Strona 2 z 5

: ndz sty 18, 2009 22:55
autor: Eso
Wiem o tym dobrze. Ale to kumpel mi robi bo ja zbytnio czasu nie mam. A place przyslowiowa flaszke ktora razem opracujemy :okej:

: ndz sty 18, 2009 23:00
autor: bulek888
Kolega miał to samo co ty w pasku 1.8 po wymianie temperatura trzyma się na 90'. Ja w swojej golfinie miałem taka akcje ze silnik grzał się do 70' i koniec. Stwierdziłem ze to termostat walnął i po wymianie wszystko działa. Jednakże żeby było śmieszniej to termostat który był założony nie był wcale zepsuty. Widać było ze jest praktycznie nowy a jak mechanik go odkręcił to powiedział ze ładnie trzyma. Po prostu za szybko się otwierał i tu był cały pies pogrzebany.

: ndz sty 18, 2009 23:04
autor: Eso
Scarab pisze:Mój płyn ma 5 lat, w takim razie kupuję termostat, płyn i profilaltycznie chyba też korek i biorę sie za robotę :] Przy okazji "wypiorę" chyba też zbiorniczek wyrównawczy bo żółty i kiepsko widać poziom płynu :]
jesli chodzi o korek to ten ktorym jest przykryty termostat?? bo ja tez to kupuje , kumpel gadal ze lepiej kupic nowy poniewaz w starym jest jakis bolec ktory przewaznie ulega znisczeniu.
bulek888 pisze:Kolega miał to samo co ty w pasku 1.8 po wymianie temperatura trzyma się na 90'. Ja w swojej golfinie miałem taka akcje ze silnik grzał się do 70' i koniec. Stwierdziłem ze to termostat walnął i po wymianie wszystko działa. Jednakże żeby było śmieszniej to termostat który był założony nie był wcale zepsuty. Widać było ze jest praktycznie nowy a jak mechanik go odkręcił to powiedział ze ładnie trzyma. Po prostu za szybko się otwierał i tu był cały pies pogrzebany.
Zobaczymy co jutro bedzie sie dzialo po wymianie:)

: ndz sty 18, 2009 23:11
autor: Scarab
hmm chodziło mi o korek zbiorniczka który kwietek radził wymienić, na temat korka przykrywającego termostat nic nie wiem, musiałbym się dopiero przyjrzeć jak to wszystko wygląda :helm:

: ndz sty 18, 2009 23:14
autor: Eso
Ja tez do wczoraj niewiedzialem:) Powiedzial mi to kumpel ktory pracuje w serwisie VW:)

: ndz sty 18, 2009 23:15
autor: kwietek
Hehe łączenie przyjemnego z pożytecznym :D

: pn sty 19, 2009 12:43
autor: zuku87
Ja mam u mnie to samo w moim 1.8 ze podczas jazdy dogrzewa sie tylko do 70 stopni a w korkach dopiero sie nagrzewa... Jutro mam zamiar przy okazji wymienic plyn chlodniczy i od razu zapytam ile go tam wchodzi? mk3 1.8 90 km. Bo i tak przy wymianie czesc plynu wyleci?

[ Dodano: 19 Sty 2009 12:47 ]
I jeszcze mam pytanie:

Ja kupilem termostat firma chyba BTT napisane jest made in germany 87 stopni sa znaczki VW i audi czy to cos dobrego?

: pn sty 19, 2009 14:42
autor: T.O.B.I.
zuku87 pisze:Ja kupilem termostat firma chyba BTT napisane jest made in germany 87 stopni sa znaczki VW i audi czy to cos dobrego?
to jest oryginał montowany w różnych modelach VW (miałem takiego ale i tak nie dogrzewał silnika do 90 st, taki dziwny układ mam w ABU że w zimę ciężko o 90, chyba że korki)

: pn sty 19, 2009 18:08
autor: zuku87
Hmm tak wogole to gdzie sie znajduje termostat w moim mk3 1.8 ABS? Bo ja bylem pewien ze on bedzie na gornym wezu od chlodnicy jak wchodzi do bloku... a tu psikus nie ma go tam??

: pn sty 19, 2009 20:35
autor: kwietek
zuku87, tu Cie zmartwie bo jest w dolnej części pompy wody, żeby się dostać do niego potrzeba zdemontować pompę wspomy - sama wymiana to ok godziny leżenia pod autkiem. Płynu będziesz potrzebował 5-6l (w zależności ile płynu spuścisz (z reguły zostaje troche starego - najlepiej przepłukać układ wodą destylowaną, apotem zalać DynaGellem2000, G11, lub G12 - wychodzi ok 40-60zł / 5l).

: pn sty 19, 2009 23:08
autor: LASOT-A
T.O.B.I. pisze:
to jest oryginał montowany w różnych modelach VW (miałem takiego ale i tak nie dogrzewał silnika do 90 st, taki dziwny układ mam w ABU że w zimę ciężko o 90, chyba że korki)
Hmmm. Ateraz ile masz stopni i na jakim termku? Bo u mnie przy 87*(temp.otwarcia) termostacie dziś trudno o 90* jak jest 85* to wszystko. Pozdr. :bajer:

: pn sty 19, 2009 23:16
autor: kwietek
lasot, jeśli masz autko z przed 95 roku to normalne, bo wskaźniki nie są elektronicze, tylko analogowe i są obarczone sporym błędem - dlatego mają taki rozrzut wskazań (w bardzo starych zegarach nawet do 10 stopni - dlatego w MK2 były niewyskalowane). W golfikach w 95 roku zmodernizowano parę rzeczy, w tym także zegary i dzięki temu w tych autkach wskaźnik cały czas pokazuje 90 stopni.

: wt sty 20, 2009 00:11
autor: Scarab
ja dziś machnąłem 100km i mam kilka spostrzeżeń (nie zdążyłem jeszcze wymienić termostatu). Otóż przy włączonym na max ogrzewaniu wnętrza i nawiewie na 2 lub wyższym biegu temperaura silnika spada do jakichś 82 stopni, gdy zmniejszę ogrzewanie w ciągu praktycznie dwóch minut dochodzi do 90 stopni i utrzymuje się, a gdy z powrotem włączę ogrzewanie temperatura silnika znowu spada w oczach. Jest sens wymieniać termostat czy to raczej inna przyczyna? Obserwacje prowadziłem na autostradzie przy ok, 100km/h.

: wt sty 20, 2009 00:19
autor: kwietek
Scarab, to także normalne zjawisko - nagrzewnica działa na identycznej zasadzie co chłodnica z tym że nie ma termostatu, i powietrze ogrzane przez nią wtłaczane jest do wnętrza. Chyba nawet w instrukcji nawet od Golfa 2 jest napisane że jak silnik się przegrzewa, należy wyłączyć klimę, i ustawić ogrzewania na max i dmuchawę na max by schłodzić silnik. Teraz jest zimno więc ogrzewanie będzie bardziej wychładzać silnik.