Strona 2 z 2

: ndz kwie 12, 2009 12:24
autor: guti
Kudłaty666, popros o regulator 14,4 V , a jak wyglada to juz wiesz :) lamany , do boscha ;) wyciagnij stary i pokaz ze ma byc taki , ale ma byc 14,4 V

: ndz kwie 12, 2009 12:58
autor: zelu
u mnie taki problem wszystko bylo ok - zamontowalem klime i dalem inny altek -nie świeci się kontrolka ładowania - i po włączeniu altek nie laduje aku,jesli jednak leciutko przegazowac od razu ładowanie 14,6 -o co chodzi??

: ndz kwie 12, 2009 15:50
autor: Zico63b
Uszkodzony obwód wzbudzenia - alternator nie rusza na wolnych obrotach tak, jak powinien, bo nie ma podanego prądu cienkim kabelkiem. Na nie uruchomionym silniku ale włączonym zapłonie dotknij do masy - powinna lampka zaświecić. Jak zaświeci to uszkodzony regulator lub alternator a jak nie zaświeci to sprawdzanie obwodu.
Dopiero po dużym wzroście obrotów uruchamia się z prądu tzw. szczątkowego "ale to nie jest robota"... czyli że tak nie można jeździć!

: ndz kwie 12, 2009 18:20
autor: zelu
Zico63b pisze:Uszkodzony obwód wzbudzenia -
Dopiero po dużym wzroście obrotów uruchamia się z prądu tzw. szczątkowego "ale to nie jest robota"... czyli że tak nie można jeździć!
tzn ze tak nie da rady jeździć bo cos sie niedlugo zepsuje czy jak??

: ndz kwie 12, 2009 18:47
autor: Zico63b
Nie ma sprawnego ładowania; przy konieczności jazdy na światłach, długo się nie pojeździ bo rozładuje się akumulator. Niestety...

: ndz kwie 12, 2009 20:30
autor: guti
eee mysle ze przesadzacie :) nie tylko ja , ale i tez paru mialo taki sam problem, po odpaleniu silnika palia sie kontrolka ladowanie , po przekroczeniu ok 2 tys , problem znikał , zauwazylem ze to głownie jest w zime, teraz jak odpale autko to sobie od razu gasnie ladowanie.

: ndz kwie 12, 2009 20:38
autor: zelu
tzn u mnie ładowanie w ogole sie nie świeci -dlatego pytam a ze laduje wiem bo pomierzylem voltomierzem

: pn kwie 13, 2009 02:52
autor: Kudłaty666
Po kolejnych testach wyszło mi tak:
- regulator napięcia zamontowany w innym, sprawnym mk2 - dawał te same objawy ( lampka się nie zapalała)
- zamontowany sprawny regulator nie naprawiał problemu
- zamykając obwód wzbudzenia (przykładając ten niebieski kabelek do masy, kontrolka się paliła)
Wnioski?
Uszkodzony i regulator i ta "jakaś dioda na jakimś mostku"? Tą diodę też się da wymienić? Co w tej sytuacji radzicie?
Nie mierzyłem napięcia bo nie mam próbnika. Samochód co prawda chodzi, ale tak jakby na "3 gary", co jednak może mieć inną przyczynę bo np przewody mam chyba do wymiany (filtr powietrza i świece wymieniałem)

: pn kwie 13, 2009 08:29
autor: CQ
Kudłaty666 pisze: Uszkodzony i regulator i ta "jakaś dioda na jakimś mostku"? Tą diodę też się da wymienić?
w starszych alternatorach spokojnie. Koszt jednej to ok 10zł.Cały mostek ok 100zł.
Kudłaty666 pisze:Co w tej sytuacji radzicie?
Jeśli masz miernik jesteś w stanie sam stwierdzić czy dioda ma zwarcie. Jeśli nie to jedz z tym do kogoś bardziej kumatego w temacie.

: pn kwie 13, 2009 14:17
autor: Zico63b
Prawdopodobnie uszkodzony mostek prostowniczy w alternatorze. Może być uszkodzona dioda ale też zabrudzenie lub przerwa w styku z wejściem od regulatora (dlatego się lampka nie zapala).
Trzeba cały rozebrać i sprawdzić co tam jest. Jest to rozbieralne, choć wymaga zręczności, bardzo dobrej lutownicy do rozlutowania wielu połączeń i czasu; nowy kupić zawsze się zdąży.

: pt kwie 17, 2009 11:59
autor: Kudłaty666
Zmierzyłem woltomierzem i na odpalonym silniku ładowanie jest w granicach 14 - 14,4. Czyli chyba ok? Nie mniej alternator pracuje głośno i lekko się telepie więc dobrze na pewno nie jest... ehh masakra.

: pt kwie 17, 2009 17:48
autor: CQ
Kudłaty666 pisze:Zmierzyłem woltomierzem i na odpalonym silniku ładowanie jest w granicach 14 - 14,4. Czyli chyba ok? Nie mniej alternator pracuje głośno i lekko się telepie więc dobrze na pewno nie jest... ehh masakra.
nie ma reguły. U mnie przy uwalonym regulatorze i zwartej diodzie do masy było ładowanie na poziomie 14,2.Po prostu alternator działał na 2/3mocy. To że nim telepie to pewnie zuzyte łożyska(co może powodować np zwarcie wirnika do masy). Jeśli masz ściągacz to wymieniasz za niecałe 20zł razem. Tylko pytanie czy robisz to sam czy nie. Jeśli sam to miernikiem mostek też sprawdzisz. Jeśli nie to trzeba było z tym podjechać do jakiegoś gościa który się tym specjalizuje. Ja za wymiane mostka,regulatora i łożsyk zapłaciłem 200zł(wszystko nowe).

: pt kwie 17, 2009 21:43
autor: hugo34
Witam ! Jestem pierwszy raz na tym forum. Kupiłem niedawno golfa II diesla i także mam mały problem. U mnie kontrolka ładowania pali się gdy silnik pracuje dopiero gdy mocno dodam gazu to gaśnie co to może być ?

: pt kwie 17, 2009 23:17
autor: CQ
hugo34 pisze:Witam ! Jestem pierwszy raz na tym forum. Kupiłem niedawno golfa II diesla i także mam mały problem. U mnie kontrolka ładowania pali się gdy silnik pracuje dopiero gdy mocno dodam gazu to gaśnie co to może być ?
regulator na alternatorze. szczotki się zużyły.