Strona 2 z 4

: pt maja 13, 2005 13:17
autor: Jozef
Też mozliwy przypadek z tym siteczkiem, tylko nie mogę znaleźć argumentu na to, skąd siteczko wie że autko przejechało 4 - 5 km? Za dużo powietrza i gaśnie - myslę że kierowca próbuje gazem utrzymać obroty więc przepustnice domyka, a silnik i tak gaśnie. Już miałem takie objawy w Peugocie, wymieniłem nawet pompkę paliwową, niestety nic to nie dało, nadal gasł jak mu odbiło. Według mnie problem dotyczy raczej zasilania paliwem lub pracy zaworów.

: pt maja 13, 2005 14:45
autor: pkirylcz
Dodam takie pytanko.
Czy jak nie skasujemy w pore inspekcji olejowych i przegladowych, to jak zapali sie nam SERV to trzeba jechac do serwisu. Ale jak zachowuje sie auto.
Kolega w BMW ma tak, ze przejedzie 300 metrow i auto gasnie. Zapala pozniej i moze jechac, jest to tak zrobione zeby dojechal do najblizszego serwisu.

: pt maja 13, 2005 16:41
autor: ku_bi
ZimA pisze:Witam !!! Ja miałem to samo jak pawlon159 jadąc samochodzik gasł i po odzcekaniu dłuższej chwili dał się odpalić ale po przejechaniu około 4-5 km znowu gasł. Myślałem, że to wina paliwka więc zalałem 98 ale to nic nie pomogło. Pojechałem do swojego znajomego, który jest mechanikiem główkował prawie cały dzień z ojcem co to może być. Ja międzyczasie kupiłem uszczelkę pod głowicę i pare innych dupereli. Zajechałem do gościa pod wieczorek i co się okazuje, że kolega z ojcem wydumali co to jest a był to pęknięty przewód (nie wiem od czego ale jak wrócę z roboty to się go zapytam i napiszę) i za dużo powietrza zasysał. Po wymianie autko śmiga do dzisiaj bez problemu.
napisz koniecznie, to będzie cenna informacja dla paru osób :bigok:

: pt maja 13, 2005 17:09
autor: pawlon159
bylem dzis w warsztacie co zajmuja sie tylko VW i Audi, i gosc od razu dal diagnoze ze to cewka w aparacie zaplonowym, palec rozdzielacza...... i im bedzie sie robilo na dworze cieplej, tym czesciej mi sie bedzie wylanczal silnik..... podobno maja duzo takich przypadkow wlasnie w tych silnikach... 1.8ABS.... takze 200 zl mnie to szarpnie jak nic..... zobaczymy.... aparat zaplonowy daje dupy. :crazy:

: pt maja 13, 2005 19:31
autor: ku_bi
pawlon159 pisze:bylem dzis w warsztacie co zajmuja sie tylko VW i Audi, i gosc od razu dal diagnoze ze to cewka w aparacie zaplonowym, palec rozdzielacza...... i im bedzie sie robilo na dworze cieplej, tym czesciej mi sie bedzie wylanczal silnik..... podobno maja duzo takich przypadkow wlasnie w tych silnikach... 1.8ABS.... takze 200 zl mnie to szarpnie jak nic..... zobaczymy.... aparat zaplonowy daje dupy. :crazy:
jak masz mozliwość to przełóż od jakiegoś kumpla cewkę-aparat zapłonowy i zobacz jak się auto zachowuje. a palec np. EPS-a kosztuje 15 zł :bigok:

: pt maja 13, 2005 19:45
autor: Corvax
pkirylcz pisze:Dodam takie pytanko.
Czy jak nie skasujemy w pore inspekcji olejowych i przegladowych, to jak zapali sie nam SERV to trzeba jechac do serwisu. Ale jak zachowuje sie auto.
Kolega w BMW ma tak, ze przejedzie 300 metrow i auto gasnie. Zapala pozniej i moze jechac, jest to tak zrobione zeby dojechal do najblizszego serwisu.
Jeśli mówisz o MK3 to nie ma żadnych konsekwencji. To na szczęście nie BMW. Zreszta w nowszych autach zaczyna to już byc przesadą. Ostatnio kumpel w Lagunie na autostradzie w Niemczech dostał na wyswietlaczu komunikat, że wzrosło ciśnienie w oponach i powinien zwolnić - oczywiscie olał to, jednak komp był uparty i po chwili stopniowio ograniczał ciśnienie doładowania :P

: pt maja 13, 2005 19:49
autor: ku_bi
Corvax pisze:
pkirylcz pisze:Dodam takie pytanko.
Czy jak nie skasujemy w pore inspekcji olejowych i przegladowych, to jak zapali sie nam SERV to trzeba jechac do serwisu. Ale jak zachowuje sie auto.
Kolega w BMW ma tak, ze przejedzie 300 metrow i auto gasnie. Zapala pozniej i moze jechac, jest to tak zrobione zeby dojechal do najblizszego serwisu.
Jeśli mówisz o MK3 to nie ma żadnych konsekwencji. To na szczęście nie BMW. Zreszta w nowszych autach zaczyna to już byc przesadą. Ostatnio kumpel w Lagunie na autostradzie w Niemczech dostał na wyswietlaczu komunikat, że wzrosło ciśnienie w oponach i powinien zwolnić - oczywiscie olał to, jednak komp był uparty i po chwili stopniowio ograniczał ciśnienie doładowania :P
z tą laguną to oczywiście żartujesz :?:

