Strona 2 z 4

: sob kwie 19, 2008 11:43
autor: paulox
T.O.B.I. pisze:skoro mowisz ze te zeczy sprawdzilec to moze wypadanie zaplonu, wypinales przewody zaplonowe podczas pracy silnika? zeby sprawdzic na ktorym cylindrze przerywa
To nie jest tak że na którymś cylindrze cały czas nie ma iskry. Jak wypnę kable ze świecy to chodzi dużo gorzej i wówczas to przerywanie jest rytmiczne. A jak są podpięte wszystkie kable to przerywa losowo, załóżmy, że RRRRRRRRR to jest poprawna praca silnika to u mnie jest tak:

RRRRRRRRRRRRR [pyr] RRRR [pyr] RRRRRRRRRRRRR [pyr] RR [pyr] RRRRRR [pyr] RRRR

to tak mniej więcej... Przy czym jak jest [pyr] to z wydechu słychać pyr ;) a silnikiem delikatnie zatrzęsie.

Czyli reasumując jak zdejmę kabel od świecy to jest takie samo [pyr] tylko że cyklicznie a jak są wszystkie kable wpięte to losowo i mniej pyrknięć

: sob kwie 19, 2008 19:13
autor: T.O.B.I.
ja mam takie delikatne wypadanie zaplonu ale tylko na wolnych obrotach, jak sprawdzisz wszystkie elementy ukladu zaplonowego i nic nie znajdziesz to moze mechanicznie np zawor sie przycina albo niedomyka, daj znac jak rozwiazesz

: wt kwie 22, 2008 16:09
autor: paulox
T.O.B.I. pisze:ja mam takie delikatne wypadanie zaplonu ale tylko na wolnych obrotach, jak sprawdzisz wszystkie elementy ukladu zaplonowego i nic nie znajdziesz to moze mechanicznie np zawor sie przycina albo niedomyka, daj znac jak rozwiazesz
Podmieniłem dziś moduł z cewką i jest bez zmian, czyli moduł i cewka są OK.

Pozostaje jedynie do sprawdzenia aparat zapłonowy i czujnik Halla... No chyba że popychacze hydrauliczne po rozgrzaniu powodują niedomykanie zaworu jak sugeruje T.O.B.I.

Czy czujnik halla się wymontowuje? bo na moje oko to on jest wymienialny z całym rozdzielaczem zapłonu, czyli musiałbym poszukać gdzieś na szrocie aparat zapłonowy i podmienić na chwilę....

: wt kwie 22, 2008 17:25
autor: tomyart
Jakiś czas temu też mi tak silnik drgał (zresztą dalej drga :chytry: ) i powiem Ci co ja zrobiłem (bo objawy wyglądają podobnie):
- wymiana aparatu (na używany)
- nowe kable, świece, kopułka,palec
- wymiana filtra paliwa i powietrza
- wymiana poduszek pod silnikiem
- założona inna (sprawdzona i dobra)głowica
- w 3 warsztatach próbowali i nie bardzo wiedzieli
Ogólnie silnik parametry (ciśnienia na garach itp.) ma dobre ale na wolnych obrotach szczególnie po nagrzaniu pracuje nie równo (jakby nie dopalał ja któryś z cylindrów) i na dzień dzisiejszy sprawę olałem :bajer:
Jeśli miałbym na coś stawiać to chyba na zawór (mimo ze głowica wymieniona)
Ale śledzę forum już dość długo i wiem że kilka takich tematów (m.in. mój)już było jednak umierały po jednym, dwóch dniach. Mam nadzieje ze ten temat przyniesie jakieś rozwiązanie problemu :bigok:

: wt kwie 22, 2008 17:39
autor: wolfzan
Ja bym obstawiał docisk sprzęgła. U mnie są takie same objawy. Najpierw jednak wymienię poduszki - jeżeli to nie pomoże to biorę się za sprzęgło.

: wt kwie 22, 2008 18:25
autor: paulox
wolfzan pisze:Ja bym obstawiał docisk sprzęgła. U mnie są takie same objawy. Najpierw jednak wymienię poduszki - jeżeli to nie pomoże to biorę się za sprzęgło.
Ale sprzęgło nie ma nic do tego, skoro drga na luzie... pierdzi z wydechu itd... to jest cos z brakiem spalania mieszanki czyli albo zaplon albo cos z ukladu paliwowego... tylko tych elementów jest tak duzo ze to moze byc wiele rzeczy i ciezko to zdiagnozowac. Pozatym na zimnym silniku brak drgań itp... Drgania się zaczynają jak wskazówka od temperatury zaczyna sie podnosic.

