Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich i odrazu przystepuje do zadania pytania bo juz nie wyrabiam z moim golfikiem IV. Moze ktos sie spotkał z takim przypadniek i udało mu sie to dziadostwo usunac.
Falujące obroty Golf IV 1.6 '98
Mój problem polega na tym że na biegu jałowym np. w momencie jak dojeżdżam do skrzyżowania falują obroty silnika tak od około 900 obr. do 1200 obr i po jakim czasie spadną na 900 obr. Czasami jest ok ale rzadko się to zdarza.W jaki sposób sie z tym uporać?
Jak ktos to odczyta to bardzo ale bardzo prosze o porade bo u mechanikow nic sie nie dowiaduje ,tylko słysze słowa ze z tym mozna jezdzic. Moze i mozna ale to denerwuje wrrrrrrrr

krzyzak, świece wymień jak tego jeszcze nie zrobiłes!!!

Swiece mam zmienione.
Dzisiaj zajechałem do mechanika i opowiedziałem mu co sie dzieje z moim golfikiem i postawił na SILNIK KROKOWY. Co o tej diagnozie sadzicie??? Spytałem tez sie jego czy jak by podłaczył do kopma czy wykarze mu to tylko cos tam pod nosem postekał i na tym sie skonczyło ze to SILNIK KROKOWY

zmień mechesia jak mowi o krokowcu

[ Dodano: 12 Maj 2008 22:31 ]
z tymi obrotami to bym dał spokoj

Sprawdz jeszcze czy nie łapie gdzieś" lewego" powietrza.

No jutro jade do kumpla i wrzycamy maszyne na kompa moze cos wykarze

PrincessNasim pisze:no taki mam plan..jeszcze raz przeczyscic przepustnice ( tym razem z adaptacja! ) ....mam nadzieje ze pomoze ...choc po skontaktowaniu sie z wlascicielem Bory ( link powyzej wklejony przez dziejo) - nie licze na poprawe:(

[ Dodano: 17 Kwi 2008 12:00 ]

cysiek89 pisze:miałem to samo u siebie w golfiku tylko ze ja mam mk4 1.6 AKL 8V i przyczyna była brudna przepustnica.trzeba przeczyscic przepustnice a potem ja zadaptowac

a Twoj golfik ma instalacje LPG?

Bylam w poniedzialek z golfikiem u mechanika...przeczyscil przepustnice ( okazalo sie, ze nie trzeba adaptowac tych silnikow vagiem, bo same daja sobie rade z adaptacja...przynajmniej tak powiedzial technik)...i falowania jak reka odjal!! Mam nadzieje ze baaaardzo dlugo te falowania nie wroca:) pozdrawiam

To masz szczęście, u mnie po przeczyszczeniu się pogorszyło. Obroty są na ok 1200, i ten sam mechanik który kazał ją przeczyścić mówi że przepustnica do wymiany bo nie może jej zaadaptować. Czy to możliwe, nie dotykałem przecież elektroniki tylko pędzeleczek i benzynka ekstrakcyjna do umycia przepustnicy. Może ktoś coś wie albo miał podobny orzypadek.
Pozdrawiam

A ja sie chyba za szybko pochwalilam ...dzis zaczelo sie falowanie od nowa..byly raptem 3 dni spokoju za tydzien w ramach reklamacji maja mi sprawdzic auto..i wtedy napisze co wymysla! normalnie rece opadaja......

PrincessNasim, U mnie komp wykrył CZUJNIK PRZEPŁYWU CIECZY wymieniłem i obroty sa jak narazie piekne :):) zobaczymy na jaki czas oby juz takie zostały

marekx2710, ja miałem tak samo po wyczyszczeniu przepustnicy obroty skoczyły mi z falowanych na 2000 tys <wow> i musiałem zadoptowac przepustnice ale obroty jednak cały czas falowały i dałem sobie spokuj na jakis czas i teraz pojechałem do kumpla i komp wykrył CZUJNIK TEMP CIECZY wymieniłem i jak narazie obroty super zobaczymy na jaki czas

[ Dodano: 16 Maj 2008 20:31 ]
PrincessNasim, czujnik temperatury cieczy !! zle napisałem

U mnie jest problem z adaptacją. Przepustnica nie chce przyjąć nowych ustawień. Pokazuje cały czas błąd 668 jest to coś z napięciem zasilania, ale jak go wyeliminować tego nie wiem. Kasuję go i zaraz po odpaleniu znowu się pojawia. Podczas adaptacji VWtool w okienku gdzie powinno się pojawić adapt. OK u mnie jest 00000000 (coś takiego) słychać ją jak pracuje ale nie pojawia się komunikat adaptacja OK.

marekx2710, o kurka to nie kumam hmmmm dlaczego tak sie dzieje

Krzyzak, u mnie komp nie wykazuje zadnych bledow, czasem sporadycznie wyskakuje blad 16916 ( niskie cisnienie klimatyzacji), i nic poza tym. Czy mozliwe jest , ze cos sie schrzanilo a komp tego nie pokaze?

PrincessNasim, tez nieraz słyszałem ze komp moze czegos nie pokazac hmmm ale jak tak jest to jest zagwostka

[ Dodano: 27 Maj 2008 23:47 ]
a ze czujnik temp płynu u mnie było to tez kiedys bez kompa zauwazyłem ze wskazówka tempetarury sama opadła do zera a za chwile sie podnisła do odpowiedniej temperatury. A komp pokazał to po kilku probach i kumpel sie spytał czy nie wariowała mi temperatura i odrazu powiedział WYMIENIAMY TO JEST TO i jak narazie odpukac nie wracaja falujace obroty