: czw lis 17, 2005 22:32
wiem tyle, że "unieszkadliwia" straty mocy powstałe z jazdy na gazie :] czyli jezdzisz na gazie, a czujesz jak jakbys jezdzil na benzyncedjset pisze:a co to jest BLOS ???
Strona 2 z 2
: czw lis 17, 2005 22:34
: czw lis 17, 2005 22:36
dzieki 
zaraz poczytam.
zaraz poczytam.: czw lis 17, 2005 22:37
Aż tak cudownie nie jest - straty są tylko nieporównywalnie mniejsze niż z tradycyjnym reduktorem. Na silniku 1.8 16V z mk2 GTI są to straty ok 2-3KM na benzynie i 3-5KM na gazie. Wyniki są potwierdzone na hamowni przez ygdSałyk pisze:wiem tyle, że "unieszkadliwia" straty mocy powstałe z jazdy na gazie :] czyli jezdzisz na gazie, a czujesz jak jakbys jezdzil na benzynce
Pozdrawiam
: czw gru 01, 2005 23:07
Przyznam szczerze, że jeździłem do niedawna Almerą z instalacją IV gen. (wtrysk sekwencyjny) i nie czułem różnicy pomiędzy benzyną i gazem (jedynie w cenie)Sałyk pisze:czyli jezdzisz na gazie, a czujesz jak jakbys jezdzil na benzynce
: czw gru 01, 2005 23:18
Ja chciałem sekwencję założyć do swojego mk2awl pisze:Przyznam szczerze, że jeździłem do niedawna Almerą z instalacją IV gen. (wtrysk sekwencyjny) i nie czułem różnicy pomiędzy benzyną i gazem (jedynie w cenie) Wink
ale okazało się że pomimo że mam silnik na elektronicznym wtrysku (digifant) to nie jest to sekwencyjny wtrysk i że są spore problemy z wyregulowaniem instalacji i sprawieniem aby to wszystko dobrze chodziło 
Dlatego na biórku przede mną leży nówka BLOS PozdróVWka
Re: TURBINA CZY KOMPRESSOR??
: czw gru 01, 2005 23:29
guti pisze:Wady i zalety jednego cuda techniki i drugiego?? Sam sie zastanawialem ale jestem za glupi zeby to pojac. Podobno kompressor lepszy bo prawie niezawodny , nie potrzebuje smarowania i sie nie grzeje itd. tylko czemu wiekszosc aut posiada turbinki a nie kompressory i czy istniaje jakis sport motorowy ktory kojarzy sie z kompressorem? czemu w F1 nie uzywaja kompressorow skoro sa wydajniejsze itd? czy tylko chodzi o to ze nie wytrzyma 19 tys obr.??? Jakie marki instaluja w swoich autach kompressory?? DZiekuje wiem ze byc moze sie powtarzam ale kto nie chce niech nie czyta, bo nie moglem znalezc postu podobnego.Dziekuje wielkie.
hmm turbo uzywa sily niepotrzebnych juz w silniku spalin a mechaniczne sprezanie zabiera czesc mocy, z drugiej strony turbo ma skolonnosci d oturbodziury czyli przy niskich obrotach male cisnienie daje i dopiero po przekroczeniu pewnego progu daje kopa a mechaniczne kompresory badz sprezarki typu g60 daja wzrost mocy liniowo ( co jest chyba lepsze przynajmniej na miasto bo lepszy moment obrotowy powinny dawac i w calym zakresie obrotow) a co do stosowania w F1 to powiem tak stosowano, ale mialy taka moc ze wycofano ze wzgledow monopolu na wygrywanie
: pt gru 02, 2005 10:07
Kompresor rówiez posiada turbodziure przy niskich obrotach, oczywiscie jest ona mniejsza niż w konwencjonalnych sprężarkach, no i można zawsze nakombinowac zmniejszając koło pasowe, ale w porównaniu do turbiny ze zmienną geometrią chyba wyjdzie na to samo. Sam kompresor wezmie natomiast z 5ps.
: pt gru 02, 2005 10:21
teoria podaje że kompresor zabiera do 10% mocy silnika ale daje wzrost mocy liniowo lub prawie liniowo, turbo daje ci prawie nic do około 2000 obr a następnie masz gwałtowny wzrost mocy. Jednakże jeśli chodzi i jazde samochodem MOIM zdaniem uważam że kompresor nadaje się do samochodu miejskiego i takiego który posiadać musi charakterystyke liniową mocy i mom (drifting ?) gdzie gwałtowny wzrost, lub brak na niskich obrotach, mocy może zaszkodzić. turbo dobrze daje np w trasie (szarpiąc się z TIR-ami)
: pt gru 02, 2005 10:38
chyba ze biezemy pod uwage turbinke ze zmienna geometria lopatek i ze wspomaganiem elektrycznym 
: pt gru 02, 2005 10:42
Ano własnie zostalo jeszcze elektryczne turbo - to są dopiero diabełki
: pt paź 26, 2007 23:44
coś takiego jak e turbo jest absolutna fikcja, kosztuje kupe kasy, a stosunek energi pobranej do uzyskanej jest znikomy