Strona 2 z 2

: sob cze 13, 2009 08:04
autor: slawek_1970
Witam
To i ja podepnę się do tematu.Czy prawa półoś (długa)może mieć pionowy luz.Jeśli tak to jaki duży mniej/więcej.Proszę o pomoc...
pozdrawiam

: sob cze 13, 2009 11:01
autor: t0mal
Nie, nie może i teraz opcje są dwie, albo któryś przegób, albo łożysko na dyferencjale ma luz i trzeba wykasować/wymienić łożyska

: sob cze 13, 2009 11:05
autor: slawek_1970
Dzięki za podpowiedź.Strach pomyślec jeśli to łożysko dyferencjału.....

: sob cze 13, 2009 11:10
autor: t0mal
Może to jeszcze być łożysko w piaście, ale to już musiałoby być naprawde rozwalone, jeśli masz luz na przegóbie zewnętrznym to r a c z e j nie ma co panikować, jeśli jest niewielki a osłony są całe to z rok pojeździ, pamientam kiedyś jak zmieniałem skrzynie, rozebrałem przegób, miał wyklepane spore dołki w rowkach, nałożyłem świerzego smaru i było ok, nie strzelał, wymieniłem go dopiero miesiąc temu, w międzyczasie zdązyła mi paść ta skrzynia co wtedy zakładałem i sprzęgło, a przygób przeżył.

[ Dodano: 13 Cze 2009 11:13 ]
U mnie pojawił się luz na łożyskach i sam niewiem co robić, podejżewam, że wymiana bedzie kosztować tyle co druga skrzynia, także narazie jeżdze, sam się za to boje zabrać

: sob cze 13, 2009 11:14
autor: slawek_1970
Tylko że u mnie luz wyczuwam od strony skrzyni stąd panika.Kupiłem przegub wewnętrzny bo jak rozbiorę to muszę go miec pod ręką w razie "w"Ale mnie zażyłeś z tym łożyskiem.Dużo z tym roboty(wymianą przegubu wewnętrznego)???

: sob cze 13, 2009 11:22
autor: t0mal
Jak masz kanał i wszystko co potrzeba pod ręką to raczej nie, ja wyjełem całą półoś, musiałem odpiąć wachacz i odciągnąć kolumne bo nie chciało wyjść.

[ Dodano: 13 Cze 2009 11:23 ]
w godzine było zrobione

: sob cze 13, 2009 21:40
autor: slawek_1970
witajcie
Pośmiejecie się trochę ze mnie.Myślałem że to przegub tak wali a to inna heca.Wczoraj wymieniałem łącznik stabilizatora.U mnie jest taki fikuśny jakby lekko przekrzywiony.No i szybko szybko założyłem go odwrotnie.Wyjechałem i puka puka.Pod auto i szpekam.Złapałem za półoś i luz do góry i w dół no to do wymiany przegub wewnętrzny .Ale coś mnie zaniepokoiło i zdjąłem koło.Patrzę a tam odwrotnie zamontowałem owy łącznik.W efekcie stabilizator wyleciał zeń i pukał.Ale nie ma tego złego.Luz na półosi jest i czasem przy 100/120 km.h drga kierownica.Trzeba będzie przegub zmienić bo w lipcu na wczasy bo jak coś w trasie sypnie to kaplica majątek z człeka zedrą.Nie??
pozdrawiam

[ Dodano: 16 Cze 2009 18:52 ]
To znowu ja.Moja radość trwała krótko.Okazuje się że przegub był dobry a półoś dalej drga.Zostaje opcja łożyska w skrzyni.Czy dużo z tym roboty?

: sob cze 20, 2009 18:54
autor: pkabanos
Witam ponowmnie:)

No to udalo sie, wymienilem cala poloske i wyglada na to ze wszystko jest OK, juz nie bile kierownica, stukow tez zadnych nie slyszalem, a na starych przegubach byl faktyczeni wyczuwalny luz.
Dzieki za wszystkie porady, oczywiscie przyznaje punkciki, a gdy by ktos chcial robic to samo to kilka porad praktycznych:
- ta duza sruba to rozmiar 30
- klucz dwunastikotny do odkrecenia przegubu wewnetrznego to M8
- ja u siebie nie moglem odkrecic sworznia ta jedna sruba, to odkrecilem te 3 male od spodu, radze tylko zaznaczyc sobie polorzenie sworznia wzgeldem wachacza, wtedy bardzo latwo mozna ustawic wachacz w tej samej pozycji i geometria sie nie rozjedzie;)

To by bylo chyba na tyle

Pozdrawiam wszystkich forumowiczow i zycze milych wakacji :bajer: