Strona 2 z 2

: pt cze 10, 2005 11:54
autor: skorut
Może faktycznie ten typ tak ma, a do tego dochodzi gaz w kole i zapas w bagażniku, a troche to waży, więc daje taki efekt.
WRHZ pisze:proponuje w sprezynki dac takie gumy usztywniajace
Ja słyszałem że te gumy to do bani są i że jak się je włoży to sprężyna w ogóle nie spełnia swojego zadania :chytry:

: pt cze 10, 2005 14:29
autor: skuri
Ten typ tak ma.Mialem tak samo po wymianie amorow tez tyl siedzi troszke nizej.Wsadzilem te gumy ale tuz pod mocowanie amora na sama gore sprezyny i jest okej poki co :bigok:

: pt cze 10, 2005 15:19
autor: dioob
moim zdaniem masz ten sam ból co ja w mojej kosiarce.Kupiłem nowexy springi supersporta -40/-40 i był ten sam problem.tył siadł ok a przód kiepsko,problem wcale nie tkwi w tylniej belce, czy tylnim nadkolu, problem tkwi w tym iż te springi sa produkowane również pod auta o wiekszej pojemności silnika a co za tym idzie o większej masie.Dlatego że nasze silniczki od kosiarek są lekkie to efektem jest własnie taka gleba a nie inna.Założ te springi do 1,8 a zobaczysz jak pięknie siądzie.Kolega z forum załozył też -40/-40 w tym samym czasie co ja i umnie wtedy była kupa a u niego gitara.
Teraz masz trzy rozwiązania , jeździć takim dyszlem,(bo dla mnie to kupa a nie gleba,dlatego zawsze doradzam dobierac obniżenie do przodu o 20mm większe0, drugie wymienić springi glebiące na -60 conajmniej, a u ciebie i tak to bedzie ok -40, lub najprostszy sposób (oczywiście poza obcinaniem :grin: )zakup takie tależyki osadcze sprężyn które osadzą ci auto z przodu o 20mm i wtedy bedzie gites.
Wybór nalezy do ciebie.Aha te tależyki ma koper albo zagadaj na gg , mam znajomego który robi cuda z zawiechami i mi własnie takowe cudo zrobił w warsztacie.Pozdro

: pt cze 10, 2005 16:04
autor: pw524
dioob ma rację ale to może być też to że z przodu są nowe nie wygniecione poduchy a z tyłu stare gumy.Ja bym z tyłu podniusł kielichy na amorach za pomocą odpowiednio dociętych pierścieni z rurek,prosta robota (było o tym z miesiąc temu gość się pytał po co te dystanse).

: sob cze 11, 2005 09:16
autor: skorut
dioob pisze:zakup takie tależyki osadcze sprężyn które osadzą ci auto z przodu o 20mm i wtedy bedzie gites.
No tak ale mam seryjne amory i jak pojdzie jeszcze w dół to nic im się nie stanie? (bo jak zakładałem mówili mi że do -40mm moga byc seryjne amorki)

: sob cze 11, 2005 20:32
autor: dioob
Przeciez przód ci teraz nie poszedł za chiny na -40, jakbys miał -40 to była róznica z tylnim zawiasem ale nie wielka.Teraz masz na oko -20.(cięzko tak ze zdjeć ocenić).A po drugie jak masz dobre odboje to nie ma prawa uszkodzić amorka.Ja już śmigam na mojej glebie około 4 tyś km i ostatnio byłem na przeglądzie i przód amorki malina.Załanczam ci dwie foty , kiepskiej jakości (aparat do :ass: ),to masz glebe po korekcie.No i u mnie żanada te fele 13.:(

: ndz cze 12, 2005 09:08
autor: Jurek99
skorut pisze:Może faktycznie ten typ tak ma, a do tego dochodzi gaz w kole i zapas w bagażniku, a troche to waży, więc daje taki efekt.
WRHZ pisze:proponuje w sprezynki dac takie gumy usztywniajace
Ja słyszałem że te gumy to do bani są i że jak się je włoży to sprężyna w ogóle nie spełnia swojego zadania :chytry:
Mam te gumy i się poprawiło. Polecam.

: czw sty 28, 2010 23:18
autor: specWROC
witam właśnie wymieniłem wszystkie tuleje na wahaczach oraz komplet amorków z odbojami (amory kayaba) i po wymianie opon na nowe oraz geometrii i kątach tył jest niżej niż przód, jutro zapodam zdjęciem, chodzi o mk2 1.6td seryjna zawiecha, czy to jest tak że amory przednie się uleżą?

: pt sty 29, 2010 00:11
autor: rajkru
specWROC pisze: ...czy to jest tak że amory przednie się uleżą?
nic sie nie ulezy...tak samo ma Mk3-jak zalozylem -25 na obu osiach to od razu tyl musialem podniesc na standartowej regulacji, niewiele to pomoglo i dopiero jak z przodu dalem -40 to siadlo jak nalezy...jak to juz ktos wczesniej zauwazyl dlatego zaklada sie 60/40...

: pt sty 29, 2010 10:33
autor: Paweł Marek
specWROC pisze:czy to jest tak że amory przednie się uleżą?
trochę tak, ale niewiele. Zakładając że masz normalnie wymiarowe amortyzatory i wszystko dobrze poskładane to wysokość na jakiej stoi auto zależy prawie wyłącznie od marki czy też zużycia sprężyn. Natomiast nowe amrki olejowo gazowo owszem troszkę unisą auto bo się same rozciągają od ciśnienia gazu, ale to niewiele, z przodu może maks cm, a z tyłu maks 2

: pt sty 29, 2010 14:57
autor: lukis
rajkru pisze:
specWROC pisze: ...czy to jest tak że amory przednie się uleżą?
nic sie nie ulezy...tak samo ma Mk3-jak zalozylem -25 na obu osiach to od razu tyl musialem podniesc na standartowej regulacji, niewiele to pomoglo i dopiero jak z przodu dalem -40 to siadlo jak nalezy...jak to juz ktos wczesniej zauwazyl dlatego zaklada sie 60/40...
To sa sprezyny obnizajace o 25mm?kit? czy na gwincie ustawiles?

: pt sty 29, 2010 19:16
autor: specWROC
założyłem całkowicie seryjne amorki i tył jest niżej niż przód