Forum.VWGolf.pl

Masz problem z manetką - jest do wymiany, ewentualnie silniczek od pompki ciężko kręci i pobiera za dużo prądu. To spowodowało wypalenie się styków w manetce. Piszesz, że jak odłączysz silniczek i pociągniesz manetkę, to wycieraczki machną 3 razy - i dobrze. Funkcja machnięcia wycieraczkami, przy załączeniu spryskiwacza jest realizowana przez przekaźnik - pobór prądu jest wtedy mały. Gdy podłączysz silniczek od pompki, to prąd płynący przez styki jest o wiele większy - a ponieważ styki są wypalone, to siada napięcie za stykami i jest ono za niskie, aby ruszyć pompką, czy nawet wysterować przekaźnik. Możesz to sprawdzić, mierząc napięcie na złączce pompki podczas gdy manetka jest przyciągnięta, ale pompka musi być podłączona.

Miałem podobny problem u kumpla, tylko tam sprawa tyczyła się włącznika świateł cofania - gdy zwarłem styki w złaczce czujnika, światła świeciły. Gdy podłączyłem miernik do czujnika i załączony był wsteczny bieg - miernik pokazywał przejście. Ale gdy podłączyłem wtyczkę do czujnika, to światła się nie zapalały. Po wymianie czujnika wszystko było ok.

Czyli do wymiany manetka, ale przyczyną jej wypalenia być może jest pobierająca za dużo prądu pompka, lub po prostu styki wypalone są ze starości.

Lipek81 pisze:Czyli do wymiany manetka, ale przyczyną jej wypalenia być może jest pobierająca za dużo prądu pompka, lub po prostu styki wypalone są ze starości.

Manetka ma 20 lat - Jutro ją wymienię.
Pytanie tylko czy to skomplikowany zabieg ? Nigdy nie rozkręcałem kierownicy

To jest raptem pare śrubrk,jedna duża od kiery,dwie,może trzy obudowa stacyjki...

Ściągasz przycisk klaksonu, pod spodem jest śruba - odkręcasz, ściągasz kierę, odkręcasz dwie śruby spod spodu od obudowy stacyjki (śrubokręt krzyżakowy), ściągasz obudowę stacyjki. Dalej wypinasz wtyczki od manetek, odkręcasz dwie lub trzy śruby trzymające manetki (są na wierzchu, takie małe, na pewno je zauważysz).
Przed ściągnięciem kiery ustaw ją na wprost, bo później będzie ciężko Tobie wcelować, żeby była prosto.
Obudowa stacyjki jest zrobiona z plastiku, który łatwo się łamie - uważaj przy jej ściąganiu- jak odkręcisz śruby, to dwie połówki obudowy będą trzymały się siebie na zatrzaskach - pociągnij za tylną część dolnej obudowy (z wyczuciem, ale zdecydowanie) - jak zrobisz to umiejętnie, to nie połamiesz. Jak będziesz zpowrotem skręcał obudowę, to nie dokręcaj tych śrubek za mocno, bo połamiesz obudowę - dokręć tak, aby tylko trzymały i nie były luźne.
O ile dobrze pamiętam, to aby ściągnąć góną połowę obudowy trzeba odkręcić górne mocowanie kolumny kierowniczej - trzyma się ona na dwóch śrubach 17mm - trzeba zdjąć dolną półkę (nad nogami kerowcy) i kluczem nasadowym 17mm z długą przedłużką odkręcić te śruby - kolumna opadnie na podłogę (przytrzymaj ją, żeby nie pourywać kabli).
Wymień manetkę, jak już wymienisz, to podłącz wtyczki i sprawdź, czy wszystko działa, potem dopiero skręcaj wszystkie pozostałe elementy.
Nie wiem, czy odkręcanie kolumny kierowniczej jest konieczne, ale ja nie potrafiłem wyciągnąć gónej połówki obudowy stacyjki bez tego - może ktoś ma na to inny sposób.

zanim wymienisz manetkę ,wtryśnij spróbuj wtrysnąć do niej jakiegoś odrdzewiacza ,mnie też coś szwankował wycieraczki i spryskiwacze wtrysnąłem wd40 i już 3 lata jest ok ,u mnie było tam sporo brudu i styki nie kontaktowały

Ja bym niewtryskiwal zadnego WD40!!!.Będzie cieżko chodziła manetka,jak wypłluczesz tym wd smar który jest w manetkach!!!!

czorny pisze:Ja bym niewtryskiwal zadnego WD40!!!.Będzie cieżko chodziła manetka,jak wypłluczesz tym wd smar który jest w manetkach!!!!

wiesz gdybym sam tego nie spróbował to bym nie pisał ,a pozatym jak manetka jest uszkodzona to i tak jej nie zaszkodzi ,a może uda się zaoszczędzić parę złoty

Gdybym ja niepróbował to też bym niepisał....Zernikij na moje inne posty(problemy z manetkami)A co jeśli to nie manetki padły koledze??Pozniej będzie sie wkurzał że mu niechodzą,labo nieodbijają kiierunki.Ja bym tego nierobil...

[ Dodano: 10 Gru 2007 10:59 ]

Lipek81 pisze:Nie wiem, czy odkręcanie kolumny kierowniczej jest konieczne, ale ja nie potrafiłem wyciągnąć gónej połówki obudowy stacyjki bez tego - może ktoś ma na to inny sposób.

niejest potrzebne odkręcanie kolumny.przerabiałem to miesiąc temu,kilkanaście razy,także napewno niejest potrzebne jej odkręcanie...

Ok panowie jadę za chwilę po manetkę.
Jak tylko wyrwę odpowiedni klucz do tej głównej dużej śruby - zacznę wszystko na jakiejś stacji benzynowej rozbierać.

Taki jest minus mieszkania w bloku

[ Dodano: 05 Sty 2008 21:29 ]
Manetka została wymieniona - wszystko działa

Panowie - Wielkie dzięki za pomoc ...