Strona 2 z 3

: śr maja 14, 2008 22:25
autor: szopek87
w wielopunkcie nie da rady w jedno punkcie tak

: śr maja 14, 2008 22:38
autor: Paweł Marek
Obie pompy działają równocześnie, paliwo winno wracać
szopek87 pisze:w wielopunkcie nie da rady w jedno punkcie tak
digifant 3, mechaniczny z 7, monowtrysk 1- 1,2 atmosfery

[ Dodano: Sro Maj 14, 2008 10:39 pm ]
tyle jest koło wtrysku, pompa zawsze jest w stanie wytworzyć większe ciśnienie

: śr maja 14, 2008 22:41
autor: guti
Paweł Marek pisze:Obie pompy działają równocześnie, paliwo winno wracać
powinno wracac bez wzgledu na obciazenie silnika? to co sie dzieje teraz z tym powrotem ? wszystko spala co dostanie ?

: śr maja 14, 2008 22:50
autor: Paweł Marek
guti pisze:to co sie dzieje teraz z tym powrotem ?
to niestety jest dla mnie zagadka jak i dla ciebie. Wydajność pompy jest zawsze większa jak potrzeba. regulator ciśnienia paliwa przy wtrysku powinien wypuszczać nadmiar paliwa do wężyka powrotnego. Więc może zacznij od sprawdzenia drożności tego weżyka, nie mam raczej innych pomysłów. Jeśliby wezyk powortony był zatkany to ciśnienie we wtrysku mogłoby być za duże, powinno być 0,8 bara na zapalnoym silniku i ok. 1 bara na wyłączonym przy pracującej pompie. Można to posprawdzać mając manometr.

: śr maja 14, 2008 22:55
autor: guti
ok , manometru nie mam, sprawdze jutro droznosc tego wezyka , pozniej na krótko podłacze na krotko pompke i sprawdze czy dziala. Niestety cisnienia sobie nie sprawdze niestety , jedyny manometr jaki mam to jest w pompce rowerowej :D

: śr maja 14, 2008 23:11
autor: szopek87
zacznij od wtrysku i tam sciagnij przewod a pozniej to przy pompce jak idzie do zbiornika

: śr maja 14, 2008 23:14
autor: zajac
guti wez sobie wyjmij pompke z baku i podłącz do niej plus i minus i zobacz czy chodzi

byc może że masz przytkany przewód bo to dziwne zeby nic paliwa nie wracalo

przewod powrotny idzie bezposrednio do zbiornika nie przechodzi przez pompe cisnieniowa pod podloga

a tak btw u mnie pompy sa nowe i tez bucza 2 razy wiec wydaje mi sie ze to norma

pawel marek u mnie w RP cisnienie na zapolnym nie obciazonym silniku jest 1,1 bara

: czw maja 15, 2008 07:31
autor: norek111
szopek87 pisze:w wielopunkcie nie da rady w jedno punkcie tak
moja pompa na wielopunkcie nabija 3 bary silnik AFT i tak fabrycznie jest

: czw maja 15, 2008 08:16
autor: Jacenty80
Nie tak dawno zakładałem do siebie Mono-Jetronic... Pompy są obydwie załączane. Tak wynika z instalacji. Zasila je jeden przekaźnik. ECU steruje masą podawaną do załączania przekaźnika.
Jeżeli nie wraca paliwo to bardzo dziwne. Przy napięciu 13.5V pompy przetłaczają ok. 90 litrów paliwa, czyli 1,5 l na minutę. Gdyby miał spalać wszystko co dostanie to chyba paliwo wylewałoby się przez tłumik:).
Zrób tak jak mówią koledzy wyżej. Odkręć przewód powrotny od wtrysku i załącz zapłon, nawet kilka razy (bo jak silnik nie odpala to pompa działa tylko chwilę i sterownik odcina masę (po to, żeby pompy nie chodziły niepotrzebnie na przekręconej stacyjcei nie odpalonym silniku). Paliwo powinno sie wylewać przez przewód powrotny.
Następnie podłącz pompę z baku na krótko, nawet nie musisz jej wyciagać z baku, tylko podłącz + i - do odpowiednich pinów. Paliwo (o ile jest w baku) powinno sie wylewać przez przewód zasilający drugą pompę.
Ja sprawdzałem obie pompy zanim załozyłem instalacje do swojego PNa. Obie pompy chodziły. Tą z baku włozyłem do dwulitrowego słoika z wodą i sprawdzałem czas w jakim tą wodę wypompuje:). W ten sposób sprawdziłem wydajność. Z druga pompą zrobiłem podobnie. Zanurzyłem przewód ssący do słoika i podłączyłem. Ta pompa z baku jest cichsza od tej pod podłogą i moze dlatego jej nie słyszysz.
Z tym podwójnym buczeniem to też dziwne. U mnie po przekręceniu stacyjki robi raz buuuu i koniec. Tak mam zaprogramowane ECU. Nie ma żadnych czujników ciśnienia paliwa, na podstawie których ECU miałoby jeszcze raz podać masę na przekaźnik, aby dobic ciśnienie...

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 8:17 am ]
90 litrów na godzinę oczywiście:)

: czw maja 15, 2008 11:08
autor: guti
Jacenty80 pisze:Następnie podłącz pompę z baku na krótko, nawet nie musisz jej wyciagać z baku, tylko podłącz + i -
tu moze byc problem :D bo tam we wtyczce jest chyba 4 albo 5 pinów , któres z nich sa od czujnika , a reszta pewnie masa jakas no i pompa i kolejny problem w która strone podłaczyc zeby sie nie obracala w druga :D bede musiał mierniczkiem chyba sprawdzac bo wyciagac mi sie jakos nie chce :)
Jacenty80 pisze:Zanurzyłem przewód ssący do słoika i podłączyłem. Ta pompa z baku jest cichsza od tej pod podłogą i moze dlatego jej nie słyszysz.

ja ja mialem w łapie jak silnik pracował , zadnego szmeru , zadnego drgania nawet nie poczulem, wiem ze tam an koncu tego smoczka powinno byc siteczko , kiedys u mnie było a teraz spadło i gdzies sie wala po baku, znalezc bedzie ciezko Byc moze przez brak tego sitka cos wpadło do pompki i ja popsuło.

