Wszystko spawdzone - jest OK (w sumie to nie jest) BO DALEJ BRZĘCZY !!!
Opadam już z sił.
Brzęczyk + migocząca kontrolka ciśnienia oleju w mk3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
- Kontakt:
brzeczyk sie wlacza jek nie ma sygnalu z przewodu idacego do bialego czujnika(wzglednie czarny- nie brazowy) o kolorze najpredzej zoltym w otulinie czarnej, po przekroczeniu 2000 rpm
wiec sprawdz czy po zwarciu tego kabla do masy brzeczyk sie wlaczy dalej
a najlepiej w ciemno wymien czujniki oleju i bedziesz mial pewnosc ze to nie one a koszta to 25 zeta. niewielkie a sie nie wqrwisz
wiec sprawdz czy po zwarciu tego kabla do masy brzeczyk sie wlaczy dalej
a najlepiej w ciemno wymien czujniki oleju i bedziesz mial pewnosc ze to nie one a koszta to 25 zeta. niewielkie a sie nie wqrwisz
Urodzinowa Promocja!!!
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
EVOLUTION MOTOR SPORT
Jakimów Jacek Wrocław tel. 608738768 Tuning Mechaniczny itd.
U mnie w MK3 1.4 ABD też piszczało po przejechaniu 20 km, potem po wyłączeniu i włączeniu zapłonu przestawało. Wymieniłem czujniki i faktycznie pomogło.
Przy pewnej okazji rozkręciłem panewki i okazało się, ze trzeba zrobić slzif wału i panewek. Włożyłem stare czujniki uruchomiłem silnik, przejechałem już ponad 2.000km i nic nie brzeczy. Moje spostrzeżenia sa takie, że co oryginalne czujniki to oryginalne czujniki i pokazują że coś jest nie tak z ciśnieniem, a niestety zamienniki przekłamują i zawsze na korzyść kierowcy (bo załączają się przy najniższej granicy) i wtedy dopiero włączy się brzęczyk. Ciśnienia nie miałem dużo mniejszego niż zalecane ale już nei pamiętam dokładnie jakie.
Tak więc w moim przypadku to wymiana panewek na nowe i szlif wału.
Dla ciekawości dodam, że była mała ryska (wielkości włosa) i to była przyczyna.
Przy pewnej okazji rozkręciłem panewki i okazało się, ze trzeba zrobić slzif wału i panewek. Włożyłem stare czujniki uruchomiłem silnik, przejechałem już ponad 2.000km i nic nie brzeczy. Moje spostrzeżenia sa takie, że co oryginalne czujniki to oryginalne czujniki i pokazują że coś jest nie tak z ciśnieniem, a niestety zamienniki przekłamują i zawsze na korzyść kierowcy (bo załączają się przy najniższej granicy) i wtedy dopiero włączy się brzęczyk. Ciśnienia nie miałem dużo mniejszego niż zalecane ale już nei pamiętam dokładnie jakie.
Tak więc w moim przypadku to wymiana panewek na nowe i szlif wału.
Dla ciekawości dodam, że była mała ryska (wielkości włosa) i to była przyczyna.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 301 gości