Strona 2 z 2

: śr paź 08, 2008 23:08
autor: Obzik
a więc pożyczyłem kable zostawiłem tym razem go na dworzu rano odpalam chodzi niby normalnie wracam z pracy zapalam chodzi normalnie i teraz pod wieczór zapalam i chodzi chwile ok i zaczyna znów przerywać a przerywanie jest takie ze jak sie spojrzy na obrotomierz to nie widać tego ale jak sie stoi z boku to śłychac i lekko telepie śilnikiem a ze mam układ nie seryjny to z tyłu słychac jak buczy głośniej ciszej no i po chwili ustaje. Miał moze ktos cos podobnego?
pozdr

: czw paź 09, 2008 06:50
autor: zodiak
energit25 pisze: ja tam nie widziałem żadnej uszczelki przy wyjmowaniu, nie wiem czy ma być,
Powinien być oring, być może uszkodził się przy wyjmowaniu "zasyfionego" czujnika.

Jak coś to ten oring ma rozmiary 19,6x3,6 (według VW to część numer N 903 168 02 )

: czw paź 09, 2008 07:00
autor: energit25
hehe Zodiak, mam taki sam pilot jak Ty i potrzebuje biały przycisk, bo blacharz mi rozwalił pilota i zgubił jeden przycisk w czasie remontu po stłuczce.

: czw paź 09, 2008 07:20
autor: zodiak
energit25 pisze:hehe Zodiak, mam taki sam pilot jak Ty i potrzebuje biały przycisk, bo blacharz mi rozwalił pilota i zgubił jeden przycisk w czasie remontu po stłuczce.
Hehe, jakbyś zmieniał alarm i chciał się pozbyć pilota to daj cynk ;) .

: ndz paź 19, 2008 09:52
autor: energit25
Panowie, chciałem Wam podziekować, wymiana czujnika temperatury pomogła od razu. Autko odpala na zimnym od kopa!! Dzięki