: pt maja 13, 2005 21:44
autor: Corvax
Nie - szkoda że nie widziałeś jego miny :rotfl:

: pt maja 13, 2005 21:50
autor: jakub1
cześć ja miałem podobne objawy, tylko w silniku 1,9TD.Totalnie było zapchane sitko przy pływaku i do tego rąbnięty jeden z zaworów odcinających

: sob maja 14, 2005 14:45
autor: ku_bi
Corvax pisze:Nie - szkoda że nie widziałeś jego miny :rotfl:
:panna: ale kaszana :rotfl:

: sob maja 14, 2005 20:12
autor: briano
ku_bi pisze:
pawlon159 pisze:bylem dzis w warsztacie co zajmuja sie tylko VW i Audi, i gosc od razu dal diagnoze ze to cewka w aparacie zaplonowym, palec rozdzielacza...... i im bedzie sie robilo na dworze cieplej, tym czesciej mi sie bedzie wylanczal silnik..... podobno maja duzo takich przypadkow wlasnie w tych silnikach... 1.8ABS.... takze 200 zl mnie to szarpnie jak nic..... zobaczymy.... aparat zaplonowy daje dupy. :crazy:
jak masz mozliwość to przełóż od jakiegoś kumpla cewkę-aparat zapłonowy i zobacz jak się auto zachowuje. a palec np. EPS-a kosztuje 15 zł :bigok:
Czekajcie bo ja nie jestem aż tak bardzo kumaty to są 2 oddzielne cewki w aucie?? jedna ta przy podszybiu tak? a druga ta w aparacie zapłonowym?? Kurcze bo mnie też ten problem dotyczy i chciałbym wiedzieć co trzeba wymienić wystarczy jak wymienie kopułkę i palec?? wytłumaczcie mi to łopatologicznie :grin: Oczywiście poczekam aż kolega wymieni i powie że wsio jest ok bo i moi mechanicy rozkładali ręce :crazy:

Re: [MK3] silnik sie wyłancza w czasie jazdy! pomocy!

: sob maja 14, 2005 20:15
autor: briano
pawlon159 pisze:Witam ponownie! przepraszam ze juz ktoryś raz z kolei poruszam ten temat, ale Golf nadal mi gaśnie! jezdze od mechaników, po elektryków a oni rece załąmują! Jak odpale auto, to przejade nim ok 4 km i nagle sillnik gasnie! ( obojetnie czy mam go na biegu jałowym, czy nie) jak zgasnie to nie da sie go odpalic od strzału, tylko musze odczekać ok. 40 sekund i wtedy odpala. Jednak przejade znow jakis odcinek drogi i znów to samo! Gaśnie!!!! Czy ktoś mi podpowie o co biega? dane auta: GOLF III GT 1.8 ABS (90km). Pomozcie! ( wymienilem juz czujnik temperatury ) :crazy:
Fajno że znoof został poruszony ten temat , wiesz pawlon jak już wymienisz to co masz wymienić będzie wsio ok już pewne to daj znać , u mnie osobiście na najblizszym zlocie będziesz miał piwo :grin: Bo już też nie wyrabiam z tą usterką

: sob maja 14, 2005 20:19
autor: ku_bi
briano pisze:
ku_bi pisze:
pawlon159 pisze:bylem dzis w warsztacie co zajmuja sie tylko VW i Audi, i gosc od razu dal diagnoze ze to cewka w aparacie zaplonowym, palec rozdzielacza...... i im bedzie sie robilo na dworze cieplej, tym czesciej mi sie bedzie wylanczal silnik..... podobno maja duzo takich przypadkow wlasnie w tych silnikach... 1.8ABS.... takze 200 zl mnie to szarpnie jak nic..... zobaczymy.... aparat zaplonowy daje dupy. :crazy:
jak masz mozliwość to przełóż od jakiegoś kumpla cewkę-aparat zapłonowy i zobacz jak się auto zachowuje. a palec np. EPS-a kosztuje 15 zł :bigok:
Czekajcie bo ja nie jestem aż tak bardzo kumaty to są 2 oddzielne cewki w aucie?? jedna ta przy podszybiu tak? a druga ta w aparacie zapłonowym?? Kurcze bo mnie też ten problem dotyczy i chciałbym wiedzieć co trzeba wymienić wystarczy jak wymienie kopułkę i palec?? wytłumaczcie mi to łopatologicznie :grin: Oczywiście poczekam aż kolega wymieni i powie że wsio jest ok bo i moi mechanicy rozkładali ręce :crazy:
cewka jest jedna przy podszybiu. napisz dokładniej jaki masz problem

: sob maja 14, 2005 20:25
autor: briano
quote]

cewka jest jedna przy podszybiu. napisz dokładniej jaki masz problem[/quote]
Identyczny jak kolega jak tylko silnik osiągnie normalną temp pracy silnik nagle gaśnie w czasie jazdy i nie chce odpalić to samo jak u kolegi i dzieje się to raz na jakiś czas lecz coraz częściej pytałem już kiedyś na forum o tym :crazy: