Strona 2 z 3

: śr sie 20, 2008 10:28
autor: emdeno1
pisze co mi mechanik dzis poweidzial: pytalem na jaki mi termostat wymienial powiedzial: " teraz tylko sa praktycznie dwie firmy ktore robia termostaty(wymienil jakies nie pamietam jakie)zapyalem jaki zalozyl no i wlasnie zalozyl WEHLERA :| mowi ze termostat dobry ale sprawdzil usczelke i stwierdzil ze to ewidentnie uszelka przepuszcza,zalozy i jeszcze sprawdzi chlodnice bo niewiadomo cz jest dobra. co robic?

: śr sie 20, 2008 12:00
autor: Sztomel
emdeno1 widzę, że trafiłeś na mechanika z serii tych co naprawiają metodą prób i błędów i wymieniają kolejno elementy aż w końcu przypadkiem trafią na przyczynę usterki ale zgarniając kasę za ogólną robociznę (bezsensowną) i uprzednio wymienioną uszczelkę pod głowicą, termostat i Bóg jeden jeszcze wie co zamierza u Ciebie wymieniać,
oddał Ci chociaż Twój uprzednio wymieniony termostat ?
a tak mimochodem to spodobała mi się wypowiedź kolegi MWSAP odnośnie niemożliwości utrzymania temperatury 90* przy obecnie panujących temperaturach otoczenia - ciekawa teoria.

[ Dodano: 20 Sie 2008 12:04 ]
MWSAP pisze:No i ostatnio jest gorąco więc na utrzymanie 90 stopni to nie ma co liczyć

: śr sie 20, 2008 12:15
autor: wojtas4589
słuchaj może oszukują zci poprostu czujniki Weź zwykły termometr wsać go do zbiorniczka wyrównawczego i zobacz ile faktycznie jest stopni To chyba najprostszy sposób na sprawdzenie tego czy auto rzeczywiście sie przegrzewa

[ Dodano: 20 Sie 2008 12:18 ]
porównasz wtedy wskazania z termometru z tym co pokazuje na zegarach

: śr sie 20, 2008 12:54
autor: emdeno1
nie oddal, ale w zasadzie to nie prosilem go o to,bylem przy tym jak zdjal i glupi nie zabralem teraz po tych wszystkich radach napewno bym wzial stary i wrzucil w goraca wode no coz raczej juz nie odzyskam tego starego.poczekam zobacze co powie po dzisiejszym grzebaniu i napisze

[ Dodano: 20 Sie 2008 13:23 ]
temperature dobrze pokazuje bo mechanik podlaczyl u siebie do laptopa u mnie pokazywalo 100 u niego an laptopie 99,9. mowil ze taka temperatura moze byc no ale widocznie nie moze czego skutkiem bylo to co wyzej opisalem czyli wywalalo znow wode

: śr sie 20, 2008 14:26
autor: MWSAP
Sztomel pisze:emdeno1 widzę, że trafiłeś na mechanika z serii tych co naprawiają metodą prób i błędów i wymieniają kolejno elementy aż w końcu przypadkiem trafią na przyczynę usterki ale zgarniając kasę za ogólną robociznę (bezsensowną) i uprzednio wymienioną uszczelkę pod głowicą, termostat i Bóg jeden jeszcze wie co zamierza u Ciebie wymieniać,
oddał Ci chociaż Twój uprzednio wymieniony termostat ?
a tak mimochodem to spodobała mi się wypowiedź kolegi MWSAP odnośnie niemożliwości utrzymania temperatury 90* przy obecnie panujących temperaturach otoczenia - ciekawa teoria.
To nie teoria a praktyka,jadąc przez miasto i co chwila stając w upale będziemy mieli prawie zawsze 93-95stopni (temp.uruchomienia wentylatora),ale to w czasie jazdy bo gdy robimy próby na postoju a silnik pracuje na wolnych obrotach to średnio powinno być 90. :bajer:

[ Dodano: 20 Sie 2008 14:37 ]
emdeno1 pisze: temperature dobrze pokazuje bo mechanik podlaczyl u siebie do laptopa u mnie pokazywalo 100 u niego an laptopie 99,9. mowil ze taka temperatura moze byc no ale widocznie nie moze czego skutkiem bylo to co wyzej opisalem czyli wywalalo znow wode
A tą wodę to wywala przy zakręconym korku czy odkręconym,BO TO WAŻNE?!

