Forum.VWGolf.pl

Dokładnie Dlatego lubie mój silniczek:)

wolfzan pisze:Ja na trasie schodzę poniże 6l/100 km. W mieście przy niezbyt ciężkiej nodze 7-8.

To ja na tracie mam 8l \ 100 a w mieście 10l...

Co może być nie tak, że mój aż tyle pali?

Sonda lambda ok? Nie skaczą obroty? i jaka ciężka noga ?:D

Byłem ostatnio na warsztacie i podpięli autko pod kompa i wszytko jest ok. Właśnie ostatnio skaczą obroty, ale to jest spowodowane przebiciem na kablach - przepustnica nie umie się dobrze zaprogramować i po nowym roku będą to robić, ale wcześniej palił tyle samo, a wszystko chodziło ok. Noga jak to noga ciężka, ale generalnie robie maks do 2,5 tys. obrot. i zmieniam bieg.

ja mam takie pytanie ...niekiedy jak odpalam swojeo nie chce zalapac a jak ''zalapie'' to tak chodzi chwilke jak maluch na jednym cylindrze ale po chwili wejdzie na obroty i wszystko jest OK ....mam takie przypuszczenia co do filtra paliwa ,moze ktos mial podobmy przypadek ??

Ja od miesiąca mam MK3 1.6 ABU i stwierdziłem, że przy jeździe w trybie miejskim czyli mniej wiecej 1,2,3 i luz albo hamulec to trzymam go maksymalnie do 3 może 3.2 tys obrotów i zmiana biegu. Tyle mu spokojnie starczy i w przedziale od ok 2.5 do 3 tys obr ma optymalne przyspieszenie, wiecej nie ma sensu wyciskać.

Tommy trudno mi powiedzieć co może być nie tak... może już wcześniej były problemy z przepustnicą....jazda do 2500 obr mi pali koło 6l....

rafal79 pisze:przy jeździe w trybie miejskim czyli mniej wiecej 1,2,3 i luz

J

Jazda na luzie jest bardziej "kosztowna" od jazdy na biegu i hamowania silnikiem... Temat był poruszany wiele razy. Sam sprawdziłem to u siebie i uwierz, że to prawda.

Już wiem, znajomi też mnie wyprostowali.