Strona 2 z 2

: wt maja 20, 2008 18:31
autor: venomek
Najprawdopodobniej nie masz immo. Jeżeli masz alarm to masz przekaźnik odcinający zapłon, przesadnie nazywany immo.

Jak dojdziesz co to to napisz, tyle było propozycji, że ciekaw jestem.

P.S. i tak stawiam na elektrykę!

: wt maja 20, 2008 21:36
autor: Orzesio
Witam. Nie będę zakładał nowego temat więc opisze tu swój problem bo jest całkiem podobny. Mój mk3 1.6 abu (bendzyniak) gaśnie. Powiedzmy odpalę go i przejadę jakiś odcinek powiedzmy raz jest to 10 km a raz 500m i gaśnie, wtedy muszę odczekać jakiś czas żeby móc go znów odpalić. Zaraz po tym jak samemu zgaśnie to przekręcając kluczyk w stacyjce, kontrolki świecą, rozrusznik będzie kręcił kręcił kręcił i lipa... dopiero jak odstoi jakiś czas to łapie i jedzie i tak może przejechać jakiś odcinek i znów gaśnie i sie powtarza sytuacja.
Powiem jeszcze że wczoraj wymieniłem filtr paliwa i teraz dzieje się jeszcze takie coś że jak odpalę go ma biegu jałowym to czasem od razu spadają obroty, dusi go i samemu gaśnie ale zdarza się to rzadko, normalnie na niskich czy wysokich obrotach na "luzie" nic mu sie nie dzieje. Pompa paliwa jest sprawna bo słychac to buuuu jak przekręcam kluczyk na zapłon, bezpiecznik pompy włożyłem nowy, nie wiem tylko który przekaźnik jest też zależny od pompy, albo pompa od niego, może mi ktoś powie?... Nie wiem co może u mnie powodować ten problem... Dodam jeszcze że niedawno wymieniałem kostkę stacyjki na nową. Immobilizera nie mam bo to wersja z kwietnia '94. Moglibyście mi doradzić co jako następne w kolei powinienem sprawdzić?? Będę wdzięczny!!