Forum.VWGolf.pl

więc tak:

już kleiłem raz te złączenie tylnego odpływu i teraz muszę to sprawdzić ale jak na razie pada deszcz i za bardzo nie mam możliwości, ale z tym drucikiem spróbuję ale nie wiem jak daleko mam go wciskać czy coś można uszkodzić jak za daleko przejdzie. mam dostęp do sprężonego powietrza więc też ten sposób wypróbuje.

dzięki wszystkim za podpowiedzi

ja przepychalem antena CB
z jednej strony poszło ok, delikatnie trzeba, zeby jak jakis opór poczujesz, to nie pchac na siłe , bo mozesz wlasnie zdjac jedna rurke z drugiej tak widocznie ktos robił z drugiej strony i podsufitka mokra. Antena wlazla cala (140 cm) , jak sie ten syf ruszył troche , to pozniej ten gumowy cycek nawet wyciagneslismy zeby wszystko wyczyscic i wszystko wyleciało ladnie. Troszke kombinowania jest, ale jak sie ma sprytne paluszki i kupeee *#cenzura#* to wszystko sie da ;D

ja użyłem kompresora na przedmuchanie tych rurek no i trochę pomogło bo teraz można spokojnie dmuchnąć w rurkę i nie czuć oporu czyli syf cały wydmuchało. a sprawę z cieknącym górnym odpływem załatwiłem w ten sposób że wyjąłem ten cały odpływ wyczyściłem z pozostałości tej starej uszczelki i posmarowałem silikonem, tak pozostawiłem do następnego deszczu który spadł po kilku godzinach ale na szczęście robota dobrze zrobiona bo nie cieknie. tylko podsufitka jest brudna od zalania i nie wiem czym to umyć???

cycka odblokowałem miękkim drucikiem woda leci bez problemu!!!

bartos 2008 pisze:i nie wiem czym to umyć???

vanish do prania dywanów, kolega ostatnio prał w ten sposób swoja podsufitke, taka piane sie robi , wciera w podsufitke i wyciera, w porownaniu ( po wybuchu coca coli) a teraz po praniu jest ogroomna roznica brazowe plamy znikneły

bartos 2008 pisze: tylko podsufitka jest brudna od zalania i nie wiem czym to umyć???

Im mniej wody użyjesz tym pewniej, jest specjalny plyn do tapicerek
polecam mylismy z kolega w seacie i super

ja umylem na morko i podsufitke druga musialem kupic bo odeszla.

Do Vanisha hmm.. dobry tylko czy nie zrobi tak samo jak mi.

Witam. Niestety też mam przyjemność z cieknącym szyberdachem. Rozłączyły się wężyki przy drzwiach, połączyłem i myślę spokój ale niestety... woda dalej się pojawia. Po dwóch godzinach zabawy okazało się, że woda dostaje się gdzieś poza te rynienki i leci do środka, gdy zdemontowałem tą lotkę i zamknąłem szyber woda nie leciała tylko nie doszedłem do tego czemu się tak dzieje. Może ktoś z Was ma pomysł na rozwiązanie tego problemu ?