Strona 2 z 2

: wt wrz 27, 2005 20:28
autor: maniack
maxibuzz pisze:ABSOLUTNIE nie powinno sie zmieniac oleju 15W 40 na 10W40 czy co gorsza na 5 i 0W 40 czy 30. Tak jak pisali koledzy powyzej ... to idzie w kolejnosci od najzadszego do najgestszego OW xx do 15W xx.
Jak chcesz to zalej ... zobaczysz jak sie to moze skonczyc :D
może ja jestem jakiś tępy, ale w temperaturach pracy oleju, czyli tych 100^C to jednak taki olej jak syntetyk 5W50 będzie GESCIEJSZY od mineralnego 15W40 :jezor: chyba, że ktoś wywalił sobie termostat, założył gigant-chłodnicę i jeździ na nonstop 50^C temperatury wody... to wtedy rzeczywiście, minerał może być gęsciejszy od syntetyka w jego wypadku :jezor: :jezor: :jezor:

już nie wspominam, że syntetyki mają "równiejszą" charakterystykę - mój silnik chodzi dokładnie tak samo na zimno jak i na ciepło. poważnie! na mineralnym jak go jeszcze miałem w silniku ;) to na zimno waliło okrutnie, przy mocniejszym dogazowaniu słychać było tępe metaliczne tłuczenie... które milkło, gdy temperatura chłodniczego dochodziła do tych 70^C...

różnica między syntetykiem a minerałem jest taka, iż syntetyk lepiej "płucze" i nie zostawia tylu osadów co mineralny. lepiej konserwuje silnik. o wiele wolniej się starzeje. trudniej go benzyna/napędowy przepłukują...

btw: ja zalazłem syntetykiem i mi się źle nie skończyło ;) nie bierze, nie leje, chodzi ładnie... mógłby ładniej jakbym mu popychacze zrobił, a tak to tłuką... ale i tak da się ujechać...