Klimatyzacja
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Najlepiej zapodawać środek bezpośrednio na parownik, tyle, że nie zawsze łatwo się tam dostać. Skuteczne ponoć są też środki, które pozostawia się w zamkniętym samochodzie, a rozpyloną zawartość wciąga układ wentylacji zdaje się przy zamkniętym obiegu. Koleś od klimy mówił mi, że czasem trzeba nawet mechanicznie czyścić parownik.
Był już tutaj gdzieś podobny temat - chyba w tamtym roku.
Koledzy, podpowiecie coś może w temacie mojej klimy?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=239030
Był już tutaj gdzieś podobny temat - chyba w tamtym roku.
Koledzy, podpowiecie coś może w temacie mojej klimy?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=239030
Ostatnio zmieniony wt maja 12, 2009 19:31 przez lwlw, łącznie zmieniany 1 raz.
z tego co wyczytalem na wielu forach rowniez osob profesjonalnie zajmujacych sie klima, jak nie mozna sobie poradzic ze smrodkiem to jedynym rozwiazaniem jest fizyczne wyczyszczenie parownika.psikanie przez kratke lub wlot powietrza nie wiele da bo ile tak naprawde preparatu na tym parowniku osiadzie?
ponoc jednym z najlepszych preparatow jest terosept raz widzialem na allegro ale szybko sie sprzedal.
http://www.seal.com.pl/product_chemical ... mical=1909
teraz zauwazylem ze maja tu w sklepie.jutro zadzwonie
http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?u ... mka=glowna
pakowany w 5l butle i chyba tez spray
ponoc jednym z najlepszych preparatow jest terosept raz widzialem na allegro ale szybko sie sprzedal.
http://www.seal.com.pl/product_chemical ... mical=1909
teraz zauwazylem ze maja tu w sklepie.jutro zadzwonie
http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?u ... mka=glowna
pakowany w 5l butle i chyba tez spray
Ostatnio zmieniony wt maja 12, 2009 21:33 przez wojtoo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 23:15
- Lokalizacja: Grębów
- Kontakt:
Witam!!
Jestem nowy na tym forum i przy okazji pozdro dla wszystkich
Co do klimy czytałem gdzieś na forum tyle że nie vw, że gość zlikwidował smrodek rozbierając parownik i myjąc go w gorącej wodzie z zwykłym ludwikiem do mycia naczyń.
Ja 3 tygodnie temu zmieniałem czynnik i za jednym razem odgrzybiałem układ bo też delikatnie już zaczynało zalatywać, w warsztacie zapłaciłem 100 za wymiane czynnika i 100 za odgrzybienie, z tym że to jest niby jakaś nowa metoda rozbijania cząsteczek grzyba. Tak mi gość powiedział, myśle że nie zrobił mnie w konia bo się dobrze znamy i smrodku też nie mam. Cały zabieg trwał godzinę.
Pozdrowionka
tomek
Jestem nowy na tym forum i przy okazji pozdro dla wszystkich
Co do klimy czytałem gdzieś na forum tyle że nie vw, że gość zlikwidował smrodek rozbierając parownik i myjąc go w gorącej wodzie z zwykłym ludwikiem do mycia naczyń.
Ja 3 tygodnie temu zmieniałem czynnik i za jednym razem odgrzybiałem układ bo też delikatnie już zaczynało zalatywać, w warsztacie zapłaciłem 100 za wymiane czynnika i 100 za odgrzybienie, z tym że to jest niby jakaś nowa metoda rozbijania cząsteczek grzyba. Tak mi gość powiedział, myśle że nie zrobił mnie w konia bo się dobrze znamy i smrodku też nie mam. Cały zabieg trwał godzinę.
Pozdrowionka
tomek
I ja się borykam z podobnym problemem. Włączę klimę, leci chłodek, zero smrodu. Wyłączam klimę i zaraz czuję okropny zapach mokrej, leżącej kilka dni szmaty. Po 10 minutach smród znika do momentu kolejnego włączenia i wyłączenia klimy. Stosowałem do tej pory tanie preparaty psikając je nawet bezp. na parownik. Rezultat był, ale zawsze niewielki. Zamówiłem już preparat firmy wurth, zarówno ten do odgrzybiania jak i do usuwania nieprzyjemnych zapachów. Dam znać czy pomogło. Jak nie, będę się musiał udać do specjalistów.
december74, może napisz coś więcej na temat tej metody. Czym to robione, gdzie psikane itp.
december74, może napisz coś więcej na temat tej metody. Czym to robione, gdzie psikane itp.
Ostatnio zmieniony pn maja 25, 2009 11:10 przez blachy, łącznie zmieniany 1 raz.
prawdopodobnie robił to ultradźwiękami. jest to najlepsza wg mnie metoda do odgrzybiania bo rzeczywiście rozbija wszelkie grzyby, itp. ale jeżeli masz "zapchany" parownik to jedyną metodą jest demontaż i mycie lub jego wymianadecember74 pisze: w warsztacie zapłaciłem 100 za wymiane czynnika i 100 za odgrzybienie, z tym że to jest niby jakaś nowa metoda rozbijania cząsteczek grzyba. Tak mi gość powiedział, myśle że nie zrobił mnie w konia bo się dobrze znamy i smrodku też nie mam. Cały zabieg trwał godzinę.
Pozdrowionka
tomek
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20575][img]http://www.motostat.pl/user_images/20575/icon1.png[/img][/url]
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 23:15
- Lokalizacja: Grębów
- Kontakt:
Tak jak napisał tom 17 - ultradźwiękami. Gość wstawia do auta skrzyneczkę i klima z wentylatorem na maxa przez pół godziny, może trochę więcej, przed tym zabiegiem wymiana filtra kabinowego i po zabiegutom17 pisze:prawdopodobnie robił to ultradźwiękami. jest to najlepsza wg mnie metoda do odgrzybiania bo rzeczywiście rozbija wszelkie grzyby, itp. ale jeżeli masz "zapchany" parownik to jedyną metodą jest demontaż i mycie lub jego wymiana
A co do parownika to chybarozebranie i wymycie tak jak pisałem chyba najlepsze...
pozdrawiam
Wczoraj używałem wurth'a zarówno tego typowo odgrzybiacza jak i quick refresh czy jakoś tak. Pierwsze spostrzeżenia są takie, że wurth na pewno nie jest ładnie pachnącym, preparatem jak te używane poprzednio. Wali z niego porządnie alkoholem z jakimiś domieszkami. Delikatnie popsikałem na parownik, który zaraz po tym wyczyściłem w miarę możliwości szczoteczką do zębów. Później kolejna już większa porcja preparatu bezp. na parownik + dodatkowo jeszcze w kratki nawiewów. Poszło mi trochę za dużo bo jakieś 2/3 buteleczki. Po około 20 minutowym wietrzeniu zapodałem quick refresh na obiegu wew. Po tym wszystkim w samochodzie pozostał zapach cytryny nasączonej spirytusem
Na tygodniu potestuję i dam znać czy pomogło. Jak nie, to już rozkładam ręce.
Na tygodniu potestuję i dam znać czy pomogło. Jak nie, to już rozkładam ręce.
pod schowkiem od strony pasażera. musisz wymontować też wentylator. tutaj masz link (to w czerwonym kółku): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b98 ... 93017.htmlQCHARZ pisze:mam pytanie czy ktoś się orientuje odzie w golfie IV znajduje się parownik??
Ostatnio zmieniony ndz maja 31, 2009 17:47 przez tom17, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20575][img]http://www.motostat.pl/user_images/20575/icon1.png[/img][/url]
No i niestety wurth nie pomógł. Jak biło mokrą szmatą po wyłączeniu klimatyzacji tak bije dalej. Wypróbowałem już chyba wszystkie możliwe preparaty i nic Wybiorę się może do jakiegoś zakładu bo ręce mi z tą klimą opadają.
lwlw, wykręcasz schowek, wykręcasz wentylator który pod nim jest i po lewej stronie masz już wjazd do parownika.
lwlw, wykręcasz schowek, wykręcasz wentylator który pod nim jest i po lewej stronie masz już wjazd do parownika.
Ostatnio zmieniony pn cze 29, 2009 08:29 przez blachy, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 288 gości