Strona 2 z 2

: pn lis 05, 2007 19:10
autor: RobertP
wolfzan pisze:nie sztuka wywalić 500 zeta a poprawy może nie być wcale... :grrr:
własnie
wolfzan pisze:Jak płyn zniknie ze zbiornika to potem raczej nie wracał, ale to wszystko było na wysokich obrotach robione. W między czasie ciągle powietrze uchodziło z układu bo otwarty był zbiornik z płynem. Przy normalnej jeździe to chodziło mi po prostu przy każdym rodzaju jazdy nie ubywał płyn.
weź zalej do maxa, zakręć korek, rozgrzej silnik aż wentylator na chłodnicy się włączy
jak ostygnie sprawdź stan płynu, wtedy dolej jeszcze raz ile trzeba, i w drogę ...
może przy zlewaniu i zmianie płynu od początku za mało dolałeś i przy tym
otwartym korku przy zbiorniczku różne rzeczy się dzieją ..., może nie potrzebna panika ... :-k

muszę spadać bo dziecko mam głodne :) :food:

: pn lis 05, 2007 19:29
autor: wolfzan
RobertP, Tylko że nadal jest problem z brakiem ogrzewania w aucie...