Forum.VWGolf.pl

cobretti pisze:Ja miałem tak że jak troche bardziej szorstko go potraktowałem to zbierała się benzyna w drugiej gardzieli a jak się w końcu otworzyła druga gardziel to się zalewał i gasł

no wlasnie u mnie tak jest, ze sie zbiera paliwo w drugiej gadzieli samoczynnie sobie leci, i jak sie otworzy przepustnica, to silnik gasnie, bo dostaje niemalze wiadro paliwa na raz. Rozwiazales ten problem u siebie ?

Mis pisze:to koleczko wymienilem profilaktycznie na nowe, stare tez bylo ok.

Ja tez wymieniłem , ale wypadło mi gdyż nowe może byc luźne . To sprawdź jednak tą wersję.

Mis pisze:Jutro jade do sklepu po zaworek iglicowy. Obecny ma 24 lata, wiec juz czas na niego

Nie wierze że to on szwankuje. Swój wymieniałem, był szczelny tyle tylko że miał większy luz . To nie zaworek. Jak chcesz to cyknę tobie fotę mojego starego.

Apropo. Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Nie wiem czy to bedzie to ale trzeba sprawdzic. 2 przelot otwiera sie poprzez podcisnienie z 1 i 2 gardzieli. Możliwe że 1 gardziel zasysa paliwo z 2 gardzieli i stąd leci ono i zatrzymuje się w 2 gardzieli (gdyż jest ona zamknięta) . To jest moja hipoteza

Naprawdę trudno przypuszczac ze gaznik przelewa skoro myslę że paliwo nie byłoby w stanie swobodnie leciec tą dysza do gaznika. Cos je musi tam zasysac.

Maćkooo pisze:Mis napisał/a:
to koleczko wymienilem profilaktycznie na nowe, stare tez bylo ok.

Ja tez wymieniłem , ale wypadło mi gdyż nowe może byc luźne . To sprawdź jednak tą wersję.

wymienialem dwa dni wczesniej, tak wiec, nie mialo jeszcze okazji sie zepsuc

Maćkooo pisze: Apropo. Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Nie wiem czy to bedzie to ale trzeba sprawdzic. 2 przelot otwiera sie poprzez podcisnienie z 1 i 2 gardzieli. Możliwe że 1 gardziel zasysa paliwo z 2 gardzieli i stąd leci ono i zatrzymuje się w 2 gardzieli (gdyż jest ona zamknięta) . To jest moja hipoteza

nie bardzo rozumiem jak pierwsza gardziel moze zassysac paliwo z drugiej

Gadalem z gaznikowcem, ale gosc wymiekl,powiedzial ze on nie ma pojecia dlaczego tak sie dzieje, a tlumaczylem mu moj problem na przykladzie pokrywy innego 2e2, ktora mial w zakladzie

chcesz dokumentację o tym gaźniku podeślij maila na PW

niestety nie rozwiązałem tego problemu tylko kupiłem następny gaźnik mam już dwa

[ Dodano: 27 Mar 2008 21:31 ]
Weź od kogoś opis tego gaźnika i przestudiuj na spokojnie.Podejrzewam iż siłowniczek (taki duży czarny plastikowy z prawej strony gaźnika ) albo miał dziurkę w membranie lub podciśnienie nie dochodziło ,a on otwiera drugą przepustnice oczywiście pod warunkiem że pierwsza jest otwarta na maxa

kupilem nowy zaworek iglicowy, wymienilem. Jezdze z nowym od trzech dni i poki co jest dobrze. Przestala lac sie benzyna do drugiej gardzieli

Mis pisze:kupilem nowy zaworek iglicowy, wymienilem. Jezdze z nowym od trzech dni i poki co jest dobrze. Przestala lac sie benzyna do drugiej gardzieli

A moze poprostu zaworek był dobry tylko miał luz na sprężynce tak jak ten mój stary.

kto miał malucha ten pamięta jak zaworki zrobione z metalu o twardości gwoździa się wycierały po bokach i wybijały na końcu

Paweł Marek pisze:kto miał malucha ten pamięta jak zaworki zrobione z metalu o twardości gwoździa się wycierały po bokach i wybijały na końcu

Hehh Paweł zainspierowałes mnie. Jak bede miał czas to wrzuce tutaj zdjęcie zrobione w makro mojego starego zaworka , sam jestem ciekaw jak on wyglada.

Zreszta od razu to załatwmy. Specjalnie dla Pawła dowodze solidności zaworka po de facto 19 latach uzywkowania.