km lub wiecej...poprostu nie daje gwarancji. Popychacze czasami stutakaja tez na cieplym silniku.

: ndz paź 16, 2005 18:40
autor: B_O_N_K
Ja u siebie wymieniłem i jest elegancko. Nic nie stuka, nawet przy zimnym (jak na razie bo nie wiem co się będzie działo gdy temperatura spadnie poniżej 0 stopni) przy odpaleniu po nocy jest cisza. Tak jak lubię - wszystko chodzi idealnie ;)

: ndz paź 16, 2005 19:56
autor: miomio1
ultradźwięk pisze:Czy mozesz miomio 1 podac przyblizony koszt wymiany tych hydropopychaczy?

Aha i jeszcze jedno czy podczas wymiany hydropopychaczy, nie trzeba jeszcze wymieniac dodatkowych jakichs uszczelek itp? Bo wowczas koszt naprawy wzrosnie :(.

pozdrawiam
Widzę że masz taki sam silniczek, to więc tak :
napiszę jak się je wymienia dla zainteresowanych :silnik 1.6 ABU
1.odczep palec rozdzielacza od kopułki ,odkręć kopułkę ,od silnika ale najpierw ją zaznacz żeby sie zgrała z mocowaniem,żeby zapłonu nie przestawic
2. zdejmij pokrywę wałka rozrządu, umnie są 3 szt. śrub, delikatnie zdejmij uszczelkę
3. zdejmij osłonę po lewej stronie sinika od paska rozrządu
4. znajdz znaki na kole od wałka aby się zgrały z punktem na dolnym okienku koła od koła pasowego wału korbowego ,w książce <<Volkswagen golf i Vento <<jest to opisane na stronie 61
5. teraz można śmiało zdjąć koło zębate rozrządu str. 60 ,odkręć mocowanie wałka jest tam 10 szt. śrub (jedno mocowanie -2 szt.śrub), trzeba uważać aby przy dokręcaniu jak będziesz już zakładał wszystko żeby ich nie przeciągnąć ,nie pourywać
6. wyciągnij hydropopychacze jest ich 8 szt,( najlepsze to oryginał VW)można lekko je podważyć ,ale powinny za pomocą palców się wyciągnąć .U mnie koszt to 30 zł za sztukę.Robocizna -0 zł .(sam robiłem )
nie ma co ich naprawiać tylko wymienić na nowe , bo z biegiem czasu znowu się wyrobią .
Dodatkowy koszt to może być zimering wałka , i uszczelka pod pokrywą jak jest uszkodzona lub twarda

: ndz paź 16, 2005 21:46
autor: Alatus
U mnie stuka ok. 5 sekund na zimnym silniku. Jak chodi o wkładanie śrubokręta to ja i tak proponuje coś drewnianego(np. trzonek młotka) Przy wymianie szklanek ja wymienił bym sobie od razu uszczelniacze zaworów(są po 2 zł a jak już się wszystko wyciąga) zimernig wałka rozrządu i uszczelkę pod pokrywą(obowiązkowo). Pozdrawiam

: ndz paź 16, 2005 22:27
autor: ultradźwięk
Wielkie dzięki za podpowiedzi a zwłaszcza ukłon w strone miomio1. Chyba nie długo bede musiał skorzystać z opisanej porady.
Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam

: czw gru 07, 2006 01:57
autor: Raffciu
Ja mam taki problem ze auto czasem klekocze czasem nie. Tzn. odpale rano np. i jak chodzi na luzie to nie sluchac-jak przygazuje na luzie i obroty same spadaja to slychac ten klekot. Innymn razem jade w trasie auto mi slabnie, dodaje gazu, strzela gaz i sie auto zatrzymuje. Jak zloze to co sie rozlecialo pod maska i dopale to jest taki klekot ze masakra. Na luzie daje mu obroty pod 5tys, pedal w podlodze a obroty spadaja i silnik gasnie. Po pewnum czasie odpalam i klekocze ale juz mozna jechac. W trasie albo znowu chodzi cicho -nie lsychac klekotania wcale,albo slychac -tak jak na luzie co rano odpalam. Ten klekot jest albo go nie ma.Mechanik mowi szklanki.Czy nie powinno klekotac caly czas?Wymienilem teraz swiece i przewody na NGK. Wczesniej mialem przebicia pod paska dlatego zmienilem(iskra)teraz jest ok a klekot jest:( Pomocy!

: sob gru 09, 2006 14:01
autor: Alatus
to słabnięcie niekoniecznie jest związane z klekotem. Może masz źle ustawiony gaz i zalewa silnik jak mu dodasz nagle gazu, jak dodajesz stopniowo to zwiększają się równomiernie obroty i duża dawka gazu jest spalana. Z tym proponuję udać się do gazowników. Jak chodzi o klekot to mogą to być szklanki, gdyż niekoniecznie muszą klekotać cały czas, jest to zależne od ciśnienia oleju. Jak nagle spadnie to zaczyna klekotać, albo masz słabe ciśnienie oleju?? może coś z pompą?? trzeba by sprawdzić siśnienie manometrem. Takś mam wizję Twojego problemu ;) heheOczywiście powodzonka w naprawach

: sob gru 09, 2006 14:40
autor: GUPETTO
Ok to z innej kwestji, wymienilem popychacze wszystkie, i co?? Klekocze dalej, tylko ze u mnie klekocze na zimnym na wolnych opbrotach,w miare przyrostu temperatury znika halasik. Juz mi wiele ludzi mowilo wymien popychacze, a inni ze olej stary jak wszystko swieze jest, olejek 15W40 mineral to co jest k....... zle??