Strona 2 z 2

: wt kwie 21, 2009 18:51
autor: 2RaZ
dani3lo pisze:tak ale dodam ze jak jest silnik jest zimny to nierowno pracuje pochodzi z ok 30 sek i jest ok. Ale gdy przerywa i odepne czujnik temp wody to przestaje i pracuje rowno.
No to zacznij od termostatu. jezeli to nie termostat i czujnik temp. to przejrzyj kable czy nie są gdzies przetarte lub przepalone (czujnika) bo u mnie kiedyś żaden warsztat nie wiedzial co sie dzieje i tez po wyjeciu czujnika bylo git a okazalo sie ze kabel byl uszkodzony.
Pozdro!

: wt kwie 21, 2009 20:37
autor: Jahim
Więc wyjaśniam bo jakis czas mnie nie było... 1. Czujnik wymieniłem na nowy. 2. Wentylator włącza się dobrze bo wtedy gdy wskazówka wychodzi poza 90 stopni (zeby tak sie nagrzal trzeba go gazowac na biegu jałowym). 3. Ogrzewanie wnętrza jest w porządku. 4. Jeśli chodzi o te węże to ten górny jest cieplejszy od dolnego ale ten dolny też nigdy nie jest zimny. 5. Termostat wymieniłem na nowy Wahler.

Wiem ze tak być nie powinno bo wcześniej miałem to idealnie po paru kilometrach nagrzeal sie jak należy. Wszystko zaczęło się dziać po wymianie sprzęgła ( trzeba było kruciec odkręcić dla lepszego dostępu) i od tej pory nie mogę sobie z tym poradzić. Odpowietrzałem go potem ale nie wiem czy dobrze, może NZ odpowietrza się w jakiś szczegolny sposób.

Już nie wiem co robić.

Dajcie jakąś radę... :)

: wt kwie 21, 2009 20:42
autor: PiotrekCL
Jahim pisze:Więc wyjaśniam bo jakis czas mnie nie było... 1. Czujnik wymieniłem na nowy. 2. Wentylator włącza się dobrze bo wtedy gdy wskazówka wychodzi poza 90 stopni (zeby tak sie nagrzal trzeba go gazowac na biegu jałowym). 3. Ogrzewanie wnętrza jest w porządku. 4. Jeśli chodzi o te węże to ten górny jest cieplejszy od dolnego ale ten dolny też nigdy nie jest zimny. 5. Termostat wymieniłem na nowy Wahler.

Wiem ze tak być nie powinno bo wcześniej miałem to idealnie po paru kilometrach nagrzeal sie jak należy. Wszystko zaczęło się dziać po wymianie sprzęgła ( trzeba było kruciec odkręcić dla lepszego dostępu) i od tej pory nie mogę sobie z tym poradzić. Odpowietrzałem go potem ale nie wiem czy dobrze, może NZ odpowietrza się w jakiś szczegolny sposób.

Już nie wiem co robić.

Dajcie jakąś radę... :)
skoro dół nie jest zimny, to wskazuje na nieszczelność termostatu. jeśli termostat był wymieniany niedawno, zareklamuj go - wahler'y też trafiają się uszkodzone, może akurat trafiłeś na takiego "trafnego" ?

: wt kwie 21, 2009 20:51
autor: Jahim
Też nad tym myślałem ale wydaje się to mało prawdopodobne. To w końcu już drugi termostat wiec mała szansa żeby oba były wadliwe. Zastanawiam się jednak czy nie ma możliwości czy woda w jakiś sposób nie omija termostatu? Może ta plastikowa przykrywka nie przylega zbyt dobrze- chociaz na zewnątrz nic nie cieknie.

A może termostat jest włożony nie tą strona co trzeba? Wiecie jak powinno byc?

: wt kwie 21, 2009 20:55
autor: PiotrekCL
termostat ma wejść cały w to kolanko, potem docisnąć go z uszczelką i założyć wąż
mi się nie udało założyć go odwrotnie, chociaż twardo próbowałem :hmm:
założyłeś ORING, uszczelkę termostatu o której wspominam?

ostatecznie.. zagotuj go we wrzątku i zobacz jak się otwiera, przypadki się zdarzają :)

: wt kwie 21, 2009 21:01
autor: 2RaZ
mozesz miec tez nagrzewnice przytkaną!
A w NZ normalnie sie odpowietrzalo - ogrzewanie na max na kilka min i gotowe.

: wt kwie 21, 2009 21:07
autor: Jahim
PiotrekCL pisze:termostat ma wejść cały w to kolanko, potem docisnąć go z uszczelką i założyć wąż
mi się nie udało założyć go odwrotnie, chociaż twardo próbowałem :hmm:
założyłeś ORING, uszczelkę termostatu o której wspominam?

ostatecznie.. zagotuj go we wrzątku i zobacz jak się otwiera, przypadki się zdarzają :)

Oring jest nowy. Ale termostat ma być tą grubą sprężynką sierowany do krućca czy w stronę tego małego kolanka? Bo u mnie prawie cały chowa się w kruciec i tak jest założony. Może odwrotnie? Przydałoby sie zdjecie...

: wt kwie 21, 2009 21:14
autor: PiotrekCL
Jahim pisze:
PiotrekCL pisze:termostat ma wejść cały w to kolanko, potem docisnąć go z uszczelką i założyć wąż
mi się nie udało założyć go odwrotnie, chociaż twardo próbowałem :hmm:
założyłeś ORING, uszczelkę termostatu o której wspominam?

ostatecznie.. zagotuj go we wrzątku i zobacz jak się otwiera, przypadki się zdarzają :)

Oring jest nowy. Ale termostat ma być tą grubą sprężynką sierowany do krućca czy w stronę tego małego kolanka? Bo u mnie prawie cały chowa się w kruciec i tak jest założony. Może odwrotnie? Przydałoby sie zdjecie...
tak, tą grubą sprężyną w stronę kolanka. jak go założyłeś,to na to oring i założyć wąż.
i git majonez.

: wt kwie 21, 2009 21:21
autor: noomercy
moj brat wymienil termostat 4 razy az w koncu kupil dobry, no ale faktycznie rzadko sie zdarza :bigok:

: wt kwie 21, 2009 21:27
autor: Jahim
Słuchaj właśnie sprawdziłem w katalogu ETKA i wszystko wydaje się być tak jak trzeba tzn. tak jak u mnie. Tylko że z tego co mówisz wynika że ty masz ten termostat odwrotnie. U mnie jest tym takim szerokim "grzybkiem" skierowany w stronę tego kolanka które go przykrywa. Między kolankiem a termostatem jest oring. ;/

: śr kwie 22, 2009 06:06
autor: PiotrekCL
Jahim pisze:Słuchaj właśnie sprawdziłem w katalogu ETKA i wszystko wydaje się być tak jak trzeba tzn. tak jak u mnie. Tylko że z tego co mówisz wynika że ty masz ten termostat odwrotnie. U mnie jest tym takim szerokim "grzybkiem" skierowany w stronę tego kolanka które go przykrywa. Między kolankiem a termostatem jest oring. ;/
u mnie na odwrót. to już chyba znaleziony problem?

: śr kwie 22, 2009 20:05
autor: rysiektr
no i sprawa sie rozwiązała :bigok: