Strona 2 z 2
: śr wrz 21, 2005 18:23
autor: maciuso
moim skromnym zdaniem to musiał byc jeleń mutant gabarytami przypominajacy słonia by wgnieśc az tak bardzo auto...
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
: śr wrz 21, 2005 18:35
autor: greg
widać nie widziałeś efektów wypadków - kolizji zwierzę - kontra samochód. jestem leśnikiem - a napiszę właściwiej Strażnikiem lesnym i dość często jestem wzywany do zebrania zwierzęcia z drogi - bo zwierzę zabite nie podczas polowania jest własnością Skarbu Państwa. Widziałem efekty wypadków Lublin-Jeleń, Citroen C8-Łoś, Polonez truck-Łoś, Iveco-Jeleń, Peugot 405-sarna itd. i w żadnym z tych kolizji - wypadków za wyjątkiem dzik - kontra - TIR samochód nie odjechał o własnych siłach. Dlaczego? W większości przypadków samochód uderzał w "miękkkie" tj brzuch, klatka piersiowa - czyli większość masy ciała zwierzęcia. W przypadku łosia było to w granicach 250-270kg - sarna duużo mniej ale punktowo w jednym miejscu. NIe ma szans na to zebyś nie rozwalił kilku elementów. Problem jest przy łosiach oi jeleniach bo czasem podetniesz zwierzynie nogi i po uderzeniu w maskę przelatuje wyżej tj. w kierunku kierowcy i psażera. Jeśli tak się stanie a masz odpowiednią prędkość to zwierzę będzie w środku auta.
: śr wrz 21, 2005 22:17
autor: Kapibara
...no a ty mozesz sie z losem na glowy zamienic. masakra
: śr wrz 21, 2005 22:28
autor: spec-88
czy to był napewno jeleń ? a nie stado jeleni ? albo jakiś żubr Ci może z krzaczków wyskoczył.... no albo jest jeszcze jedna możliwość
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
ciagłeś grubo ponad 200 km/h
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)