: śr sie 20, 2008 14:51
autor: emdeno1
wczesniej chyba wywalalo przy zamknietym.jednego dnia nalalem prrawie do maxa plynu a na drugi dzien kontrolka sie zaswiecila otworzylem maske to nic prawie nie bylo i mu dolalem ponad 3 litry,a po wymianie termostatu nie wiem cz przy zamknietym tez, sprawdzalismy przy otwartym - wywalalo

: śr sie 20, 2008 15:04
autor: MWSAP
Przy otwartym wywali zawsze w czasie pierwszego odpalenia po zalaniu płynu gdy już się nagrzeje,dlatego próby powinno się robić przy zakręconym (to jest układ który pracuje pod ciśnieniem a wraz ze wzrostem temp ciśnienie rośnie,dodatkowo powietrze,które jest jeszcze w układzie spowoduje"wykipienie" płynu).Jeśli mechanik uprze się,że to uszczelka pod głowicą to jest ostatnia szansa-wyjąć termostat zalać wodą i przejechać sie kawałek (korek zakręcony)jak wtedy wywali przez korek to miał rację jak nie to termostat.Można też skołować jakiś stary termostat i wywiercić mu dziurę,ale to taka bandycka metoda.

: śr sie 20, 2008 15:15
autor: Sztomel
MWSAP i znowu piszesz dziwne rzeczy,
co ma wywalić płyn ze zbiorniczka kiedy nie ma na nim korka a co za tym idzie właściwego ciśnienia w układzie,
odkręcamy korek i uruchamiamy silnik, w miarę rozgrzewania się silnika podniesie się tylko poziom płynu w zbiorniczku ale go nie wywali bo ciśnienie w układzie nie ma możliwości wzrosnąć ponad ciśnienie atmosferyczne, będą tylko uchodzić swobodnie opary ze zbiorniczka, jeśli będzie walnięta uszczelka pod głowicą to płyn będzie bąblować jak woda w czasie gotowania i tyle.

[ Dodano: 20 Sie 2008 15:22 ]
emdeno1 sygnalizowałeś we wcześniejszych postach nieprawidłowe działanie wentylatora, radzę (jak wcześniej) sprawdzić wentylator na krótko, włącznik termiczny w chłodnicy i całą wiązkę przewodów wraz z zaciskami od włącznika poprzez sterownik wentylatora aż do samego wentylatora.

: śr sie 20, 2008 15:30
autor: MWSAP
Sztomel pisze:MWSAP i znowu piszesz dziwne rzeczy,
co ma wywalić płyn ze zbiorniczka kiedy nie ma na nim korka a co za tym idzie właściwego ciśnienia w układzie,
odkręcamy korek i uruchamiamy silnik, w miarę rozgrzewania się silnika podniesie się tylko poziom płynu w zbiorniczku ale go nie wywali bo ciśnienie w układzie nie ma możliwości wzrosnąć ponad ciśnienie atmosferyczne, będą tylko uchodzić swobodnie opary ze zbiorniczka, jeśli będzie walnięta uszczelka pod głowicą to płyn będzie bąblować jak woda w czasie gotowania i tyle.
Zanim skrytykujesz przeczytaj dokładnie ze zrozumieniem,to co uznajesz za niemożliwe u mnie jest normalne w każdum przypadku,nie wywali w odpowietrzonym układzie ale za pierwszym razem zawsze,no chyba,że zdarzył się mi cud 4 razy po kolei [-o<

: śr sie 20, 2008 17:03
autor: wojtas4589
MWSAP pisze:To nie teoria a praktyka,jadąc przez miasto i co chwila stając w upale będziemy mieli prawie zawsze 93-95stopni (temp.uruchomienia wentylatora),ale to w czasie jazdy bo gdy robimy próby na postoju a silnik pracuje na wolnych obrotach to średnio powinno być 90.
przeczysz sam sobie, jeśli wiatrak uruchamia się w temp. 93-95 stopni, a na postoju zawsze sie uruchomi to jakim cudem temp cieczy może mieć 90 stopni
Czyli Twoim zdaniem uruchomienie wiatraka na postoju i wczasie jazdy następuje w innych temperaturach?

: śr sie 20, 2008 17:33
autor: MWSAP
wojtas4589 pisze:przeczysz sam sobie, jeśli wiatrak uruchamia się w temp. 93-95 stopni, a na postoju zawsze sie uruchomi to jakim cudem temp cieczy może mieć 90 stopni
Czyli Twoim zdaniem uruchomienie wiatraka na postoju i wczasie jazdy następuje w innych temperaturach?
Następny ,który ma problem z czytaniem ze zrozumieniem,czy zauważyłeś słowo ŚREDNIO i czy wiesz co ono oznacza???Ludzie marnujemy czas na bzdury,czytajcie dokładnie,mamy tu chyba komuś pomóc a nie dyskutować o niczym!!!

: śr sie 20, 2008 18:57
autor: borostfor
emdeno1 pisze:z tym stuakniem to Cie rozumiem bo tez nie taz chcialem swojemu doj***c za te dzwieki. dzis zostal jeszcze raz zaprowadzony do mechanika zobaczymy co on z tym wszystkim zrobi

[ Dodano: 19 Sie 2008 15:24 ]
mechanik stwierdzil ze chlodnica walnieta i bedzie wymienial, czyli tak termostat 100 zeta teraz chlodnica 300 zeta , jesli to nie bedzie chlodnica to nastepna idzie uszczelka pod glowica czyli z 6-7 stoow. skad ja tyle hajsu natelepie :| mial ktos podobny przypadek albo jakis pomysl co z tym zrobic?

Jakos nie moge uwierzyc ze chlodnica walnieta. Jak walnieta cieknie z niej? Raczej chyba sie nie zablokowala.
A powiedzial jaka przczyna stukania ? ;-)

pozdro
boro

: śr sie 20, 2008 19:32
autor: Mirek39m
może masz walnięty wiatrak powinien mieć dwa biegi jak ich niema to trzeba najpierw to naprawić a dopiero brać się za następne rzeczy

: śr sie 20, 2008 20:09
autor: emdeno1
Boro jeszcze nie pytalem czy mzoe wie co to moze stukac ale zapytam. wiatrak jest chyba wporzadku bo sprawdzalem kabelkiem, chyba jednak sie zalacza najpierw pierwszy bieg ale dopiero przy 100 stopniach przynajmniej tak bylo po tym jak wymienil mi termostat teraz nie wiem.pamietam tez ze kabelkiem zalaczylem drugi bieg czyli 1 z 3 i nawiew na cieplo i max a temperatura ani drgnie 100 stopni... MWSAP lepiej jezeli dyskutujecie o niczym niz jesli nic byscie nie pisali ;p no ale konkretne rady napewno sie przydadza ; ) thx

[ Dodano: 20 Sie 2008 20:12 ]
a i jeszcze do tej chlodnicy,dzis podobno rozebral i powiedzial ze to ewidentnie wina uszczelki pod glowica,chlodnica niby wporzadku ale jeszcze zaleje jakimstam plynem i zobaczy co sie dzieje, mowil tez ze sprawdzil stary termostat w goracej wodzie i ze byl skopany....