Forum.VWGolf.pl

wolfzan pisze:Chyba wiem do czego zmierzasz: u mnie na każdym biegu przy wysprzęglaniu, przy gwałtownym dodawaniu gazu, lub puszczaniu gazu gdy auto jest nabiegu jest szarpnięcie. Docisk do wymiany czyli praktycznie całe sprzęgło...

Mam identyczny objaw, zawsze szarpie przy dodawaniu i puszczaniu gazu, jestes pewny ze jest to wina sprzęgłą, bo juz od dawna chce z tym zrobić porządek a jak do tej pory nikt nie potrafił mi powiedzieć co dokładnie jest tego przyczyną.
Pozdro

mindcrasher pisze:

wolfzan pisze:Chyba wiem do czego zmierzasz: u mnie na każdym biegu przy wysprzęglaniu, przy gwałtownym dodawaniu gazu, lub puszczaniu gazu gdy auto jest nabiegu jest szarpnięcie. Docisk do wymiany czyli praktycznie całe sprzęgło...

Mam identyczny objaw, zawsze szarpie przy dodawaniu i puszczaniu gazu, jestes pewny ze jest to wina sprzęgłą, bo juz od dawna chce z tym zrobić porządek a jak do tej pory nikt nie potrafił mi powiedzieć co dokładnie jest tego przyczyną.
Pozdro

Nigdy chyba nie będę miał pewności, aż zrobię. Znajomy mechnik twierdzi, że robił kilka takich aut i zawsze to było sprzęgło, a dokładnie padnięty docisk. Wiadomo, że to są koszta i szkoda walić kasę, a tu sie okaże, że to nie to. Wysoko bierze Ci sprzęgło?

wolfzan pisze:Nigdy chyba nie będę miał pewności, aż zrobię. Znajomy mechnik twierdzi, że robił kilka takich aut i zawsze to było sprzęgło, a dokładnie padnięty docisk. Wiadomo, że to są koszta i szkoda walić kasę, a tu sie okaże, że to nie to. Wysoko bierze Ci sprzęgło?

Witam, jestem właśnie po wymianie linki od sprzęgła i teraz sprzęgło bierze bardzo wysoko, na starej linke troche niżej brało. Chce z tym zrobić wreszcie porządek ale nie wiem właśnie od czego zacząć, masz może jeszcze jakiś pomysł jakby to można jeszcze sprawdzić czy to faktycznie sprzęgło??
Pozdrawiam

mindcrasher pisze:

wolfzan pisze:Nigdy chyba nie będę miał pewności, aż zrobię. Znajomy mechnik twierdzi, że robił kilka takich aut i zawsze to było sprzęgło, a dokładnie padnięty docisk. Wiadomo, że to są koszta i szkoda walić kasę, a tu sie okaże, że to nie to. Wysoko bierze Ci sprzęgło?

Witam, jestem właśnie po wymianie linki od sprzęgła i teraz sprzęgło bierze bardzo wysoko, na starej linke troche niżej brało. Chce z tym zrobić wreszcie porządek ale nie wiem właśnie od czego zacząć, masz może jeszcze jakiś pomysł jakby to można jeszcze sprawdzić czy to faktycznie sprzęgło??
Pozdrawiam

Ja podłączałem auto pod VAG - a: nie wykazało żadnych błędów. Obstawiam jescze na pompkę paliwa, ale raczej na pewno nie to. Sądzę, że to będzie sprzęgło....

Mam takie pytanie czy jak wysoko bierze mi sprzeglo to bede mial zaniedlugo cos do wymiany w sprzegle???

majekMK2 pisze:Mam takie pytanie czy jak wysoko bierze mi sprzeglo to bede mial zaniedlugo cos do wymiany w sprzegle???

Ciekawe pytanie Pnoć golfy tak mają, że "bierze" wysoko, ale to pewnie nie jest żadna reguła. Na pewno jest sporo na forum o tym, poszukaj

Z tego co wiem to przy lince od sprzęgła jest samoregulator, więc raczej nic się nie ustawi ( wyreguluje) żeby sprzęgło "brało" niżej czy wyżej. Ja w moim 1.8 ADZ wymieniałem tą linkę i jest przy niej wspomniany samoregulator. W mk2 1.8 RP przy lince też on chyba jest.

pako.tomasz pisze:Jak najprościej sprawdzić sprzęgło czy jeszcze jest sprawne w MK3? Czytałem na forum, że wystarczy na postoju przy zapalonym silniku, wrzucić 3-kę i powoli puszczać sprzęgło. Jeśli zgaśnie to jest ok, jeśli nie to szykuje się wymiana. Czy to pewny sposób sprawdzenia sprzęgła czy można jeszcze inaczej w prosty sposób?

A ja powiem tak. Jak na trojce wyciągniesz 120 km/h to masz dobre sprzęgło przy 125km/h jest odcięcie (tak na marginesie)

Baracus86 pisze:

pako.tomasz pisze:Jak najprościej sprawdzić sprzęgło czy jeszcze jest sprawne w MK3? Czytałem na forum, że wystarczy na postoju przy zapalonym silniku, wrzucić 3-kę i powoli puszczać sprzęgło. Jeśli zgaśnie to jest ok, jeśli nie to szykuje się wymiana. Czy to pewny sposób sprawdzenia sprzęgła czy można jeszcze inaczej w prosty sposób?

A ja powiem tak. Jak na trojce wyciągniesz 120 km/h to masz dobre sprzęgło przy 125km/h jest odcięcie (tak na marginesie)

To chyba zależy od typu skrzyni i silnika. Ja w swoim ADZ mam odcięcie właśnie gdzieś przy 120 - 125 km/h, natomiast w RP, którym jeździłem było 140km/h na trójce i odcięcia nie było (więcej już się rozpędzał. Na 1 biegu przy 60 km/h w RP odcinało.

kamilkce83 pisze: To chyba zależy od typu skrzyni i silnika. Ja w swoim ADZ mam odcięcie właśnie gdzieś przy 120 - 125 km/h, natomiast w RP, którym jeździłem było 140km/h na trójce i odcięcia nie było (więcej już się rozpędzał. Na 1 biegu przy 60 km/h w RP odcinało.

ja mam tak jak kolega który założył post ABD wiec wiem kiedy mój abd odcina no chyba ze kolega ma skrzynie 4 biegowa to wtedy może inaczej iść.

Moze to głupie pytanie, ale co to dokładnie znaczy, że odcina? Domyslam się chyba o co chodzi, ale nie chcę źle zrozumieć.

pako.tomasz, no dokładnie to tak ze jest odcinany dopływ paliwa? żebyś nie przekręcił silnika. Takie zabezpieczenie w samochodach z wtryskiem jedno i wielo punktowym

Panowie, mozecie ocenic pi razy oko moje sprzegielko na podstawie prob,ktore przeprowadzilem.Auto jest "tepe",stracilo kopyto i jest to na 100% przyczyna mechaniczna.
1z
1)Ruszam z miejsca z 3,silnik nie gasnie,dlawi sie,a po chwili auto zaczyna sie rozpedzac.
2)Zaciagam reczny,wrzucam 3,2;puszczam sprzeglo i silnik gasnie.
3)Obroty na zadnym z biegow nie rosna lawinowo,brak typowych objawow slizgania sie.
4)Jade na 2 okolo 2100 obrotow,gaz w podloge i nie ma zrywu,przyspiesza dosc topornie.
5)Przyspieszam z niskich obrotow na 3,nie ma zadnego zrywu po wyjsciu z fazy "dlawienia sie" - wczesniej cos takiego wystepowalo.

Jakies sugestie?

Niepowiedział bym że to sprzęgło,mysle że to cos innego...