Strona 2 z 2

: wt cze 03, 2008 11:52
autor: CSR_GTI
Jka wypniesz ten od niskiego cisnienia i pzrestanie mrugać to masz pewnosc ze pompa dobra i tutaj wsyztsko dobrze.. ale potem masz niepewnośc bo gdzies spiepsza ciśnienie (np: gdzies w głowicy coś). Jakby były zwężone/zapchane kanały to by było nadciśnienie (ale to zalezy tez co i gdzie)... byc moze po wypłukaniu brudów z kanałów tak sie zrobiło.

Pompa mogła tez miec jakąś wade produkcyjną... moze przez te pare sekund na stracie tez uciekac przez zaworek na pompie... można gdybać w nieskonczoność. Ale najpierw odepnij ten jeden czujnik i bedzie sie myślec dalej.

: wt cze 03, 2008 11:59
autor: interno
CSR_GTI, płukanie było juz wtedy gdy tak sie dzialo. Byc moze i nowa pompa ma wade fabryczna (nie wykluczam tego) tylko jak bardzo jest to prawdopodobne?? Stara pompa nie byla jeszcze taka zła i nowa by mila bład juz?? Szczerze powiem ze chyba to inna przyczyna.
Powaznie zastanawiam sie nad tymi popychaczami zawór bo juz okolo 2,5 roku temu na zimnym silniku bylo je słychac troche no i moze w koncu juz zaczely umierac.
Prosze was tylko jeszcze o wyelimnowanie panewek - raczej grechotały by cały czas a nie tylko na poczatku, tym bardziej by grechotaly na cieplym oleju. Tzn tak mi sie wydaje. ale prosze was o opinie

: wt cze 03, 2008 12:09
autor: CSR_GTI
interno pisze:Prosze was tylko jeszcze o wyelimnowanie panewek - raczej grechotały by cały czas a nie tylko na poczatku, tym bardziej by grechotaly na cieplym oleju. Tzn tak mi sie wydaje. ale prosze was o opinie
panewki pukają na zimnym... na zimnym metal jest skurczony... na ciepłym rozszerzony.

: wt cze 03, 2008 12:11
autor: interno
CSR_GTI, no ale chyba dłuzej niz 1-2 min i czu kontrolak oleju by mial cos do tego??

: wt cze 03, 2008 12:20
autor: CSR_GTI
Do mechanika i zdiagnozować.... ale jakby uciekało przez panewki to popychacze by dzwoniły... popychacze potrzebują ciśnienia oleju do pracy. niema ciśnienia = cykają popychacze i kontrolka sie swieci.

: wt cze 03, 2008 18:33
autor: interno
Nie wiem czy dobrze odłączylem ale w sumie tylko chyba ta jedna sie odpina. I po odpaleniu przestaje mrugac. Czyli tak jak mowi kolega CSR_GTI, wina raczej nie lezy po stronie pompy.
Dzisiaj duzo wyrazniej *#cenzura#* sie temu dziwiekowi, moze bardziej słychac ze pracuje nierowno (tak dziwnie pracuje jakby grechotał) a po dodaniu lekko gazu wyraznie grechocze. Chciałem nagrac na wet na telefon , ale złośliwie grechotanie ustalo. trwalo to okolo 45 sekund. Wiec dalej nie weim co to ale stawiam na popychacze. CZekam na wasze opinie

: wt cze 03, 2008 18:41
autor: Paweł Marek
interno pisze:I po odpaleniu przestaje mrugac. Czyli tak jak mowi kolega CSR_GTI, wina raczej nie lezy po stronie pompy.
ależ to żaden dowód, przecież jeden z czujników działa na zasadzie rozwiernej a drugi zwiernej, odłączyłeś czujnik to przestało mrugac i co z tego przyszło, dalej nie wiesz nic o ciśnieniu w głowicy. Skoro dwa objawy sugerują że to ciśnienie jest za niskie (lampka plus grzechotanie) to po prostu należy to wyjasnić a nie kombinowac z czujnikami. Pomiar ciśnienia w dziurze po czujniku w głowicy, pomiar na dole, jak sa duże róznice to ściagac głowice i patrzec co się spartoliło. Uwazam że szkoda silnika na takie dywagacje.