: wt kwie 22, 2008 20:14
autor: kluuzi
A ja za to radzilbym sprawdzic rozrzad, mialem cos podobnego w swoim ABSie, meczylem sie dlugi czas, auto poszlo do mechanika, tez niewiedzial co, wszystko praktycznie zostalo wymienione : cewka,kable.swiece,kopulka,rozdzielacz,palec,monowtrysk - i nic; klka razy tez guma na podstawie monowtrysku byla wymieniona, i jeszcze czasami dzieje sie tak ze uszczelka jaka jest pomiedzy plastikowa czescia dolotu (jeszcze przed przepustnica) i tam jest kostka ktora jest do wtryskiwacza - kawalek gumy sie tam przestawil - lapal lewe powietrze. A na koncu okazalo sie ze rozrzad sie przestawil o jeden ząbek, do tego doszedlem z mechanikiem na samym koncu bo pomyslalem ze moze by tak pasek wymienic, bo niewiem ile juz mial kkm na przejechanym.
Moze pomoze
Pozdro dla walczacych z obrotami:) :helm:

: wt kwie 22, 2008 20:27
autor: paulox
kluuzi pisze:A ja za to radzilbym sprawdzic rozrzad, mialem cos podobnego w swoim ABSie, meczylem sie dlugi czas, auto poszlo do mechanika, tez niewiedzial co, wszystko praktycznie zostalo wymienione : cewka,kable.swiece,kopulka,rozdzielacz,palec,monowtrysk - i nic; klka razy tez guma na podstawie monowtrysku byla wymieniona, i jeszcze czasami dzieje sie tak ze uszczelka jaka jest pomiedzy plastikowa czescia dolotu (jeszcze przed przepustnica) i tam jest kostka ktora jest do wtryskiwacza - kawalek gumy sie tam przestawil - lapal lewe powietrze. A na koncu okazalo sie ze rozrzad sie przestawil o jeden ząbek, do tego doszedlem z mechanikiem na samym koncu bo pomyslalem ze moze by tak pasek wymienic, bo niewiem ile juz mial kkm na przejechanym.
Moze pomoze
Pozdro dla walczacych z obrotami:) :helm:
No ok, ale czy przy przestawionym rozrządzie nie chodziłby nierówno także na zimnym silniku?
Ale w sumie to możliwe że mam źle rozrząd ustawiony, bo coś kojarzę, że jak porównywałem OT na kole od wałka rozrządu ze znakiem na kole zamachowym w okienku w skrzyni biegów to chyba się nie pokrywało.

[ Dodano: Czw Kwi 24, 2008 5:33 pm ]
A może mi ktoś powiedzieć, czy jeśli byłaby nierówna kompresja na cylindrach to objawy były by takie jak u mnie? Tzn czy nierówna kompresja dawałaby o sobie znać tylko na ciepłym silniku czy na zimnym również?

A w ogóle to kiedy jest większa kompresja na zimnym czy na ciepłym silniku?

: czw kwie 24, 2008 21:44
autor: Grzegorz288
Najlepiej wymień cały silnik...A czy sprawdzałeś wężyk od serwa do wtrysku,może być pękniety sprawdż go na włacząnym silniku bedzie widać jak ma dziure to go wessie do środka.Samo serwo może być dziurawe i łapie lewe powietrze częsta przyczyna nierównej pracy silnika.zawór pomiedzy serwem.Jedno z dwóch na bank. :okej:

: pt kwie 25, 2008 09:54
autor: ppoll27
a sonde lambda sprawdzałeś ?

: śr kwie 30, 2008 17:16
autor: paulox
ppoll27 pisze:a sonde lambda sprawdzałeś ?
Tak, sprawdzałem, oscyluje w granicach od 0.2 do 0.5, 0.6 V.
Ale sonda raczej chyba nie spowoduje wypadania zapłonów...

Nie wiem czy czasme nie mam zbyt dużych różnic w kompresji i może stąd taki efekt wypadania zapłonów, choć z drugiej strony wydaje mi się , że to coś jednak z zapłonem, gdyż wcześniej miałem golfa 2 1,6 i jak ustawiałem zapłon lampą to znak był bardzo dobrze widoczny, a w tym silniku jak obseruję znaczek w obudowie skrzyni to on cały czas pływa, tzn nie jest idealnie cały czas w jednym miejscu tylko widać go w świetle lampy niewyraźnie, jest taki rozmazany tak jakby za każdym razem miał zapłon w trochę innym momencie.

: czw maja 01, 2008 23:48
autor: ppoll27
no to celuj w czujnika halla ... :bigok:

: pt maja 02, 2008 11:44
autor: paulox
ppoll27 pisze:no to celuj w czujnika halla ... :bigok:
Ok, dzięki bo większość ludzi po warsztatach mówi, że czujnik halla jak padnie to nie odpala itd...

Proponujesz żebym kupił nowy czujnik i sprawdził bo innej chyba możliwości nie ma :crazy: ... a szkoda wydawać kase gdyby miało to miało nic nie pomóc :grrr: i najważniejsze: Czy czujnik halla można wymienić czy trzeba szukać całego aparatu zapłonowego?

: pt maja 02, 2008 22:36
autor: ppoll27
możesz sprawdzić elektrycznie (poszukaj na forum) - możesz pożyczyć od kogoś i sprawdzić ... oczywiście możesz też od razu kupić ... z tego co ja wiem to ten czujnik raczej nie pada ot tak tylko właśnie pojawiają się wypadające zapłony, kłopoty z zapalaniem zimnego, gaśnięcie silnika po jakimś czasie itp ... :bigok: