Strona 2 z 2

: ndz sty 27, 2008 00:41
autor: Jotka
greg, Dziękuje bardzo.
Prawdopodobnie zmienię żarówki na mniejsze, gdy będę miał już nowe lampy, ale póki co... Też jestem za nieoślepianiem, bo to przecież może nam samym zagrażać. Mam tego pełną świadomość. Chociaż obstaję przy swoim zdaniu, że nie moc żarówek, ale złe ustawienia świateł są zmorą na naszych drogach. Sam niejednokrotnie tego doświadczam. I co ciekawe, nawet nowoczesne ciężarówki z tzw. "choinką" tak nie oślepiają, jak niektóre stare "osobówki", w tym "Maluchy" bijące wszystkich na głowę.
Pozdrawiam

: ndz sty 27, 2008 01:12
autor: greg
Jotka, jakbyś zmieniał kupuj H1 + H1 i wtedy zrób spowrotem żeby oba reflektory świeciły się na długich - polecam przy okazji montaż przekaźników (więcej prądu dla żarówek)

: ndz sty 27, 2008 13:11
autor: Jotka
No niestety, zworki w moim panelu bezpieczników nie ma, zatem trzeba szukać w innym miejscu. Z tego, co już przeczytałem, zewrzeć można jakieś przewody, może to jest u mnie zrobione, tylko gdzie i które z nich mogą być zwarte. A może to zwarcie samoistne? Jednak za wszelkie wskazówki będę wdzięczny.
Co do zmiany na H1+H1, to trochę za drogo, jak na mnie. Pozostanę przy tradycyjnych lampach, a i te będę kupował na raty, tj. najpierw jedną, potem drugą. Nie żyję sam i muszę się liczyć z potrzebami innych, choćby małżonki, którą bardzo szanuję.
__________________________
Zajrzałem do przewodów pod manetką przełącznika świateł i okazało się, że brakuje przewodu do krótkich świateł. Wniosek z tego, że ktoś wywalił przewód i zwarł go ze środkowym. Nie wiem w którym miejscu, bo idąc za przewodem środkowym (biały z czarnym paskiem) nie znalazłem miejsca połączenia. Jest u mnie za "skrzynką" bezpieczników tak wielkie kłębowisko przewodów, że trudno się w nich połapać. Odpuściłem na razie, bo jest zbyt zimno, a jestem przeziębiony. W kostce za manetką brakuje też wsuwki do krótkich świateł. Ktoś nieźle namieszał. Szkoda, że nie było zworki. Kiedy badałem miernikiem połączenie środkowego przewodu z otworami na wspomnianą zworkę, to okazało się, że w obydwu otworach jest połączenie (brzęczyk w mierniku).
Muszę poprowadzić nowy przewód i znaleźć miejsce zwarcia starego, ale to jak będzie już cieplej.

Pozdrawiam