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 3:43 pm ]
postanowilem napisac co dzis wywalczylem,
wezyk zdał sie byc drozny, odkrecilem prz wtrysku , ladnie poleciało paliwo na gorący kolektor :D:D:D cale szczescie nic sie nie stało, a myslalem ze juz ostygł :D
pisze ze wezyk drozny poniewaz przy zdejmowaniu obejmy przy pompce zasmierdziało paliwem, az sie ucieszylem :D zdjalem wezyk i troszke paliwka sie wylało :D nawet nie rozpaczalem, ale jak zdjąłem wezyk z zasilajacego to nic nie poleciało :/
no ok mowie wyciagne pompke bo nie bylem pewny które piny sa od zasilania pompki ( miernik zaginał w akcji) wyciagnalem , dowiedzialem sie , podłaczylem 12V i ..... cisza :( nic a nic sie nie dzieje , pompa zdechła, wiem ze ona cichutko pracuje ale nie az tak , dla pewnosci wsadzilem ja do ucietej butelki ,ale nadal cisza :(
znalazlem w przepastnych lochach garazówych mojego kumpla pompke od VW Polo, sprawdzilem numery i wychodzi na to ze sa takie same, pompka z tego co pamietam to od Polo 1,1. Niestety ta tez zdechła, noo moze lekko cykala jak ja podłaczylem pod 12V, raz w prawo raz w lewo i nic tylko cyk cyk , po włozeniu do butelki z woda tez nic, tylko cyk cyk. Widocznie tez padaka.
Ponizej wrzucam pare fotek tak dla potomności , na jendym widac zasiania pompy , na kolejnym widac które piny sa odpowiedzialne za zasilanie, a na kolejnym zdjeciu widac dwa weze odpiete od pompy , ten z prawej lekko niebieskawy to jest powrót, jak sie przypatrzycie to widac siteczko które pływa sobie w baku zamiast siedziec na koncu pompki . Probowałem to wyciagnac, ale sie nie udało , reka mi nie weszla w dziure, a takie długie szczypce typy penseta poszły razem z miernikiem w tango.
Kolejna sprawa to tam widac ze z powrotu troszke sie wylało jak sciagałem opaske, taka mała wilgotna :bajer: plamka :)
Co najciekawsze to zdjecie z wezami było robione gdy autko było odpalone. Pewnie brał sobie ze zbiorniczka przy pompie pod podłoga , ale głownie mi chodziło o to zeby pokazac ze nic nie wraca niestety :(
A teraz obiecane zdjecia :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: czw maja 15, 2008 16:33
autor: Paweł Marek
pompa w zbiorniku daje 0,25 bara, ta pod podłogą ok 1,2 bara nominalnie. ciśnienia oczywiście się sumują bo pracują w zamknietym układzie. Załóżmy że ta pod podłogą już też nie teges, wytwarza pewnie akurat jakieś 1 bar, w związku z czy regulator ciśnienia nie otwiera się i nie puszcza paliwa na powrót. Taka jest moja teoria w tym wypadku.

: czw maja 15, 2008 16:38
autor: guti
Paweł Marek, czyli albo jest taki fart ze dostaje tyle paliwa ile potrzebuje , albo dostaje mniej paliwa jak ma ochote ?

: czw maja 15, 2008 16:40
autor: Paweł Marek
skoro silnik nie jest słabszy to zakładam ten pierwszy fart, a następny etap to będzie już niefart, bo pompę pod podłogą zaraz trafi szlag

: czw maja 15, 2008 16:49
autor: guti
takie ma dziwne wahania na jałowym biegu podczas przyspieszania czaaaaaaaasem szarpał , ale wystarczał reset bo nałapał błedów z LPG i chodził ok.
Paweł Marek pisze:bo pompę pod podłogą zaraz trafi szlag
nie kracz :D szczerze to nie wiem jak długo jezdze z jedna pompa :) pewnie jak zaczalem sie nia zajmowac to jutro padnie ta pod podłoga, ech dzwonie do sklepu.

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 4:56 pm ]
dobra, niech mi ktos poda oryginalny numer :D dzwonilem do sklepu , powiedzial koles ze musi miec oryginalny numer bo ich podobno było sporo.
pamietam ze poczatek miał chyba 370 ......... a na koncu była literka C, dzieki za pomoc. Wyciagac mi sie juz nie chce, bo jak podchodze do tego auta to mi sie słabo robi.

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 5:35 pm ]
na szczescie mialem ta druga pompe która tez nie dziala, podałem kolesiowi numery , pompa jest z Polo , ale pasi tez do gofra, jeeli na jednopunkcie. no i słuchajcie , cena od 150 zł (4Max)
do 210 zł (siemens VDO) ja rozumiem ze to lepiej brac oryginał VDO itd, ale teraz mnie nie stac, chyba poszukam cos w uzywkach , a jak nie to nerke sprzedam, kurde najpierw sprzegło , pozniej *#cenzura#* do regulacji biegów , teraz pompka, no chyba zaraz go potne na zyletki.
dla potomnosci wrzucam fote pompki od Polo , czyli tej samej jak Gofer.
Obrazek

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 5:36 pm ]
eeej czemu P i e r d o ł y sa wygwaizdkowane ?