: wt kwie 29, 2008 17:03
Juz sie wyjasniło.. Alternator nie ładuje. Kontrolka ostatnio podczas jazdy nie swiecila ale po przekręceniu raz stacyjki swiecila Czyli tak jak byc powinno. Ale od 2 dni kontrolka czasami sie zaswieci na zapalonym silniku ale nie sweici sie po przekreceniu stacyjki. Mam teraz takie pytanie : Co mogło sie zepsuc w alternatorze ? Diody ? Szczotki sa całe. I jak rozkręcic alternator bo ostatnio probowalem ale nie chcialy puscic śruby sa tak zapieczone ;/ Macie jakies pomysły ??